Domowa pielęgnacja roślinna

Szukając w sklepie środków do naturalnej pielęgnacji, liczymy na kosmetyki całkowicie pozbawione alkoholi i chemii. Niestety, nie jest to łatwe, ponieważ bez tych składników trwałość produktów pozostawia wiele do życzenia. Możemy natomiast przygotować niektóre z nich w domu.

Z owoców dzikiej róży zrobisz naturalny tonik różany
Z owoców dzikiej róży zrobisz naturalny tonik różany 123RF/PICSEL

Do przygotowania takich kosmetyków często używa się wielu rodzajów kwiatów, owoców i ziół. Jak twierdzi dr Jadwiga Kempisty, "w kwiatach jest najwięcej energii, ponadto kwiaty mają bardzo dużo fitohormonów". To właśnie za ich sprawą jesteśmy promienni i dobrze się czujemy. "Barwniki kwiatów i owoców mają działanie antyrakowe, odmładzają" - dodaje ekspertka.

Każda kobieta w swojej codziennej pielęgnacji używa toniku. Musimy jednak wziąć pod uwagę preferencje naszej cery, aby źle dobrany produkt nie przysporzył nam problemów. Pierwszym rozwiązaniem dla cery suchej i podrażnionej jest tonik różany. Wystarczy zebrać garstkę owoców dzikiej róży i gotować je w dwóch szklankach wody na wolnym ogniu przez około 10 minut, następnie jeszcze wrzący wlać do miseczki, w której umieszczamy płatki dzikiej róży, lawendę i łyżkę płatków owsianych. Czekamy aż wystygnie i przelewamy do butelki. Taki tonik możemy przechowywać w lodówce przez tydzień.

Są także cery problematyczne, zmagające się z trądzikiem, bądź jego pozostałościami. Dla takich osób odpowiedni będzie tonik z alkoholem, który możemy przygotować poprzez umieszczenie w zakręcanej butelce łyżki suszonej babki zwyczajnej, dziurawca, szałwii i nagietka. Wszystkie suszone rośliny zalewamy połową szklanki wódki i czekamy dwa tygodnie, codziennie energicznie potrząsając butelką. Po tym czasie tonik jest gotowy do użycia. Pamiętać tylko trzeba o kremie nawilżającym po przemyciu twarzy tym preparatem, ponieważ alkohol ma właściwości wysuszające.

Każda skóra potrzebuje ujędrnienia. W tym celu możemy dostarczyć jej witamin zawartych w żurawinie. Maska z dodatkiem jogurtu, glinki białej i zielonej oraz mrożonej żurawiny idealnie się sprawdzi. Owoce należy zblendować przed połączeniem z resztą składników. Taką maskę trzymamy na twarzy przez 10-15 minut. Ze względu na zawartość nabiału przygotujmy taką porcję, aby zużyć ją na raz.

Jeśli szukamy maseczki, która odżywi naszą cerę, postawmy na prosty przepis z użyciem awokado, siemienia lnianego, łyżeczki oleju makadamia lub jojoba oraz wody. Łyżeczkę siemienia lnianego gotujemy w połowie szklanki wody na wolnym ogniu przez 10 minut, a następnie odstawiamy na kolejne 10 minut, aby wchłonęło jej nadmiar. Następnie trzeba połączyć nasiona z awokado, całość zblendować i dodać olejku. Taka maseczka świetnie zniweluje niepożądane skutki opalania oraz ukoi cerę po zabiegu kosmetycznym. (PAP Life)

Wygraj 20 000 złotych!INTERIA.PL
PAP life
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas