Czy popularne gumowe klapki stanowią zagrożenie dla zdrowia?

Badania przeprowadzone przez naukowców mówią jasno, że tworzywo, z którego wykonane są buty, mogą być przyczyną pojawienia się pewnych typów nowotworów. Eksperci wybrali do testów dziesięć popularnych na rynku marek, które zajmują się produkcją butów z tworzywa sztucznego. Po wnikliwej analizie badań okazało się, że 60 procent składu butów to WWA, znany również jako wielopierścieniowy węglowodór aromatyczny. WWA jest to policykliczny węglowodór, do którego zalicza się ponad 200 związków, z czego większość z nich podejrzewana jest lub ma udowodnione działanie rakotwórcze. Nie bez przyczyny WWA jest wydzielane także w trakcie spalania drewna, palenia papierosów czy przy produkcji asfaltu. WWA jest również elementem smogu oraz spalin samochodowych. Zatem jak to możliwe, że pozwalamy, aby przez naszą skórę wchłaniała się tak szkodliwa substancja?

Większość osób nie zdaje sobie sprawy z tego, co tak naprawdę nosi na swoich stopach. Oprócz WWA w składzie obuwia znaleziono również ślad rozpuszczalników i metali ciężkich, które także bez większych problemów mogą przenikać przez skórę. Jedynym skutecznym sposobem, aby zapobiegać przedostawaniu się szkodliwych substancji do naszego organizmu jest noszenie skarpetek, które zabezpieczą stopy.

Kolejnym zagrożeniem, jakie czyha na użytkowników tych wygodnych butów, to większe prawdopodobieństwo wystąpienia kontuzji czy nawet zapalenia ścięgien. Ryzyko to jest spowodowane tym, że buty w żaden sposób nie zabezpieczają pięty, która w butach jest niestabilna. Dlatego też częste i długie chodzenie w klapkach może doprowadzić do uszkodzenia ścięgien, deformacji palców oraz uszkodzenia paznokci i niemiłego bólu stóp.