To częsty błąd. Kawa gorzej smakuje
Przechowywanie żywności to bardzo ważna kwestia, bo wpływa na smak i trwałość produktów. Niektórzy twierdzą, że kawa najlepiej odnajdzie się w lodówce, ale eksperci mają na ten temat zupełnie inne zdanie. Co może się z nią stać w zbyt niskiej temperaturze?
Jedni po prostu piją kawę i nie za bardzo zwracają uwagę na jej jakość, moc czy aromat. Wystarczy, że jest smaczna. Inni podchodzą do tego tematu profesjonalnie – znają gatunki, nigdy nie kupują mielonych wcześniej ziaren, a proces zaparzania przypomina wręcz rytuał. Co ich łączy? Jakoś muszą ją przechować, a na ten temat krąży wiele mitów.
W ostatnim czasie furorę robi teoria, która mówi o tym, że kawa nie lubi wysokiej temperatury i najlepiej pozostawiać ją w zimnie. Zwolennicy tej metody mówią o zbawiennej roli lodówki, która przedłuża świeżość produktu. Doszło wręcz do tego, że w niektórych ekskluzywnych sieciach delikatesów postawiono w tym celu specjalne chłodnie.
Po co to wszystko? Znawcy tematu mają poważne wątpliwości.
(Nie)smaczny trik
Na zdrowy rozum lodówka to świetne miejsce do przechowywania żywności i to bez względu na gatunek. Chłód konserwuje i przedłuża trwałość, więc nic złego nie może się stać. Jednak akurat w przypadku kawy jest inaczej – twierdzi wielu ekspertów, którzy uważają ten pomysł za szalony, a nawet szkodliwy. Dla ziaren, oczywiście.
Niska temperatura najprawdopodobniej wpłynie negatywnie na olejki eteryczne kawy. Mówiąc w skrócie: będą słabiej wyczuwalne, na czym ucierpi ostateczny smak naparu. Z kolei wilgoć wcale nie przedłuża jej trwałości. Nie wspominając o przenikaniu się zapachów, które na tak małej przestrzeni muszą zostać wymieszane. Mała czarna o aromacie kiełbasy czy sosu czosnkowego to chyba nie jest miła perspektywa.
Rozwiązanie jest o wiele prostsze.
Idealne warunki
Kawa, nawet najmocniejsza, jest dość wrażliwa na prawidłowe przechowywanie. Trzeba jej zapewnić odpowiednie warunki, aby odwdzięczyła się doskonałym smakiem. Na szczęście nie wymaga to wcale profesjonalnego sprzętu. Najważniejsza jest stała temperatura (nie za niska, ale też nie zbyt wysoka), brak dostępu światła i szczelne opakowanie, które zabezpieczy przed dostępem powietrza, a co za tym idzie – wilgocią.
Najlepiej oczywiście kupować całe ziarna i mielić je na chwilę przed zaparzeniem. Jeśli jednak wybieramy gotową wersję, ma ona dokładnie te same wymagania. Najlepiej przesypać ją do metalowej, szczelnie zamykanej puszki. Dobrym wyborem jest również pojemnik próżniowy.
Naczynie włóż do zamykanej szafki, koniecznie z dala od źródła ciepła i światła. To zupełnie wystarczy.
Rozlicz PIT online już teraz lub pobierz darmowy program
***
Zobacz także: