Problem: Czy będzie pił?
Jesteśmy razem od roku. Planujemy wspólną przyszłość. Na wiosnę ślub, potem dziecko. Dobrze nam się układa i jesteśmy szczęśliwi. Jednak gnębi mnie pewien problem. Czy mój chłopak nie jest uzależniony od alkoholu...?
Codziennie wypija kilka piw (wieczorem, kiedy już wróci do domu po pracy). Mamy sporo znajomych, z którymi co sobotę imprezujemy. On nie przepuści żadnej okazji i co tydzień się upija. Wtedy są to oczywiście mocniejsze alkohole. Czasem już po południu zaczyna od wina do obiadu lub piwa. Na imprezę często idzie lekko nietrzeźwy.
Nie wiem, kiedy mężczyzna taki jak on przekracza tę granicę i staje się uzależniony. Wszyscy młodzi ludzie piją teraz sporo alkoholu. Ile to jest - za dużo?
On nigdy nie prowadzi po alkoholu, jest dla mnie dobry, nie interesuje się innymi dziewczynami, ma dobrą pracę, w firmie są z niego zadowoleni. Czy jednak alkohol może być naszym problemem w przyszłości? Czy może już jest? Czy mam z nim porozmawiać?
Czasami nawet najlepsza "książkowa" rada nie zastąpi tej, która wynika z naszych doświadczeń. Do naszej redakcji przychodzi wiele takich listów, na które jednej osobie trudno jest mądrze odpowiedzieć, ale liczymy na was.
Redakcja
Jeśli potrzebujesz rady naszych czytelniczek - napisz do nas!
