Wakacje w Chorwacji droższe niż przed rokiem? Boom na "adriatycki raj" trwa
Oprac.: Aleksandra Tokarz
Od lat jest jednym z najpopularniejszych kierunków wśród polskich turystów. Kusi złotymi plażami i korzystnymi cenami, latem będąc gwarantem wypoczynku w upale i wśród malowniczej scenerii przyrody. W tym roku podobne plany mogą jednak nieco bardziej uszczuplić domowy budżet. Ile będą kosztować wakacje w Chorwacji? Boom na „adriatycki raj” już trwa.
Chorwacja od lat jest jedną z najpopularniejszych destynacji wśród Polaków. Rodacy niejednokrotnie wracają do "adriatyckiego raju" rok za rokiem, doceniając nie tylko uroki tego kraju, ale również, zazwyczaj pewną, wakacyjną pogodę, a także stosunkowo łatwy dojazd. Wielu wraz z nadejściem wakacyjnych miesięcy pakuje bowiem walizki, a kolejno rusza w podróż nad Adriatyk własnym samochodem.
W 2023 roku, według szacunków Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej, kraj nad Adriatykiem odwiedziło 1,08 miliona turystów z Polski, plasując ich na czwartym miejscu listy najliczniej odwiedzający Chorwację. Czołowe miejsca zajęli kolejno Niemcy, Słoweńcy oraz Austriacy. Jak się okazuje, w tym roku Polacy wciąż nie rezygnują z podobnych planów. Wręcz przeciwnie - istny boom na Chorwację nieprzerwanie trwa.
Zobacz również: Najtańsze wyspy Chorwacji na lato 2024. Urlop za grosze
Ile kosztują wczasy na Chorwacji? Eksperci nie mają dobrych wiadomości
Tegoroczne wakacje w Chorwacji mogą nieco bardziej uszczuplić zawartość portfela. Eksperci nie mają wątpliwości, że wypoczynek nad Adriatykiem będzie w tym roku droższy niż w ubiegłym. Więcej przyjdzie zapłacić nie tylko za noclegi czy wycieczki, ale również bilety lotnicze czy paliwo. Drożej będzie także na miejscu - w wyniku inflacji wzrosły bowiem ceny w sklepach czy restauracjach.
Nie oznacza to jednak, że Chorwacja stanie się destynacją nieosiągalną. Wyższe ceny wciąż nie będą bowiem tak wysokie, jak w innych, równie popularnych kierunkach. Perła Adriatyku, jak donosi serwis money.pl, wciąż będzie w tym roku o około 20 proc. tańsza niż południe Włoch.
Chorwacja: wczasy 2024. Takich cen można się spodziewać
Turyści nie zamierzają rezygnować ze swoich planów, już teraz intensywnie poszukując wymarzonych przez siebie ofert wakacyjnego wypoczynku. Eksperci serwisu nocowanie.pl donoszą, że chorwackich rezerwacji jest już o około 2 proc. więcej niż w zeszłym roku o tej samej porze.
Na jakie ceny już teraz trzeba się przygotować? Średni koszt za noc za osobę kształtuje się w kwocie 134,14 złotych. To o około 11 proc. więcej niż w 2023 roku. Cały pobyt oscyluje obecnie w granicach 2239 złotych.
Najtaniej zdaje się być w malowniczo położonej u podnóża skalnego masywu Mosor miejscowości Omiš. Za osobę za noc trzeba zapłacić tam średnio 112,25 złotych. Nieco drożej jest obecnie w popularnej wśród polskich turystów Makarskiej. Tam noc za jedną osobę kosztuje 124,72 złote.
Najdroższe oferty czekają na turystów w Puli, gdzie za osobę za noc trzeba w tej chwili zapłacić średnio 146,77 złotych. Od lat niezmiennie na topie są również Split - stolica Dalmacji i drugie co do wielkości miasto w Chorwacji, a także Trogir - zachwycający wpisaną na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO starówką.
Wakacje na Chorwacji 2024. Turyści zacierają już ręce
Podróż samochodem to wciąż jeden z najczęściej wybieranych przez polskich turystów sposobów na dotarcie do Chorwacji. Stosunkowo niedaleka odległość kusi szczególnie rodziny z dziećmi, dając jednocześnie znacznie szersze pole manewru, jeśli chodzi o spakowanie potrzebnych w trakcie wypoczynku bagaży. Podróż z Krakowa do Zadaru trwa około 11 godzin. Oprócz kosztów benzyny kierowcy powinni jednak pamiętać o wszelkich dodatkowych opłatach, w tym na przykład tych za winiety autostradowe.
Znacznie szybszą opcją może okazać się podróż samolotem. Z Warszawy do Splitu, Zagrzebia i Dubrownika dolecimy w tym roku Polskimi Liniami Lotniczymi LOT. Do Chorwacji dotrzeć można również liniami Ryanair i WizzAir. Średnia cena biletu w obie strony w okresie od 1 czerwca do 31 sierpnia to obecnie od 550 do około 1000 złotych. Eksperci alarmują jednak, że najbliższe dni to niemal ostatni dzwonek, by zaplanować letni odpoczynek w Chorwacji w dobrej cenie.
