Jak skutecznie wybielić firanki?
Kuszące nieskazitelną bielą firany to najlepsza wizytówka mieszkania. Niestety, wraz z upływem czasu blakną i co najgorsze żółkną. Powstrzymać ten mało estetyczny proces trudno, zwłaszcza w mieszkaniach, w których domownicy palą papierosy, co wcale nie oznacza, że jest to proces nieodwracalny. Testujemy kilka sprawdzonych sposobów, po które chętnie i często sięgały nasze babcie i mamy. Gwarantujemy, że z pewnością przydadzą się w ferworze porządków i w okresie przedświątecznej gorączki.
Sól kuchenna
Firanki utraciły dawny blask i zamiast śnieżnobiałego odcienia obserwujesz na nich żółtą poświatę? Sięgnij po sól kuchenną. Dzięki niej pozbędziesz się uporczywego problemu. Zabieg wybielania zajmie kilka godzin. Jak go przeprowadzić? Do dziesięciu litrów wody dodaj cztery łyżki soli kuchennej i dokładnie połącz składniki - aż do całkowitego rozpuszczenia się soli. Zamocz w roztworze pożółknięte franki i pozwól działać naturalnemu specyfikowi. Proces wybielania powinien trwać co najmniej trzy godziny. Następnie starannie wypierz i wypłucz firany tradycyjnym sposobem.
Ocet spirytusowy
Efekty wybielające uzyskasz również sięgając po niezastąpiony w kuchni (i w łazience) ocet spirytusowy. Jak go użyć do pozbycia się uporczywych zabrudzeń z firanek? Wystarczy, że dodasz do wody pół szklanki octu spirytusowego, starannie połączysz składniki i odmoczysz w mieszance firanki, a następnie wypierzesz tradycyjnym sposobem.
Soda oczyszczona
Co wspólnego z wybielaniem firanek ma soda oczyszczona? Więcej niż nam się pozornie wydaje. Soda oczyszczona kosztuje grosze, a może w kuchni i w łazience sprawić prawdziwe cuda. Doskonale zmiękcza wodę i zwiększa efektywność prania. Jak ją wykorzystać w celach wybielających? W dziesięciu litrach wody rozpuść 500 g sody oczyszczonej. Zamocz w mieszance firany i pozwól działać naturalnemu składnikowi. Na koniec firany upierz naturalnym sposobem. Dzięki temu prostemu zabiegowi będą śnieżnobiałe.
Proszek do pieczenia
Pożółknięte firanki doskonale wybieli też znany ze swoich kulinarnych i czyszczących właściwości proszek do pieczenia. Można go dodać bezpośrednio do prania albo zastosować dodatkowo zabieg namaczania w mieszance wybielającej w przypadku, gdy firanki są mocno pożółknięte. Tkaninę warto namaczać co najmniej przez kilka godzin. Na koniec firanki pierzemy tradycyjnym sposobem.
Aspiryna
Jak pokazuje praktyka swoje nietypowe, często wręcz bardzo niekonwencjonalne zastosowania ma też aspiryna. Pozwala nie tylko skutecznie uśmierzyć rozmaite bóle, ale też przywrócić firanom śnieżnobiałą biel. Jak ją wykorzystać w celach wybielających? Rozpuść pięć tabletek aspiryny w wodzie i włóż do niej firany. Namaczaj je w mieszance co najmniej przez kilka godzin. Na koniec wypierz w tradycyjny sposób.
Skorupki jaj
W podobny niekonwencjonalny sposób możesz też wykorzystać skorupki jaj, które podobnie jak aspiryna posiadają niezwykłą moc wybielania. Wykorzystywały je w tym celu nasze prababki i babki. Od czego najlepiej zacząć? Skorupki jaj włóż do woreczka, a następnie włóż do pralki razem z firanami. Dzięki zastosowaniu tego sprytnego triku firanki odzyskają dawną biel oraz blask i na długo pozostaną świeże.