Letnia dziewczyno...

Wakacje to dla dziewcząt dobra i zła pora. Dobra, bo te, które mają się czym pochwalić, mogą to robić, nosząc wszystko to, co oferują najnowsze trendy letniej mody. Zła, bo trudno przewidzieć wszystkie męskie reakcje na takie letnie dziewczyny...

article cover
ThetaXstock

Wakacyjne sytuacje - nad morzem, nad jeziorami, w ośrodkach wczasowych - stanowią dla wszystkich swoistą nową rzeczywistość. Tu nie ma szefów, nie ma przymusu, czas płynie od posiłku do posiłku, i od wieczoru do wieczoru. W takiej rzeczywistości letnie dziewczyny potrafią lśnić...

Te starsze, bardziej doświadczone, podobnie jak nieco dojrzalsze kobiety, doskonale wiedzą, jaka może być ich siła rażenia. Są świadome swojej wartości, potrafią ją umiejętnie eksponować, wręcz dozować w kontaktach z mężczyznami - także w rzeczywistości wakacyjnej. Jeżeli nawet do końca nie są pewne, to przynajmniej w przybliżeniu potrafią wyczuć granicę, za którą może czyhać jakiekolwiek niebezpieczeństwo.

Tych zagrożeń, jakie mogą wynikać z prowokacyjnego zachowania, z wyzywającego stroju czy nawet z beztroskiego korzystania z trendów mody, nie zawsze są świadome właśnie owe letnie dziewczyny. Niestety, szczególnie latem, i szczególnie w takiej wakacyjnej, wczasowej rzeczywistości wiele z nich zapomina o granicach...

Tymczasem wystarczy odrobina zdrowego rozsądku, chwila zastanowienia: że przecież tego lata nie kończy się świat i nie trzeba od razu "iść na całość"..., że może warto w pewnym momencie przyhamować, zwolnić tempo akcji...

Nie chcę nikogo pouczać. Raczej chcę Wam zwrócić uwagę na coś, co można też nazwać "wakacyjną gorączką" czy "polowaniem na przygodę". Wierzcie mi, jeżeli ma być przygoda, to i tak będzie, podobnie jak miłość.

A jeżeli w te wakacje "zaledwie" wypoczniecie od codzienności, to będzie i tak coś wspaniałego!

Ewa

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas