Wylewasz zupę do sedesu? Popełniasz duży błąd

Łukasz Piątek

Opracowanie Łukasz Piątek

Wyrzucanie żywności nie jest akceptowalne społecznie, ale czasami zdarzają się sytuacje, kiedy pomimo naszych dobrych zamiarów, zmuszeni jesteśmy pozbyć się posiłków. Dzieje się tak m.in. w momencie, kiedy nie zdążymy zjeść produktu w określonym czasie, czego pokłosiem jest jego zepsucie się. Jednym z przykładów takiego stanu rzeczy jest przeterminowana zupa, która po kilku dniach „leżakowania” w lodówce nie nadaje się do spożycia. Zdecydowana większość ludzi taką zupę wylewa do sedesu. Okazuje się, że to duży błąd.

Zupy nie powinniśmy wylewać do sedesu
Zupy nie powinniśmy wylewać do sedesu123RF/PICSEL

Dlaczego zepsutej zupy nie powinniśmy wylewać do sedesu?

Przygotowywanie zbyt dużych ilości jedzenia, których nie jesteśmy w stanie spożyć, a także zapominalstwo, to prawdopodobnie dwie najczęstsze przyczyny marnowania pożywienia. Za doskonały przykład może posłużyć garnek z zupą, który wkładamy do lodówki i przypominamy sobie o nim po kilku lub kilkunastu dniach.

Wówczas spożycie takiego posiłku może skończyć się silnym zatruciem pokarmowym, dlatego czym prędzej należy się go pozbyć. Mając do czynienia ze wspomnianą zepsutą zupą, zdecydowana większość bezrefleksyjnie wylewa ją do sedesu. Dlaczego nie powinniśmy tego robić?

Przede wszystkim wylanie zupy do sedesu, zwłaszcza jeśli posiada ona różnego rodzaju dodatki w postaci warzyw czy mięsa, może skutkować zatkaniem kanalizacji. Ponadto zawarty w posiłkach tłuszcz może osadzać się w rurach kanalizacyjnych, co również bardzo często doprowadza do powstania zatoru w odpływach. A to z kolei najkrótsza droga do wielu problemów związanych z niemałymi wydatkami.

Zepsuta zupa powinna trafić do odpowiednich kontenerów
Zepsuta zupa powinna trafić do odpowiednich kontenerów123RF/PICSEL

Co zrobić z zepsutą zupą?

Skoro już wiemy, że wylewanie zepsutej zupy do sedesu nie powinno mieć miejsca, najwyższy czas odpowiedzieć sobie na pytanie, co zrobić z takim "fantem". Okazuje się, że najlepszym rozwiązaniem jest wyrzucenie zepsutej zupy do odpowiedniego kontenera.

Na oficjalnej stronie Urzędu Miasta Warszawy czytamy, że "Skwaśniałą zupę - gęstą część - z dodatkiem produktów pochodzenia zwierzęcego wyrzuć do zmieszanych. Jeśli zupa nie zawiera mięsa lub tłuszczu, to może trafić do BIO".

Zatem, w zależności od tego, z jaką zupą mamy do czynienia, należy umieścić ją w odpowiednim kontenerze - z odpadami zmieszanymi lub odpadami BIO.

Zepsutą zupę możemy przelać do worka foliowego, ale nie oznacza to, że i worek powinien trafić do tego samego kontenera. Po opróżnieniu worka z zupy należy wyrzucić go do żółtego kontenera na surowce wtórne - mowa o plastiku i metalach.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas