Domowe maceraty poprawią kondycję skóry

Maceraty, czyli oleje zawierające wyciągi roślinne, są łatwe do zrobienia z tego, co zwykle mamy w kuchni. W oleju (np. rzepakowym) moczy się kwiat, owoc czy warzywo i w ten sposób „wyciąga” z nich najlepsze właściwości. Łyżeczka dodana do porcji kremu czy balsamu lub stosowana samodzielnie działa regenerująco i odmładzająco.

Macerat z banana ukoi przesuszoną skórę
Macerat z banana ukoi przesuszoną skórę123RF/PICSEL

Wszystko jedno jaki owoc czy warzywo wybierzemy, najpierw przemyjmy go alkoholem (40 proc.) i odłóżmy na 15 min. Potem wkładamy do ciemnego słoja (zwykły okręcamy papierem) i zalewamy wybranym olejem lub oliwą. Wstawiamy do garnka z ciepłą wodą i ogrzewamy 20 min. Wyciągamy, odstawiamy na dobę. Przez sitko zlewamy macerat. Trzymamy w lodówce.

Bananowy

Zawiera dużo wit. E, dzięki czemu wygładza i uelastycznia skórę, działając antyoksydacyjnie.

Średni obrany banan kroimy, zalewamy połową szklanki oliwy (koi przesuszoną skórę).

Marchwiowy

Zawiera karoten i tokoferole, dzięki czemu działa przeciwstarzeniowo, nawilża i poprawia koloryt cery.

Średnią marchew obieramy, kroimy i zalewamy 150 ml oleju, np. słonecznikowego (odpowiedni dla skóry mieszanej).

Rumiankowy

Jest bogaty we flawonoidy, azuleny i apigeninę, dzięki którym odkaża i łagodzi stany zapalne, delikatnie natłuszcza i działa antyoksydacyjnie.

Szklankę suszonego rumianku (lub dwie świeżego) zalewamy szklanką oleju, np. rzepakowego (szczególnie polecany skórze starzejącej się).

***Zobacz także***

Zimą skóra odwadnia się dwa razy szybciejNewseria Lifestyle/informacja prasowa
100 rad
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas