Jak pozbyć się rybików? Genialne patenty
Rybiki cukrowe to - obok moli - najbardziej znienawidzeni przez nas goście i nieproszeni lokatorzy. Chętnie gnieżdżą się w cudzych kuchniach czy łazienkach i z racji dużej wilgotności traktują je za swoisty azyl. Choć nie są groźne, bo nie roznoszą chorób, to często wzbudzają powszechną odrazę i potrafią poczynić w domu niemałe szkody. Do ich największych przysmaków należy skrobia, martwy ludzki naskórek, celuloza, włosy czy pleśń, ale bez pokarmu są w stanie przetrwać nawet rok! Pozbycie się ich z domu do łatwych zadań nie należy, co wcale nie oznacza, że jest to w praktyce niemożliwe. Superbronią w walce z nimi okazują się niezawodne domowe środki, takie jak boraks, cukier puder, miód czy olejek lawendowy. Sprawdź, jak je w tym celu wykorzystać.
Rybiki kochają łazienki i kuchnie
Rybiki cukrowe nie bez powodu na miejsce swoich podbojów wybierają kuchnie i łazienki. Znajdują tam wszystko to, co najbardziej im odpowiada: dużą wilgotność i wysokie temperatury oraz swoje największe "smakołyki", czyli skrobię, martwy ludzki naskórek, włosy, pleśń, papier toaletowy czy włókna chodnikowe. Jeśli zatem zagościły w domu i chcemy, by batalia z nimi została przez nas wygrana, trzeba sprawić, by warunki panujące w pomieszczeniach przestały być dla nich komfortowe. W kuchni i łazience należy codziennie wietrzyć, zwłaszcza po gotowaniu i kąpieli oraz udrożnić klimatyzację. Rozwiązaniem może być także zamontowanie pochłaniaczy wilgoci. Warto też zabezpieczyć wszystkie szpary, które rybiki zwykle wybierają na miejsca swoich kryjówek i postawić na regularne sprzątanie zakamarków, w których gromadzą się resztki naskórka, jedzenia, skrobi i celulozy.
Boraks i cukier puder - niezawodna broń w walce z rybikami
Rutynowe działania trzeba także wzbogacić o sprawdzone sposoby, które wytępią srebrzyki raz na zawsze. W sklepach dostępne są oczywiście silne środki chemiczne, ale domowe metody często okazują się równie skuteczne. Za superbroń w walce z rybikami uważa się m.in. boraks i cukier puder. Wystarczy przygotować na bazie tych środków mieszankę w proporcji 1:1. Zamiast boraksu w połączeniu z cukrem można także użyć borasolu, który jest dostępny w aptece. Gotowy preparat należy rozsypać na papierowych tackach i umieścić w miejscach, gdzie najczęściej chowają się rybiki. Na efekty prostego zabiegu nie trzeba długo czekać. Powinny zniknąć w jedną noc.
Rybiki nie znoszą niektórych zapachów
Rybiki podobnie jak mrówki czy mole wprost nie znoszą niektórych zapachów. Szczególnie nienawidzą aromatu, lawendy, wanilii czy olejku cytrynowego. Dlatego warto przygotować na ich bazie specjalny ekologiczny oprysk. Wystarczy do butelki z wodą dodać kilka kropel wybranego aromatu, połączyć składniki i rozpylić preparat w miejscach bytowania rybików. Niechciani lokatorzy szybko powinni zniknąć. Olejkiem lawendowym bądź cytrynowym można też nasączyć waciki kosmetyczne i zostawić je w łazience, kuchni czy spiżarni. Rybiki nienawidzą też zapachu ostrych przypraw i ziół. Aby się ich pozbyć, wystarczy umieścić w zakamarkach czy szafkach goździki, cynamon lub rozmaryn.
Pułapka na rybiki
W walce z rybikami - podobnie zresztą jak z mrówkami - pomoże także miód. Wystarczy przygotować słodką pułapkę i posmarować smakołykiem papierową tackę. Pozostawiona w łazience z pewnością przyciągnie i unieszkodliwi rybiki. Tacki trzeba wymieniać na nowe co dwa dni.
Cukier zadziała na rybiki jak wabik
Dużą popularnością w starciu z rybikami cieszą się szklane pułapki, które można wykonać w kilka chwil w domu. Wystarczy przygotować szklany słoik, okleić go taśmą, a do środka wsypać cukier. Ten ostatni zadziała na srebrzyki jak wabik. Z kolei dzięki taśmie srebrzyki łatwo do słoika wejdą i ... już w nim pozostaną. Słoiki najlepiej umieścić na podłodze w kuchni lub w łazience.
Gotowe środki
W sklepach dostępne są oczywiście gotowe środki przeznaczone do walki z rybikami. Największą popularnością cieszą się lepy, który można umieścić w łazience albo aerozole do rozpylania w powietrzu. O ile jednak te pierwsze z reguły spełniają swoje zadanie, to skuteczność tych drugich jest minimalna. Rybiki to owady pełzające i najlepiej w walce z nimi wykorzystywać metody oparte na bezpośrednim działaniu.