28 nowych rad, by mieć wiosną więcej energii!

Chcesz w świetnym nastroju rozpocząć nowy sezon? Poznaj nasz plan i odzyskaj witalność. Warunek? Zacznij działać od razu. Czas... start!

Jedzenie naprawdę wpływa na twoje samopoczucie
Jedzenie naprawdę wpływa na twoje samopoczucie 123RF/PICSEL

Już wkrótce szare zimne dni staną się tylko wspomnieniem. No, może niezupełnie: po zimie zwykle zostaje nam sporo zbędnego tłuszczyku i... bardzo mało energii. Wczesną wiosną większość z nas odczuwa zmęczenie, pojawiają się kłopoty z koncentracją. To naturalne, bo organizm potrzebuje czasu, by przestawić się na nowy tryb. Nie warto jednak czekać z założonymi rękoma, aż kiepski nastrój sam przejdzie. Aby łatwiej uporać się ze zmęczeniem i zgubić zbędne kilogramy najlepiej od razu poszukać sprzymierzeńców w diecie, zacząć się ruszać i zadbać o relaks. Oto sprawdzony zestaw najważniejszych zasad!

Postaw na zielone owoce i warzywa

Szybko oczyścisz organizm z toksyn:

Ułóż energetyczny jadłospis.  Posiłki komponuj tak, aby przynajmniej połowę twojej diety stanowiły zielone warzywa i owoce (np. brokuły, sałata, kiwi, winogrona). Zawierają one bowiem cenną substancję - chlorofil (to on nadaje im zieloną barwę). Udowodniono, że chlorofil ma zbawienny wpływ na organizm: m.in. zwalcza szkodliwe wolne rodniki, przyspiesza przemianę materii i wzmacnia odporność.

Dużo pij. Przynajmniej 2 litry płynów dziennie. Najlepsze są: woda, zielone soki warzywne, zielona herbata. Używaj oliwy z oliwek. Dodawaj ją do zielonych sałatek i zup. Jest bogata w cenne kwasy omega-3.

To ważne! Podczas stosowania zielonej diety (czyli przez 1-2 tygodnie) całkowicie zrezygnuj z soli. Zatrzymuje wodę w organizmie, a wraz z nią toksyny i metale ciężkie.

Popijaj naturalne koktajle

Zafundujesz sobie bombę witaminową:

Napój z kiwi na śniadanie. Już jeden średniej wielkości owoc zaspokaja nasze dzienne zapotrzebowanie na witaminę C! Poza tym, zawiera sporo magnezu i kwasu foliowego, a także witaminę E - dzięki niej cera wygląda promiennie i zdrowo. Dwa owoce kiwi obierz i zmiksuj z małym kubkiem jogurtu naturalnego.

Mus ze szpinaku do obiadu. Jego liście zawierają dużo żelaza i witamin z grupy B, dzięki czemu chronią przed anemią i skutecznie zwalczają zmęczenie. Garść świeżego szpinaku zmiksuj z pomarańczą, łyżką miodu i bananem.

Sok z selera naciowego zamiast kolacji. Oczyszcza organizm, uspokaja i odchudza, bo ma niewiele kalorii. Wystarczy zmiksować łodygi.

Odzyskaj ochotę na seks

Poczujesz się atrakcyjna:

Rozpieszczaj ciało. Weź kąpiel z dodatkiem pachnących olejków, zrób peeling, wmasuj krem ujędrniający. Skóra natychmiast zrobi się gładsza, a ty poczujesz się odprężona, piękniejsza i... bardziej skora do pieszczot z partnerem.

Prowadź intymny kalendarzyk. Dzięki niemu będziesz mogła w miarę precyzyjnie określić, kiedy masz dni płodne - właśnie w tym okresie wzrasta twoje libido, cera wygląda promiennie, a ty tryskasz energią. Jeśli nie planujesz ciąży, koniecznie zadbaj o skuteczne zabezpieczenie.

Kup seksowną bieliznę. Ciepła zimowa piżama może spokojnie wylądować na dnie szafy. Pobuszuj po sklepach i znajdź zestaw, w którym czujesz się seksownie i kobieco.

Wybierz zmysłowe perfumy. Dodadzą ci pewności siebie. Na wielu mężczyzn działają zapachy z nutą jaśminu, piżma, paczuli.

To ważne! Zadbaj o odpowiednie oświetlenie. Przytłumione światło, blask świec stworzą romantyczny nastrój, a ty... nie będziesz się martwić zbędnymi fałdkami na brzuchu czy cellulitem. Możesz wypróbować świece o pobudzającym zmysły zapachu, np. wanilii czy cynamonu.

Ruszaj się... dla przyjemności

Szybko spalisz zimowy tłuszczyk:

Tańcz przed lustrem lub... ekranem komputera. Spróbuj czegoś zmysłowego, np. tańca brzucha lub zumby.

Sięgnij po hula-hoop. Pięknie rzeźbi talię, wzmacnia kręgosłup i mięśnie brzucha. Poza tym to świetna zabawa!

Stosuj tzw. trening cardio. Polega na intensywnym wysiłku, przynajmniej 30-minutowym (dopiero po tym czasie organizm zaczyna spalać tkankę tłuszczową). Nie musisz chodzić na siłownię: znakomitym treningiem cardio jest np. wchodzenie po schodach czy skakanie na skakance. Aby był skuteczny, ćwicz 3 razy w tygodniu.

Poszukaj trenera w... internecie. Na www.bodyworks.pl czy toniquefitness. com znajdziesz filmiki instruktażowe pokazujące ćwiczenia oraz mnóstwo porad, jak spalać kalorie.

Dodawaj do posiłków produkty bogate w inulinę

Wspomożesz pracę organizmu:

Usprawnisz przemianę materii. Inulina to substancja roślinna zaliczana do błonnika pokarmowego. Reguluje pracę jelit i zapobiega zaparciom. Aby się ich pozbyć, warto jeść co rano bezcukrowe musli z grejpfrutem lub granatem.

Unikniesz problemów z koncentracją. Bogate w inulinę warzywa, jak np.: cykoria, por, cebula czy szparagi sprawiają, że organizm lepiej przyswaja składniki mineralne, m.in. magnez. To ważne, bo niedobory tego pierwiastka mogą powodować nerwowość, kłopoty ze snem i zaburzenia koncentracji.

Nie będziesz podjadać między posiłkami. Produkty zawierające tę substancję sprawiają, że dłużej czujemy się syte, a w efekcie mniej jemy.

Zwiększysz odporność. Prebiotyki, do których zaliczana jest inulina, przywracają równowagę bakteryjną w jelitach. Dzięki temu znacznie rzadziej łapiemy infekcje.

Uwierz w dobroczynną moc światła i kolorów

Odprężysz się i doładujesz akumulatory: 

Spaceruj na świeżym powietrzu. Brak światła to główna przyczyna naszej ospałości, zmęczenia i złego samopoczucia, które przeżywamy wczesną wiosną. Zimą nie było przecież zbyt wielu okazji, by wystawiać twarz do słońca. Dlatego wykorzystaj to, że dni są coraz dłuższe, i jak najwięcej spaceruj przy dziennym świetle. Nie tylko poprawisz sobie humor, ale też wzbogacisz organizm w cenną witaminę D, którą czerpie przede wszystkim ze słońca. Po zmroku koniecznie zapal w domu duże światło.

Rób sobie w domu seanse świetlne. Potrzebna jest ci do tego specjalna lampa antydepresyjna (kupisz ją w internecie za ok. 300 zł). W pochmurne dni włączaj ją rano na około 15 minut, tuż po przebudzeniu. Zagwarantujesz sobie dobry nastrój!

Wypróbuj profesjonalną fototerapię. Jeśli po zimie czujesz się szczególnie przygnębiona i zamiast tryskać energią, nie masz na nic siły, zastanów się nad specjalną terapią jasnym światłem. Skierowanie na takie sesje możesz dostać od lekarza.

Zafunduj sobie relaks w saunie na podczerwień (jeśli masz taką możliwość). Poczujesz się tak, jakbyś wygrzewała się w letnim słońcu. Promieniowanie podczerwone nie tylko daje przyjemne uczucie ciepła, ale też znakomicie poprawia nastrój: po takiej sesji będziesz odprężona i pełna energii.

Zdecyduj się na manikiur w intensywnych kolorach. Nie zachęcamy cię do wzorzystych tipsów, ale jaskrawa zieleń czy nasycony błękit na pazurkach to co innego! Takie barwy dodadzą ci energii, gdy tylko na nie spojrzysz! Poza tym są bardzo modne wiosną oraz latem.

Znajdź swój odcień czerwieni. Według fototerapeutów jest to silnie działający kolor, który dodaje pewności siebie i odwagi, a jego pozytywna energia skutecznie zwalcza zmęczenie i stany depresyjne. Co więcej, szminka w tym kolorze pasuje każdej z nas. Jej odcień musi być tylko perfekcyjnie dopasowany do typu urody.

To ważne! Postaw na energetyczne dodatki. Jeśli na co dzień nie lubisz rzucać się w oczy lub nosisz stroje w stonowanych kolorach - bo wymaga tego twoja praca - spraw sobie choć dodatek w żywych barwach lub nasycone kolorem seksowne szpilki.

Naj
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas