Pamiętasz jego twarz?
Dlaczego niektórzy ludzie zapamiętują twarze napotkanych osób lepiej niż pozostali? Jedną z przyczyn może być wysoki poziom hormonu przywiązania - oksytocyny. Wygląda na to, że pomaga on w utrwaleniu znajomych fizjonomii i spotkań z innymi (Journal of Neuroscience).
Gdy badani wrócili następnego dnia do laboratorium, oglądali kolejny zestaw fotografii. Wśród nich znajdowały się znane z poprzedniego spotkania i całkiem nowe. Zadanie polegało na zaliczeniu ich do którejś z 3 kategorii: 1) nowych, 2) szczególnie zapamiętanych oraz 3) znanych, ale bez możliwości opisania kontekstu prezentacji. Wolontariusze wdychający przed pierwszą sesją oksytocynę rozpoznawali znajome fizjonomie z większą trafnością od członków grupy kontrolnej. Nie zaobserwowano zaś różnic dotyczących identyfikacji obiektów nieożywionych. Oznacza to, że istnieją oddzielne mechanizmy dla pamięci społecznej i niespołecznej.
Dr Larry Young z Emory University uważa, że to bardzo ważne odkrycie, które można by wykorzystać w terapii rozmaitych zaburzeń społecznych, m.in. autyzmu. To pierwszy dokument, w ramach którego wykazano, iż pojedyncza dawka hormonu usprawnia wyłącznie pamięć bodźców społecznych [...]. Wyniki sugerują istnienie natychmiastowego, wybiórczego efektu oddziaływania oksytocyny, polegającego na wzmacnianiu sieci neuronalnych pamięci społecznej - podsumowuje Ernst Fehr, niezaangażowany w badania ekonomista z Uniwersytetu w Zurychu.
Do tej pory wiadomo było, że oksytocyna odgrywa istotną rolę w zapamiętywaniu znanych osobników u myszy. Podczas rozpoznawania gryzonie polegają jednak na zapachu, a dla ludzi ważniejsze są wskazówki wzrokowe. U przedstawicieli naszego gatunku hormon nasilał zaś zachowania prospołeczne, np. zaufanie do innych.
Anna Błońska