Kruche naczynka: Najlepsza pora, by je wzmocnić
Właśnie teraz, gdy nie przypieka słońce ani nie ma mrozu, warto wesprzeć cerę i bezpiecznie pozbyć się pajączków.
Kruchość naczynek to w dużej mierze "zasługa" genów. Ścianki naczyń krwionośnych nie wytrzymują ciśnienia krwi i zbyt mocno rozszerzają się, pozostawiając ślady w postaci prześwitujących przez naskórek "czerwonych niteczek". Najbardziej narażona na nie jest delikatna skóra sucha i wrażliwa. A także cienka, dojrzała, dlatego z cerą naczynkową boryka się coraz więcej kobiet po czterdziestce. Dopóki pajączków jest niewiele, poradzi sobie z nimi domowa pielęgnacja i jeden, dwa zabiegi w gabinecie. Warto to zrobić przed zimą, bo wtedy twarz będzie narażona na niekorzystne działanie mrozu i wiatru i większe osłabienie naczynek.
Łagodny demakijaż chroni naskórek
Oczyszczając skórę, traktuj ją jak wyjątkowo wrażliwą i stosuj łagodne preparaty przeznaczone dla niej. Najlepiej sprawdzi się płyn micelarny, który nie osłabia delikatnej warstwy zewnętrznej naskórka. A podczas mycia działa łagodząco i zmniejsza rozszerzone naczynka.
● Delikatnie zmywaj twarz i oczy
Zwilż preparatem płatek kosmetyczny i przyłóż go na chwilę do powiek, po czym przesuwaj go pionowo w dół. Twarz oczyść powolnymi ruchami lekko przesuwając płatek na boki.
● Nie wymaga tarcia skóry
Zawarte w płynie tzw. micele (cząsteczki kwasów tłuszczowych) przyciągają zanieczyszczenia. Czysta cera zapewniona.
Specjalny krem obkurcza pajączki
Cera naczynkowa reaguje zaczerwienieniem m.in. na zmiany klimatu czy stres. Odpowiedni preparat podniesie jej próg tolerancji. Do tak nadreaktywnej skóry stosuj hipoalergiczny krem marek aptecznych, przeznaczony do naczynek.
● Nawilżaj i odżywiaj cerę
Wklepuj krem rano i wieczorem. Jeśli trzeba powtórz aplikację w miejscach, gdzie skóra jest zaczerwieniona. Dzięki specjalnym wyciągom, m.in. z ruszczyka, polimerom i peptydom, obkurcza i chroni naczynia, zmniejsza przekrwienie skóry i ją regeneruje.
● Zielony kolor dobrze maskuje naczynka
Preparaty nie tylko chronią naczynka, są też zabarwione na zielono, dzięki temu tuszują je jak dobry korektor.
Zioła wspierają codzienną pielęgnację
Wzmacniają skórę od środka. Możesz je pić w postaci naparu lub zażywać preparat ziołowy. Wybierz jedną roślinę leczniczą i stosuj taką terapię naturalną przez ok. trzy tygodnie.
● Łykaj kapsułki czystka
To bogactwo polifenoli (wit. P) - chroni naczynia krwionośne i zapobiega stanom zapalnym. Zażywaj po kapsułce 2 razy dziennie, np. Czystek, NatVita, 100 szt./45 zł. Podobnie działają tabletki z Ginkgo biloba, np. Hanoju, 90 szt./79 zł lub z Ruszczykiem kolczastym, np. RuscoVen, Aboca, 50 szt./ 25 zł.
● Pij napar z kasztanowca
Łyżkę suszonych kwiatów (takie same właściwości ma skrzyp polny) zalej szklanką wody i gotuj 3 min, odstaw na 10 min. Pij w 2-3 porcjach w ciągu dnia po jedzeniu.
Maseczki ukoją zaczerwienienia
Kosmetyk poratuje cię, gdy twarz nagle "obleje" czerwony rumieniec. Szybko złagodzi te nieprzyjemne objawy. Masz do wyboru maseczki kremowe, żelowe i lekko chłodzące, które obkurczają naczynka. Nie stosuj rozgrzewających, bo zaburzają termoregulację skóry i nasilają zaczerwienienie.
● Kremową wklep zamiast kremu na dzień
Nie zmywaj jej, tylko pozostaw na twarzy. Nadaje się ona, np. Flos- Lek pod makijaż. Dzięki m.in. wyciągowi z kasztanowca obkurcza drobne naczynka krwionośne i "uspokaja" skórę, zapobiegając zaczerwienieniom.
● S.O.S dla piekącej twarzy
Wrażliwość cery naczynkowej może objawiać się uczuciem gorąca lub wrażeniem piekącej skóry. Natychmiastową ulgę przyniesie rozprowadzenie chłodzącej maseczki Uriage z wyciągiem z żeń-szenia i czerwonych alg, które zmniejszają podrażnienia.
● Mniej podrażnień dzięki wit. C
Substancja ta koi zaczerwienienia i ma działanie przeciwzapalne, wzmacnia cerę naczynkową i zmniejsza ilość pajączków. Znajdziesz ją m.in. w maseczce ujędrniającej, np. Marion. Stosuj ją 1-2 razy w tygodniu.
Kuracja serum hartuje naczynka przed zimą
Zdążysz uszczelnić warstwę ochronną skóry przed nadejściem mrozów. Dzięki temu nie przybędzie nowych pajączków. Sięgnij po mocniej działające serum w ampułce lub w butelce z pipetką ze stężonymi substancjami aktywnymi, które regenerują osłabione naczynka.
● Wklep kilka kropli z ampułki
Dzięki m.in. wit. PP, K, C i hesperydynie uszczelniającej naczynka preparat, np. Capillin Forte, Iwostin, ok. 26 zł lub Anti Rouge, Bandi Medical, 55 zł (w aptece) skutecznie zmniejsza rumień i nadreaktywność skóry.
● Pielęgnacja na cebulkę Serum stosuj miejscowo na naczynka, a na całą twarz - krem do cery naczynkowej, rano i wieczorem przez 2 miesiące.
Rumień zmniejszą sonoforeza i fototermoliza
Kruche naczynka wzmocni zabieg sonoforezy u kosmetyczki. Rumień i pajączki usunie tzw. fototermoliza u dermatologa. Specjaliści mogą zalecić kilka zabiegów.
● Sonoforeza, czyli ampułka plus ultradźwięki Kosmetyczka rozprowadza ampułkę z wit. K i PP wzmacniającymi naczynka na twarzy, a potem przesuwa po niej głowicą, która wysyła utradźwięki. Dzięki nim w głąb skóry przenikają substancje z ampułki. Cena zabiegu 100-140 zł.
● Fototermoliza, czyli naświetlanie światłem IPL Lekarz "strzela" w naczynko aparatem i światłem. Jego energia jest pochłaniana przez hemoglobinę zawartą w krwinkach i zamieniana w ciepło. Zakrzepła krew zamyka pajączek, który jest usuwany z organizmu. Do większych naczynek (o średnicy 0,5-2 mm) używa się laserów m.in. barwnikowych. Cena zabiegu od 150 zł.
Unikaj, bo szkodzi
Skórę drażnią silnie pieniące się kosmetyki i ziarniste peelingi: Wybieraj preparaty bez mydła, substancji zapachowych, barwników oraz alkoholu. Zamiast peelingu z ziarenkami możesz stosować enzymatyczny.
Gwałtowne zmiany temperatury to nowe pajączki: Zamiast gorących potraw jedz ciepłe, nie opalaj się w solarium i zrezygnuj z gorących kąpieli. Zimą zaczekaj chwilę, np. na klatce schodowej przed wejściem do ogrzanego kaloryferami pomieszczenia. Zapobiegniesz przekrwieniu skóry i uszkodzeniu naczynek.