Jak prasować, żeby nie niszczyć ubrań

Na początek krótka lekcja z praktycznego podejścia. Pierwszym krokiem, a jednocześnie kluczem do sukcesu jest posiadanie żelazka wysokiej jakości. Dobry sprzęt sprawi, że prasować będziesz nie tylko z większą przyjemnością, ale i z większą skutecznością.

Warto zainwestować w odpowiednio wyprofilowaną deskę do prasowania. Ta właściwa powinna posiadać opcję regulacji wysokości, co pozwoli na dopasowanie jej do naszego wzrostu, oraz odpowiednio duży blat. Na rynku można również znaleźć deski ze "skrzydełkami" bo bokach, specjalnie wyprofilowane do prasowania koszul i zapisanych bluzek. Należy też zwrócić uwagę na materiał, z którego wykonany jest pokrowiec; powinien on oddawać ciepło.

Gdy już zaopatrzysz się we wszystkie potrzebne akcesoria - jeszcze przed przystąpieniem do samego prasowania - powinnaś wykonać kilka bardzo prostych i jednocześnie niezmiernie przydatnych czynności. Przede wszystkim warto zapoznać się z metką (wszywką) ubrania. Informacje tam zawarte pozwolą ci uniknąć uporczywych, a często i bardzo kosztownych wpadek.

Gdy planujesz prasowanie, zwróć też wcześniej uwagę na czas suszenia odzieży. Prawidłowość jest w tym wypadku logiczna - im ten ostatni jest dłuższy, tym więcej minut spędzimy przy desce. Proces prasowania skróci też inny prosty trik - staraj się zawsze wkładać odzież do niezbyt załadowanej suszarki, albo dokładnie rozwiesić ją na sznurkach; wtedy mniej zagnieceń zostanie na tkaninie.

Odkąd firma Philips znalazła optymalne ustawienie gwarantujące skuteczną, a jednocześnie delikatną pielęgnację wszystkich rodzajów tkanin, nie musisz już więcej segregować ubrań przed prasowaniem ani czekać aż urządzenie osiągnie właściwą temperaturę.

W przypadku urządzeń z linii PerfectCare  pozostawienie nawet na pięć minut stopy żelazka na powierzchni tkaniny nie grozi jej przypaleniem, dzięki czemu w trakcie prasowania możesz bez obaw otworzyć drzwi domownikom lub odebrać telefon, nie obawiając się, że ryzykujesz zniszczenie ulubionych ubrań.

Temperatura jest kluczowym i najważniejszym parametrem prasowania. Przede wszystkim musi być właściwa i odpowiednio dopasowana do rodzaju tkaniny. Jeśli będzie zbyt niska nie da oczekiwanych efektów, z kolei ta zbyt wysoka zniszczy produkt.

Odpowiednia temperatura prasowania zależy od składu surowcowego materiału i jest lokowana w zakresie od 110 do 230 st. Celsjusza. W wysokiej temperaturze - do 200 st. C należy prasować bawełnę i len, w średniej - do 150 st. C wełnę oraz jedwab, a w najniższej tkaniny syntetyczne.

Określonych reguł łamać nie warto. Nadmierne nagrzewanie żelazka, ponad granice wytrzymałości termicznej materiałów, powoduje w konsekwencji odbarwienia, a nawet przypalenia oraz niepożądane i trudne do usunięcia wybłyszczenia i wyświecenia. Tych ostatnich uda się uniknąć jeśli zaopatrzymy się  w żelazka z technologią Optimal Temp. Nie należy też nadużywać siły nacisku na żelazko. Teza wskazująca na to, że sprzęt do prasowania musi być ciężki jest błędna i szkodliwa. Materiał zostanie uformowany dobrze tylko pod warunkiem, gdy oddziaływanie mechaniczne, czyli nacisk żelazka na materiał, jest adekwatne.

Przykładowo docisku unikać należy w przypadku prasowania flauszu oraz zamszu, a stopa żelazka powinna wygładzać w tych wypadkach tkaninę wyłącznie od jej lewej strony. Z kolei mocniej dociskać żelazkiem powinno się głównie odzież uszytą z bawełny.

By uniknąć innych niechcianych i nieoczekiwanych skutków błędnego podejścia do prasowania, warto zastosować w praktyce sprawdzone wskazówki z działu tak zwanych "złotych rad". Tkaniny wzbogacone haftem należy zawsze prasować po lewej stronie, by móc uwydatnić wzór zdobienia. Taką samą metodę należy wykorzystać w przypadku odzieży w ciemnych barwach oraz uszytej z aksamitu i weluru.

Kluczowe dla prasowania tak zwanych tkanin problematycznych, czyli na przykład krepy oraz plis, jest miękkie podłoże. Bardzo pomocnym może okazać się tutaj frotowy ręcznik. Przy prasowaniu spódnic z plisami warto też wykorzystać tradycyjne spinacze biurowe, którymi można pospinać pliski. Wygładzanie faktury materiału może okazać się wówczas czynnością znacznie szybszą i łatwiejszą niż myślisz.

Kłopotliwe w prasowaniu mogą być również ubrania ozdabiane aplikacjami wykonanymi z różnego rodzaju tworzyw (nierzadko sztucznych ) oraz przędz. Dodatki nie ulegną zniszczeniu przy prasowaniu, jeśli przykryjemy je papierowym ręcznikiem.

Każda prawdziwa pani domu musi zmierzyć się także prędzej czy później z prasowaniem męskich koszul. Do tej czynności trzeba zawsze podchodzić profesjonalnie i z zachowaniem odpowiedniej kolejności wykonywania działań.

Stopą żelazka najpierw wygładzamy kołnierzyk i mankiety, następnie rękawy oraz przednią część, a dopiero na samym końcu tylną część koszuli. Jeśli zastosujesz się do tych wskazówek przekonasz się, że uzyskanie idealnego wyglądu męskich koszul wcale nie musi zajmować mnóstwa czasu.

Równie starannie i z rozmysłem w przypadku męskiej garderoby należy podchodzić do spodni z kantami. Będą się trzymały znacznie dłużej, jeśli odpowiednio wcześniej, jeszcze przed przystąpieniem do prasowania, spryskamy miejsca, w których powinny być kanty, krochmalem. Należy pamiętać, że czynność tę zawsze wykonujemy od wewnętrznej strony tkaniny.

Atrybutem damskiej odzieży są z kolei zdobione delikatnymi materiałami guziki. Aby ich nie uszkodzić, można przykryć je przy prasowaniu zwykłą deserową łyżeczką. W tym miejscu warto zapamiętać prostą i bardzo pomocną zasadę: materiał należy zawsze prasować dookoła wszelkich guziczków i suwaków, a nigdy po nich.

Wyjątkową ostrożność należy zachować również przy prasowaniu tkanin z falbankami oraz z podszewką. Z reguły wymagają one niższej temperatury prasowania niż główna część wygładzanej odzieży.

Fachowego podejścia wymagają też ubrania uszyte z flaneli. Jeśli zawsze będziemy je prasować przez wilgotną szmatkę i unikniemy bezpośredniego nagrzewania tkaniny, z pewnością będą dłużej wyglądały jak nowe.

Tkaniny usztywniane krochmalem również należy prasować w odpowiedni i przemyślany sposób. Nieoceniona jest w tym przypadku sól kuchenna, którą warto dodać do przyrządzanego lub gotowego krochmalu. Dzięki temu prostemu zabiegowi unikniemy przyklejania się materiału do żelazka. Pomocne mogą okazać się również płatki mydła rdzeniowego, które dodane do krochmalu ułatwiają prasowanie bielizny.

Wskazówka, o której warto pamiętać dotyczy też spryskiwania tkanin. Zawsze używajmy do tej czynności ciepłej wody. Znacznie szybciej, lepiej i bardziej równomiernie wnika ona w tkaninę. Jeśli korzystasz z żelazka na parę, nie przystępuj do prasowania aż do momentu uzyskania właściwej temperatury. W sytuacji, gdy sprzęt nie jest wystarczająco nagrzany, skroplona woda może znaleźć się na tkaninie i zostawić na niej trudne do usunięcia plamy.

Trwałe uszkodzenie odzieży może wywołać też nieodpowiednia konserwacja żelazka. Przede wszystkim należy zadbać o spód urządzenia, aby zawsze był czysty.

Bardzo pomocny może się okazać filtr wody do żelazek, który praktycznie pozbawi ją kamienia.

Warto również zwrócić uwagę czy żelazko posiada system samoczynnego odkamieniania, który ułatwi odpowiednią konserwację.

Na koniec krótki trening z zarządzania czasem. Jeśli planujesz prasowanie musisz liczyć się z tym, że czynność ta zajmie ci dłuższą chwilę. Przyśpieszać tego procesu nie warto. Paradoksalnie okazuje się, że w przytłaczającej większości negatywne skutki prasowania nie są wynikiem oszczędności, ale nadużywania środków, jakie ma do dyspozycji prasujący.

Chęć szybszego zakończenia pracy powoduje, że nadmiernie i zbyt gwałtownie zwiększamy temperaturę żelazka, nadużywamy siły nacisku na żelazko i zwiększamy strumień pary ponad potrzeby. A stąd już krótka droga do prawdziwych problemów: odbarwień , przypaleń i trwałych wybłyszczeń.