Propozycje wielkanocnych dań dla dzieci

Przygotowanie dań wielkanocnych to spore wyzwanie. Szczególnie dla rodziców małych dzieci. Jajka w majonezie czy sałatka jarzynowa nie są tym, co tygryski (i najmłodsi) lubią najbardziej. Są jednak sposoby, by dzieci skosztowały tradycyjnych potraw bez zbędnego przymuszania. Kluczem do sukcesu jest atrakcyjny ich wygląd.

Wielkanocne dania dla dzieci? Musi być kolorowo, smacznie i zdrowo / fot. Martyna Taras Filmsee
Wielkanocne dania dla dzieci? Musi być kolorowo, smacznie i zdrowo / fot. Martyna Taras FilmseeINTERIA.PL

Artykuł z ekspozycją partnera

Potrawy wielkanocne, po które z entuzjazmem sięgną najmłodsi, a następnie zjedzą je z apetytem, powinny być nieco zmodyfikowanymi wersjami klasycznych świątecznych przepisów. Wiosna to pora roku, kiedy w sklepach pojawiają się świeże (i kolorowe!) warzywa. Nic nie stoi na przeszkodzie, by to wykorzystać i stworzyć z nich najbardziej fantazyjne dekoracje, jakie przyjdą nam do głowy. Wyobraźnia pracuje? No to zaczynamy!

Faszerowane jajka w kształcie kurczaczków

Oryginalną i przyciągającą wzrok najmłodszych potrawą z pewnością okażą się faszerowane jajka w kształcie kurczaczków. Zresztą sami spójrzcie na zdjęcie - wyglądają apetycznie, prawda? Taki posiłek nie tylko zwróci uwagę dzieci (co już samo w sobie jest dość trudnym zadaniem), ale również zostanie zjedzony z apetytem.

sokół_wielkanoc_cb
sokół_wielkanoc_cb.

Przygotowania nie zajmą wiele czasu. Potrzebujemy jedynie kilku jajek ugotowanych na twardo, 100 g sera feta, łyżeczki majonezu, kawałka marchewki i kilku ziarenek pieprzu. Żółtka, ser feta i majonez łączymy w jednolitą masę i wypełniamy nią jajka - w taki sposób, by znajdowały się we wnętrzu. Z ziarenek pieprzu tworzymy oczy, a z wyciętego w niewielki trójkąt fragmentu marchewki - dzióbek.

Świąteczna jajecznica przypominająca króliczka

Skoro mamy już kurczaki, do kompletu brakuje nam jedynie świątecznych królików. Choć dzieci zapewne w pierwszej kolejności sięgną do koszyka po zwierzaki z czekolady, zaproponujmy im coś, czego jeszcze nie znają. Wszak wszystko, co nowe, dla najmłodszych zawsze jest w największym stopniu atrakcyjne.

Zaczynamy od rozgrzania masła na patelni. Następnie dodajemy wcześniej roztrzepane jajka z dodatkiem soli. Mieszamy i podgrzewamy do momentu, aż staną się gęste. Gotową jajecznicę przekładamy do miski i... w tym momencie prawdziwa zabawa dopiero się zaczyna.

Z kawałków szczypiorku formujemy wąsy, z dwóch borówek - oczy, a z plasterków boczku bądź szynki - uszy. Należy jednak pamiętać, iż dania dla dzieci muszą być zdrowe i pożywne. Z tego powodu warto sięgnąć po produkty dedykowane najmłodszym.

Z myślą o takich przepisach powstały produkty linii Sokoliki, takie jak szyneczka drobiowa, schabik wieprzowy czy pasztecik drobiowy. Jest w czym wybierać, dlatego najlepiej samemu sprawdzić, co najlepiej sprawdzi się w roli uszów królika. Niezależnie od tego, na co się zdecydujemy, dostarczymy młodym organizmom białko najwyższej jakości, a dodatkowo produkty marki Sokoliki są  bezglutenowe, bez laktozy i bez zbędnych konserwantów.

Ważne jest to, by zawsze dokładnie czytać skład. O czym jeszcze należy pamiętać, wybierając mięsne produkty dla dzieci?

- Zwracajmy uwagę przede wszystkim na bezpieczeństwo - mowa tu o dacie przydatności, szczelności opakowania, wyglądzie, zapachu, ilości tłuszczu oraz kraju pochodzenia surowca (polskie mięso będzie świeższe, ponieważ przebywa krótszą drogę do sklepu). Sprawdzajmy skład i zwracajmy szczególną uwagę na ilość mięsa w produkcie - im go więcej, tym lepiej.

Wybierajmy artykuły o jak najkrótszym i najprostszym składzie, bez zbędnych konserwantów (takich jak azotyn sodu), wzmacniaczy smaku czy regulatorów kwasowości.

Pamiętamy również, iż niemowlętom i dzieciom do 3. roku życia nie zaleca się podawania podrobów i przetworów mięsnych. Przy starszych pociechach nie musimy całkowicie z nich rezygnować, ale dbajmy przy tym o zróżnicowaną dietę, której fundamentem są owoce, warzywa i produkty pełnoziarniste - tłumaczy Simona Kus, dietetyczka kliniczna.

Wielkanocny pasztet dla niejadków

Na wielkanocnym stole nie może zabraknąć pasztetu. Dorośli uwielbiają spożywać go wraz z chrzanem bądź ćwikłą, jednak taki sposób podania niekoniecznie przypadnie do gustu najmłodszym. Można to łatwo zmienić!

Pasztet zawijamy w ciasto francuskie, zapiekamy i kroimy w niewielkie porcje. Wspominaliśmy, że dla dzieci liczy się wygląd? No to uformujmy z ciasta kształt wielkanocnych jajek, które przyozdobimy sezamem. Następnie tak przygotowaną potrawę wkładamy na ok. 30 minut do rozgrzanego do 180 stopni Celsjusza piekarnika i... gotowe! Taka przekąska nie będzie ani ciężkostrawna, ani kaloryczna.

Tradycyjna jarzynowa sałatka lub ta z makaronem i wędliną, duszone polędwiczki, żurek, biała kiełbasa... Obecność dzieci przy wielkanocnym stole nie oznacza konieczności rezygnacji z klasycznych, najsilniej kojarzonych ze świętami dań. Przepis na to, by wszystko zostało zjedzone ze smakiem, jest prosty: odrobina inwencji, szczypta kreatywności i jak najwięcej kolorów.

Artykuł z ekspozycją partnera

.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas