Całkowicie skreśliłeś je z diety? Cierpi libido oraz najważniejsze narządy
Czy z tłuszczów trzeba całkowicie zrezygnować w diecie? Choć w nadmiarze mogą powodować otyłość i problemy kardiologiczne, to wcale nie ma konieczności, aby omijać je szerokim łukiem. Fakt, warto je ograniczyć, ale całkowite zaniechanie ich w diecie może naszemu organizmowi bardziej zaszkodzić. Wtedy kluczowe organy mogą znacznie ucierpieć, a efekt będzie odwrotny od zamierzonego.
Rezygnacja z tłuszczów: czy jest to konieczne?
Nie od dziś wiadomo, że nadmiar tłuszczów w diecie może być dla naszego zdrowia zgubny. Jeśli one dominują w naszym jadłospisie, to z czasem możemy narażać się na poważne konsekwencje. Tłuszcze, a szczególnie te zwierzęce, na pewno powodują otyłość, ale także są obciążające dla naszego układu krążenia. Jeśli zjadamy na co dzień takie posiłki, to w perspektywie grożą nam nadciśnienie tętnicze, miażdżyca oraz zawał i udar serca. Z drugiej strony istnieją tłuszcze, które są sprzymierzeńcem naszego zdrowia. Nie dość, że pomagają naszemu sercu i mózgowi, to na dodatek pomogą nam wchłaniać niezbędne dla życia witaminy, a nawet osiągnąć wymarzoną sylwetkę.
Unikasz tłuszczów? To błąd!
Wiele osób, a szczególnie tych, którym doskwierają nadprogramowe kilogramy, często decyduje się na radykalne kroki, czyli stosują restrykcyjną dietę. Jedną z nich jest taka, która eliminuje całkowicie tłuszcze. Wiadomo już, że ten krok może dawać spektakularne rezultaty, ale na dłuższą metę jest bardzo szkodliwy. Dlaczego? Całkowita rezygnacja z tłuszczów uszczupla zasób naszych witamin, gdyż trudniej wchłaniają się z pokarmu. Ale to nie wszystko. Brak tłuszczów może zaburzać gospodarkę hormonalną. W konsekwencji może to prowadzić np. do obniżenia odporności i libido, podatności na stres, czy zaburzeń w miesiączkowaniu.
Zdrowe tłuszcze możesz jeść śmiało
Co prawda, tłuszcze często owiane są złą sławą, ale wiemy już, że wśród nich są również i te, które w codziennie diecie są po prostu obowiązkowe. Zazwyczaj znaleźć je można w produktach pochodzenia roślinnego, ale tłuste ryby morskie również w nie obfitują. Chodzi o nienasycone kwasy tłuszczowe omega, które doskonale wpływają na pamięć i koncentrację, ale także mogą obniżać ciśnienie tętnicze, poprawić profil lipidowy, a także mogą chronić układ krążenia. Dodatkowo produkty, które zawierają zdrowe tłuszcze, zazwyczaj zawierają cenne witaminy:
- A - chroni skórę przed nadmiernym promieniowaniem UV, a także wpływa na lepszą kondycję skóry
- E - tzw. witamina młodości. Rozprawia się ze stanami zapalnymi i odmładza skórę
- K - odpowiada za krzepnięcie krwi oraz wzmacnia system kostny
- D - wspiera naturalną odporność organizmu.
Gdzie można znaleźć zdrowe tłuszcze?
Tzw. zdrowych tłuszczów nie musimy daleko szukać, ponieważ są bardzo łatwo dostępne. Od czego zacząć? Pierwszym wyborem są oleje tłoczone na zimno (nierafinowane) oraz oliwa, które powinny być zjadane na surowo bez obróbki cieplnej. Do tego zaliczają się również orzechy, jednak warto wiedzieć, że one są kaloryczne, więc trzeba serwować je z umiarem. Dobrym wyborem są również owoce morza oraz tłuste ryby morskie: halibut, śledź, szprot, sardynka i łosoś - mogą być one podawane na obiad, ale trzeba wiedzieć, jak je przygotować. Tłuste ryby morskie najlepiej zapiekać albo gotować na parze, aby zachować ich wszystkie wartości odżywcze.
Oczywiście, źródeł nienasyconych kwasów tłuszczowych jest znacznie więcej. Oto niektóre przykłady produktów:
- nasiona chia,
- siemię lniane,
- awokado,
- pestki dyni.