Dieta dla psa i kota. Czym najlepiej karmić?
Jak powinna wyglądać zdrowa dieta twojego czworonoga? Czy koty i psy powinny jeść surowe mięso? Jaki wpływ na zdrowie twojego pupila może mieć niezdrowa dieta? Na te i inne pytania odpowie mgr Agnieszka Cholewiak-Góralczyk z Fundacji Barfne Korepetycje.
Katarzyna Woźniak, Interia.pl: Wielu właścicieli nie przywiązuje zbyt wielkiej wagi, do tego jak karmi swoje psy. Kupują pierwszą lepszą karmę w supermarkecie. Jakie konsekwencje dla psa może mieć tego typu żywienie?
Mgr Agnieszka Cholewiak-Góralczyk: - Nieprawidłowe karmienie nieuchronnie prowadzi do problemów zdrowotnych naszego czworonoga. Wiele osób przeżywa szok biorąc do ręki ulubioną saszetkę czy puszkę swojego zwierzaka i widząc na pierwszym miejscu produkty uboczne pochodzenia roślinnego, zboża, a gdzieś pod koniec składu produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego. Do tego mnóstwo dodatków, w tym także cukru, zwłaszcza w niskiej jakości karmach.
- Powiedzmy to wprost: tego typu produkty to utylizacja odpadów przemysłu żywieniowego dla ludzi. Nie jest to zdrowe żywienie naszego pupila - jest wręcz szkodliwe. Taka dieta może łatwo doprowadzić do otyłości, cukrzycy, a także chorób wątroby, nerek, częstych stanów zapalnych skóry i poważnych problemów jelitowych.
- Zarówno psy jak i koty to zwierzęta mięsożerne, choć psy są w stanie czerpać korzyści ze spożywania pokarmu roślinnego. Dlatego tak ważne jest poznanie potrzeb żywieniowych zwierzęcia, którym się opiekujemy, czytanie składów karm przed zakupem i wybranie czegoś, co będzie odpowiednie dla naszego pupila.
- Na szczęście coraz częściej w marketach pojawiają się przyzwoite pozycje. Wcale nie są one droższe niż popularne marketówki. Dużo dobrych karm można również znaleźć w internetowych sklepach zoologicznych.
Słaba karma to nie jedyny grzeszek żywieniowy opiekunów. Jakie inne błędy są najczęściej popełniane przez właścicieli psów i kotów?
- Niestety w Polsce problemem jest traktowanie zwierząt jako "śmietników": karmienie ich resztkami ze stołu oraz ludzkim jedzeniem. Gotowane kości, nieświeże jedzenie, przyprawy, nadmiar soli i cukru - to tylko przykłady, z którymi muszą się mierzyć organizmy naszych pupili.
- Innym problemem jest przekarmianie zwierząt. Pokutuje mit, że grube zwierzę jest zdrowe i szczęśliwe. Tak naprawdę jest zupełnie odwrotnie: zdrowy pies to szczupły pies.
Kiedy mówisz o karmach komercyjnych polecasz głównie puszki, jednak nie jest to najpopularniejsze rozwiązanie. Wciąż wiele osób podaje psom i kotom suchą karmę. Czy taka forma żywienia jest dobra?
- Jeśli chodzi o koty, absolutnie nie polecam suchej karmy. To zwierzęta wywodzące się z pustyni, są przystosowane do pobierania wody z ciał ofiar, czyli z pokarmu. Żaden kot nie pobiera dostatecznej ilości wody poprzez picie jej, chyba że dostaje karmę z dodatkiem soli, która zmusza go do picia. Niestety taki dodatek jest szkodliwy dla zdrowia zwierzęcia.
- W przypadku psów, jeśli opiekun ma niski budżet może podawać chrupki. Psy w przeciwieństwie do kotów nie mają problemu z piciem wody. Należy jednak pamiętać, że karmy suche mają spory udział węglowodanów w składzie, dlatego taka metoda żywienia może prowadzić do otyłości oraz innych chorób dietozależnych.
- Listy dobrych karm polecanych zarówno dla psów jak i kotów można znaleźć na stronie naszej Fundacji: www.barfnekorepetycje.pl
Fundacja Barfne Korepetycje, której jesteś współzałożycielką, zajmuje się promowaniem zdrowego żywienia psów i kotów. Jaki jest najlepszy, najzdrowszy model żywienia?
- Psy i koty to zwierzęta mięsożerne i z tego jasno wynika, że najzdrowsze są dla nich diety są oparte na surowym mięsie, podrobach i kościach. Najzdrowsze modele żywienia to Whole Prey, Franken Prey oraz BARF.
- Whole Prey to żywienie psów i kotów ofiarami jakie jadłyby na wolności. Zakłada on podawanie kotom całych, uśmierconych tuszek małych zwierząt - ptactwa, gryzoni, niektórych ryb.
- Przy tej metodzie należy dbać o różnorodność. Same myszy czy szczurki dla kota to za mało. Należy dodać ptactwo, okazjonalnie ryby. Posiadacze psów muszą ofiary dopasować wielkością do swojego psa. Świetne będą króliki i większe ptactwo w całości.
- Pamiętajmy, że ofiary, które kupujemy, powinny być martwe. Podawanie żywych zwierząt jest nieetyczne i groźne dla zdrowia naszego pupila.
- Czym jest Franken Prey? Wyobraźmy sobie potwora Frankensteina - jest poskładany z rożnych ciał prawda? Tym jest Franken Prey - żywieniem różnorodnymi częściami całych tusz zwierzęcych (np. półtusze z kurczaka, jagnięce serce, królicza głowa, wątroba wołowa etc.) tak aby skomponować pełnowartościowy posiłek. Z wielu elementów różnych zwierząt "składamy" jedną tuszkę. Czyli dajemy jedno serce, jeden mózg, dwa płucka etc. Dopasowujemy organy wielkością do siebie i do wielkości naszego zwierzęcia.
A na czym polega dieta BARF?
- BARF to skrót angielskiej nazwy Biologically Appropriate Raw Food i oznacza Biologicznie Odpowiednie Surowe Pożywienie. Dieta jest oparta o obserwację zwierząt żyjących w naturalnym środowisku i polega na odwzorowaniu ich sposobu odżywiania.
- Wiedza na temat potrzeb żywieniowych psów i kotów cały czas się rozwija, co obaliło niektóre z pierwotnych założeń twórcy tej diety - Iana Bilinghursta. Zrezygnowano między innymi z udziału produktów mlecznych czy jakichkolwiek zbóż.
- Aby była zdrowa musi być prawidłowo skomponowana. Diety BARF nie kupimy w Polsce w żadnym sklepie. Przyrządzamy ją sami. Podstawowym składnikiem tej diety jest mięso. Możemy użyć każdego gatunku mięsa, o ile jest przebadane. Należy unikać jedynie mięsa z dzika, ze względu na ryzyko zarażenia wścieklizną rzekomą. Ważna jest także dbałość o jakość mięsa. Powinniśmy korzystać z mięs klasy spożywczej. Najlepszym wyborem dla naszych psów będą mięsa poprzerastane, z elementami ścięgnistymi, a także kawałki z tłuszczem.
- Pozostałe elementy diety BARF to podroby, które powinny stanowić około 15-25 procent całej diety, mięsne kości, a także naturalne suplementy, które uzupełnią braki w mięsie przemysłowym. W przypadku psów do diety można dodać także niewielką ilość warzyw i owoców.
- Jeśli ktoś nie może karmić Whole Prey, Franken Prey lub BARF-em, polecamy żywienie wysokomięsnymi puszkami dobrej jakości.
Opisując dietę BARF powiedziałaś o kościach. Budzą one sporo kontrowersji w diecie psów. Jak to z nimi jest? Czy podawanie psu kości jest całkowicie bezpieczne?
- Kości w diecie BARF, Whole Prey czy Franken Prey są stałym elementem. Nie polecam za to podawania jakichkolwiek kości zwierzętom na karmach komercyjnych.
- Aby to było bezpieczne należy przestrzegać kilku zasad: muszą to być tzw. kości mięsne np. skrzydełka, szyjki, żebra. Nie wolno podawać gołych kości, które są pozbawione mięsa, ponieważ działa ono jak izolacja dla ewentualnych ostrych odłamków, przez co nie będą stanowić zagrożenia dla przewodu pokarmowego.
- Rozmiar kości należy dostosować to rozmiaru i możliwości danego zwierzęcia. Podawanie zarówno zbyt dużych jak i zbyt małych kości jest ryzykowne.
- Kości, które podajemy muszą być surowe, nie mogą być poddane obróbce termicznej. Wówczas stanowią zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia zwierzaka. Gotowane kości są bardzo kruche, przy gryzieniu łamią się tworząc ostre szpilki.
A co z popularnym twierdzeniem, że psy jedzące mięso stają się agresywne?
- To mit! Jest dokładnie odwrotnie. Surowe mięso jest bogate w tryptofan. To aminokwas, który odpowiada za produkcję serotoniny. Jest też głównym składnikiem preparatów weterynaryjnych, które są podawane psom na uspokojenie i wyciszenie.
- Gryzienie kości czy całych tuszek pełni funkcję behawioralną - pozwala rozładować napięcie. Dzięki temu zwierzęta ćwiczą również mięśnie szczęki i żuchwy jak i ścierają płytkę nazębną.
Dla wielu właścicieli psów i kotów bardzo istotne są kwestie ekonomiczne. Z tego właśnie powodu często sięgają po najtańsze karmy dostępne w marketach. Karmienie zwierząt mięsem dla wielu wydaje się być bardzo ekskluzywnym pomysłem. Czy zdrowe żywienie musi być drogie?
- Absolutnie nie. Kupując niskiej wartości karmę dla psa płacimy tak naprawdę za odpady, które później zjada nasze zwierzę. Karmy niskiej jakości zwierzę musi zjeść naprawdę sporo, żeby się najeść. Dobre jedzenie, bez zbędnych wypełniaczy, jest bardziej sycące i zaspokaja potrzeby biologiczne naszego pupila.
- Co ciekawe, dieta BARF jest jedną z najtańszych metod żywienia. Polując na mięsne okazje bez większego problemu skonstruujemy posiłki za cenę niższą niż puszka jakiejkolwiek karmy - słabej czy dobrej jakości. Można także kupić przyzwoite karmy w niższej cenie niż popularne marketówki o słabym składzie. Wystarczy poświęcić chwilę na poszukiwania, lub zamawiać dobre karmy ze sklepów internetowych.
- Ponadto należy pamiętać, że zdrowe żywienie to najlepsza profilaktyka, a choroby zwierząt wiążą się ze sporymi wydatkami.
Nie wszyscy właściciele mogą pozwolić sobie na karmienie BARF-em, Whole Prey czy Franken Prey. W schroniskach tego typu żywienie jest zupełnie nierealne. Jaką alternatywę można zaoferować osobom, które zdrowo żywić swoje psy?
- Coraz więcej fundacji i domów tymczasowych wprowadza żywienie metodą BARF. Współpracujemy ze Towarzystwem Ochrony Przyrody Inni, które ma pod opieką średnio 100 kotów i 20-30 psów. Wszystkie zwierzęta są na diecie BARF. Czemu? Ponieważ to najtańszy i najzdrowszy model żywienia. Zwierzęta trafiające do stowarzyszenia są często w skrajnie złym stanie, a prawidłowe odżywienie organizmu wspiera leczenie i powrót do zdrowia.
- W ślad za nimi idą kolejne fundacje, jak poznański Kłębek, którym mocno kibicujemy. Zdajemy sobie jednak sprawę, że w tym momencie dla wielu placówek czy też osób zajmujących się pomocą, BARF pozostaje w sferze nieosiągalnej. Im polecamy żywienie wysokomięsnymi puszkami dobrej jakości.
Co możemy zrobić, by pomóc psom ze schronisk i fundacji zdrowo się odżywiać? Na co zwrócić uwagę wybierając karmę gotową dla psa?
- Urządzając zbiórkę karmy dla fundacji czy schroniska pytajmy, czego potrzebuje dana organizacja i starajmy się przekazywać dobre jakościowo produkty. Dobre czyli takie, które mają dobry skład: duży udział mięsa, brak zbóż i zbędnych produktów takich jak: ryż, kasza, kukurydza, makaron czy produkty uboczne pochodzenia roślinnego, a niekoniecznie te znanych, drogich marek. To wcale nie musi oznaczać wysokiej ceny.
------
Mgr Agnieszka Cholewiak-Góralczyk jest jedną z założycielek Fundacji Barfne Korepetycje, zajmującej się edukacją na temat zdrowego żywienia psów i kotów. Celem fundacji jest propagowanie zdrowej diety zwierząt domowych, a także pomoc stowarzyszeniom, którym zależy na prawidłowym żywieniu swoich podopiecznych.
Więcej na temat zdrowej diety psa i kota dowiesz się tu: