Ziarnko do ziarnka, a zbierze się... szokujący rachunek za prąd. Chyba że znasz jeden prosty sposób
Oprac.: Bartosz Stoczkowski
W dobie rosnących cen energii wciąż poszukujemy nowych sposobów na obniżenie domowych rachunków. Wielu stara się gasić światło w pomieszczeniach, w których nikt w danej chwili nie przebywa i wyłączać urządzenia elektryczne, gdy te nie są używane. Wiele wyłączonych sprzętów potrafi jednak wciąż pobierać energię z gniazdka. Jak to możliwe?
Współczesne urządzenia AGD i RTV, jak przykład telewizor, po wyłączeniu przechodzi jedynie w stan czuwania, w którym wciąż czerpią prąd z sieci. Ilość pobieranego prądu jest co prawda niewielka, jednak musimy pamiętać, że takich cichych "złodziei" energii mamy w mieszkaniach znacznie więcej — gdy pracują w ukryciu, drenują nasz portfel, podwyższając rachunki, czasem znacząco. Wyłączając telewizor z gniazdka, możemy zaoszczędzić od kilku do kilkunastu złotych rocznie. Niewiele? Tak, ale pamiętajmy, że tę kwotę należy pomnożyć o liczbę urządzeń kradnących prąd w trybie uśpienia.
Ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka
Ładowarka pozostawiona w gniazdku może nadal pobierać prąd, nawet jeśli nie jest podłączona do urządzenia. Choć pobór mocy przez ładowarkę bez podłączonego urządzenia jest zazwyczaj bardzo mały, nazywany jest to "poborem mocy w stanie czuwania". Wartość tego poboru zależy od konstrukcji ładowarki, ale w większości nowoczesnych urządzeń jest to niewielka wartość, często poniżej 1 wata. Jednak przez długi czas i przy wielu ładowarkach pozostawionych w gniazdkach, pobór może się sumować i prowadzić do niewielkiego, ale zauważalnego wzrostu zużycia energii.
Wielu z nas uważa ładowanie telefonu nocą za wygodne rozwiązanie. Należy jednak pamiętać, że nawet jeśli z telefonu nie korzystamy, nie oznacza to, że jego bateria pozostanie w pełni naładowana. Oprogramowanie systemowe i niektóre aplikacje będą aktywne cały czas. W rezultacie, gdy poziom naładowania baterii spadnie choćby o 1 procent, telefon od razu zacznie się ponownie ładować. W takich sytuacjach ładowarka będzie ciągle pobierać prąd w ilości adekwatnej do bieżących potrzeb ładowania.
Kolejnym urządzeniem pobierającym energię po naciśnięciu ikony "wyłącz" jest komputer. Komputer wyłączony, ale pozostawiony z włączonym zasilaniem , może nadal pobierać prąd do zasilania niektórych podzespołów lub do utrzymania połączenia sieciowego w trybie uśpienia. Podobnie, monitor, nawet gdy jest wyłączony, może zużywać niewielką ilość energii, jeśli jest pozostawiony podłączony do zasilania.
Wpływ na nasze rachunki mają także sprzęty, które rzadko podejrzewane są o podkradanie prądu. Ekspres do kawy, podobnie jak wiele innych urządzeń elektrycznych, może pobierać niewielką ilość prądu nawet po wyłączeniu. Zależy to od konkretnego modelu. Wiele nowoczesnych urządzeń jest zaprojektowanych tak, aby zminimalizować pobór energii w stanie wyłączenia, ale niektóre starsze modele mogą nadal zużywać energię. Aby całkowicie wyeliminować pobór prądu, najlepiej jest odłączyć ekspres od zasilania po jego użyciu.
Również mikrofalówka może pobierać niewielką ilość prądu nawet po wyłączeniu, jeśli jest nadal podłączona do gniazdka. Mikrofalówki często mają cyfrowe wyświetlacze, zegary i inne funkcje, które wymagają stałego zasilania, aby działać prawidłowo. To samo dotyczy piekarników i niektórych urządzeń wielofunkcyjnych.
Te ostatnie, czyli roboty kuchenne zazwyczaj nie pobierają energii elektrycznej po wyłączeniu. Większość robotów nie posiada trybu czuwania ani funkcji, które wymagałyby ciągłego zasilania po wyłączeniu urządzenia. Są to zwykle proste urządzenia elektryczne, które pobierają prąd tylko wtedy, gdy są włączone. Jednakże, jeśli robot kuchenny ma cyfrowe wyświetlacze, zegary lub inne zaawansowane funkcje, które działają niezależnie od głównego mechanizmu, może mieć miejsce niewielki pobór energii, gdy nie korzystamy z urządzenia.
Chociaż więc pobór prądu w trybie czuwania jest zazwyczaj bardzo niski, może się on sumować, zwłaszcza jeśli posiadamy wiele urządzeń podłączonych przez cały czas. Warto więc pamiętać o wyłączaniu sprzętów AGD i RTV z gniazdka — różnica w wysokości rachunków może nas mile zaskoczyć.