Te nasiona nigdy ci się nie znudzą – len, migdały, orzechy, słonecznik

Orzechy i nasiona to bogate źródło składników odżywczych. Zawierają one m.in. błonnik, a ponadto znajdziemy w nich tłuszcze roślinne. Stanowią także świetne uzupełnienie diety wegetariańskiej, gdyż mają sporo białka. Sięgać po nie powinny również osoby spożywające mięso - zawierają mnóstwo witamin i minerałów[1].

Zacznijmy od siemienia lnianego. To prawdziwa skarbnica błonnika[2], który wpływa na pracę układu pokarmowego. Po ugotowaniu lub namoczeniu len uwalnia związki śluzowe[3], które pokrywają ochronną warstwą nasz układ pokarmowy.

Migdały z kolei dostarczają nam cennego białka, witaminy E, magnezu i wapnia. Zresztą wszystkie orzechy są doskonałym źródłem kwasów tłuszczowych[4], które są niezbędne dla naszego mózgu oraz układu sercowo-naczyniowego.

Natomiast nasiona słonecznika stanowią bogate źródło białka, dostarczają wielu witamin, zawierają także sporo magnezu, wapnia, żelaza oraz cynku[5].

Jeśli nie przepadamy za spożywaniem orzechów czy nasion w czystej postaci, wcale nie musimy z nich rezygnować. Wystarczy dodawać je do różnych potraw, w tym deserów. Posiekane orzechy lub nasiona idealnie nadają się do wypieków. Dodanie ich do ciasta sprawi, że stanie się ono bardziej sycące i zdrowsze. Doskonałym przykładem jest chociażby keks - ciasto po brzegi wypełnione bakaliami.

Orzechy i nasiona można dodawać do porannej owsianki. Tutaj świetnie sprawdzi się siemię lniane. Jeśli dosypiemy pół łyżeczki nasion do porcji płatków, zalejemy mlekiem i odstawimy na noc do lodówki, a rano dodamy świeżych owoców, nasz układ pokarmowy nam za to podziękuje. Wszystkie orzechy i nasiona doskonale sprawdzą się w koktajlach i smoothies. Dzięki nim napój będzie bardziej treściwy, a jednocześnie pełen wartości odżywczych.

Nasiona i orzechy świetnie pasują do posiłków na słodko, ale nie tylko. Miłośnicy samodzielnego pieczenia mogą dodać je do chleba czy bułek. Świetnie sprawdzają się do dań kuchni azjatyckiej oraz sałatek - wystarczy posypać nimi potrawę, by nadać jej chrupkości i wyjątkowego smaku. Migdały (szczególnie w płatkach) pasują do kurczaka i pstrąga, nerkowce świetnie komponują się z dynią, a orzechy włoskie pasują do serów - na przykład fety zapiekanej z gruszką.

Jeśli zależy nam na naprawdę najwyższej jakości i wartości odżywczej orzechów i nasion, warto sięgać po produkty pochodzące z upraw ekologicznych. Nasiona i orzechy BIO są produkowane bez użycia pestycydów i nawozów chemicznych. Dzięki temu są nie tylko lepszym, ale również smaczniejszym wyborem. Kupując orzechy i nasiona pochodzące z ekologicznych upraw, mamy pewność, że unikamy szkodliwych substancji chemicznych, a jednocześnie dostarczamy organizmowi cennych składników odżywczych. Warto więc wybierać te ze znakiem ekologicznym przyznawany przez Komisję Europejską, czyli tzw. Euroliściem.

Niezależnie od tego, czy sięgamy po nasiona i orzechy w czystej postaci, czy wykorzystujemy je jako składnik potraw, przyniosą nam wiele korzyści i dodadzą smaku naszym daniom. Warto wprowadzić je na stałe do codziennego jadłospisu.

[1] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3257681/

[2] https://www.sciencedirect.com/topics/agricultural-and-biological-sciences/linseed

[3] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4152533/

[4] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7146189/

[5] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5622016/