Lodówka do zabudowy czy wolnostojąca – w jakich wnętrzach się sprawdzą

Lodówka jest dziś nieodłącznym elementem każdej kuchni. Pozwala na przechowywanie żywności w odpowiednich warunkach, co przekłada się na jakość naszego życia - możemy cieszyć się świeżymi produktami przez dłuższy czas. To szczególnie ważne w przypadku warzyw, owoców, nabiału i mięsa. A świeża żywność nie tylko lepiej smakuje, ale przede wszystkim wpływa na nasze zdrowie. Tu nie ma sporu. Problem pojawia się natomiast w momencie, gdy zastanawiamy się, jaką lodówkę wybrać. Wygląd, rozmiar, kolor, parametry, różnego rodzaju dodatkowe funkcje - to wszystko jak najbardziej ma znaczenie i należy to wziąć pod uwagę. Zacząć warto jednak od podstawowego pytania: lodówka do zabudowy czy wolnostojąca? To decyzja, która w dużym stopniu zadecyduje o tym, jak funkcjonalna i estetyczna będzie kuchnia.

Lodówki wolnostojące są dostępne w różnych rozmiarach, kolorach i stylach, co pozwala na dopasowanie ich do praktycznie każdego rodzaju wnętrza. Mimo to najlepiej sprawdzają się w przypadku kuchni o większych powierzchniach. Takich, gdzie nie ma konieczności martwienia się każdym metrem kwadratowym.

O lodówkę wolnostojącą niemal proszą się przestronne kuchnie z wyspą lub otwartym planem. Tym bardziej że ma ona szansę stać się dodatkową ozdobą pomieszczenia, przyciągając wzrok swoim wyglądem. Przejść obojętnie nie można obok różnego rodzaju zaawansowanych funkcji, w które lodówki wolnostojące są zwykle wyposażone w dużo większym stopniu (to choćby kostkarki do lodu czy dystrybutory wody). Wreszcie: modele wolnostojące są bardziej mobilne. Jeśli więc w najbliższym czasie planujemy przeprowadzkę lub często zmieniamy aranżację kuchni - to lepszy wybór.

Lodówki do zabudowy lepiej sprawdzają się natomiast w kuchniach o niewielkich rozmiarach, kawalerkach oraz aneksach. Z jednej strony pozwalają zaoszczędzić sporo miejsca, z drugiej - nie przytłaczają wnętrza i nie rzucają się w oczy, a raczej naturalnie komponują się z resztą wystroju. I w tym tkwi sukces ich popularności.

Lodówka do zabudowy to także zdecydowanie większa swoboda w projektowaniu kuchni, ponieważ nie narusza spójności stylistycznej. Możliwość ukrycia ich za frontami szafek oznacza, że tworzą jednolitą i elegancką powierzchnię. Lodówki w zabudowie wtapiają się w tło, a tym samym kuchnia wydaje się większa i bardziej przestronna niż jest w rzeczywistości.

Zalety lodówek w zabudowie najwyraźniej widać na przykładzie. Przyjrzyjmy się więc uważnie konkretnemu modelowi: BEKO BCNE400E50SHN. Cicha praca (jedynie 35 dB, co jest porównywalne do szeptu) i niskie zużycie energii (ok. 198 kWh w skali roku) to jej największe zalety. Co jednak ważne, nie oznaczają one bolesnych kompromisów w zakresie pojemności - ta wynosi bowiem 370 l (280 chłodziarki i 90 zamrażarki), co uznać można za zaskoczenie - mówimy bowiem o modelu o rozmiarach 194 x 69 x 55 cm.

Czym jeszcze może użytkowników zachwycić BEKO BCNE400E50SHN? W tym miejscu wspomnieć należy o technologii AeroFlow, czyli lepszej wydajności chłodzenia i zamrażania, co w praktyce oznacza możliwość dłuższego przechowywania świeżych produktów. System NeoFrost z kolei eliminuje potrzebę rozmrażania i usuwania szronu i lodu, dzięki dwóm odrębnym obiegom powietrza, a oświetlenie LED łączy dwie wydawałoby się zaprzeczające sobie cechy: energooszczędność oraz jasność oświetlenia.

Podczas wyboru lodówki najważniejszą kwestią pozostaje rozmiar wnętrza, którym dysponujemy - wielkość i układ kuchni ma kluczowe znaczenie. W małych przestrzeniach, gdzie każdy centymetr kwadratowy jest na wagę złota, lodówka do zabudowy z pewnością okaże się lepszym rozwiązaniem. Ale nie tylko, bo także wówczas, gdy zależy nam na tym, by płynnie komponowała się ona z resztą wystroju - lodówki wolnostojące dużo bardziej zwracają na siebie uwagę, często psując harmonię.

Na pytanie: "Jaką lodówkę wybrać?", każdy powinien odpowiedzieć sobie sam. Mimo że co do zasady w małych kuchniach lepiej sprawdzają się lodówki do zabudowy, a w większych - wolnostojące, to jedynie punkt wyjścia do rozważań. Jak bowiem widać na powyższych przykładach, jeśli wgryziemy się w szczegóły, łatwo znajdziemy przykłady, które przełamują stereotypy.