Problem: Przyjaźń damsko - męska
Mam przyjaciela... Przyjaźnimy się od dawna. Z biegiem czasu dotarło do mnie, że ja oczekuję czegoś więcej niż tylko przyjaźni.

Po prostu się w nim zakochałam. On o tym nie wie, a ja boję się powiedzieć, co czuję. Boję się tego, że mnie odtrąci, odsunie się ode mnie i nic już nie będzie takie, jak dawnej.
Kiedy jesteśmy razem, a on czasem mnie przytuli, to oczy mam pełne łez, jak sobie pomyślę o tym, że on nic do mnie czuje.
Może to naiwne pytanie, ale co mam robić? Mam mu powiedzieć, co czuję? A co będzie, jeśli rzeczywiście mnie odtrąci? A może jest jakiś skuteczny sposób na "odkochanie się"?
A może on też mnie kocha? Czy w ogóle istnieje przyjaźń damsko - męska?
Czasami nawet najlepsza "książkowa" rada nie zastąpi tej, która wynika z naszych doświadczeń. Do naszej redakcji przychodzi wiele takich listów, na które jednej osobie trudno jest mądrze odpowiedzieć, ale liczymy na was.
Redakcja
Jeśli potrzebujesz rady naszych czytelniczek - napisz do nas!