Medycyna estetyczna coraz popularniejsza

Od 2014 roku wzrost rynku medycyny estetycznej na świecie szacuje się średnio na nieco ponad 8 proc. rocznie. Tymczasem w Polsce nawet na 15 proc. w skali roku. Co ciekawe, choć z zabiegów korzystają przede wszystkim panie, do lekarzy zgłasza z każdym rokiem coraz więcej mężczyzn.

Po co poprawiamy swoją urodę? Większość decydujących się tłumaczy, że przede wszystkim dla lepszego samopoczucia. Rosnące zainteresowanie medycyną estetyczną bezpośrednio przekłada się na coraz większą ilość ośrodków oferujących tego rodzaju usługi. Zauważalny jest także trend poszerzania o nie portfolio ofertowego placówek medycznych już sprofilowanych.

- Od lat zajmuję się zabiegami poprawiającymi lub ratującymi wzrok - mówi dr Jarosław Kachnowicz z Kliniki Okulistycznej Vita-Med w Głogowie. - W ostatnim czasie coraz więcej pacjentów po operacjach zaczęło pół żartem, pół serio mówić nam, że dopiero dostrzegają mankamenty związane ze swoją urodą, jak choćby zmarszczki wokół oczu. To dało nam do myślenia i postanowiliśmy naszą ofertę poszerzyć o zabiegi związane z medycyną estetyczną i chirurgią plastyczną - dodaje.

Istnieje szereg zabiegów poprawiających skutecznie i długofalowo wygląd, które nie wymagają ingerencji chirurga. Najpopularniejszymi wśród Polek tego rodzaju zabiegami medycyny estetycznej są:

Mezoterapia igłowa, która polega na śródskórnym podaniu środka terapeutycznego. Takie iniekcje śródskórne substancji czynnych zwiększają metabolizm komórek, stymulują fibroblasty do produkcji kolagenu i elastyny lub rozbijają cząsteczki tłuszczu i doskonale sprawdzają się w przypadkach skóry zwiotczałej, suchej lub szarej oraz w profilaktyce przeciwzmarszczkowej.

Mezoterapia mikroigłowa polegająca na kontrolowanym uszkodzeniu skóry, poprzez jej mechaniczne nakłuwanie specjalnym penem z maleńką igłą. Sterylne mikro igiełki frakcjonujące tworzą tysiące drobnych kanalików w zewnętrznych warstwach skóry, te otwarte podczas zabiegu kanaliki służą do transportowania specjalistycznych koktajli kosmetycznych do głębszych warstw skóry, gdzie są natychmiast wchłaniane i rozpoczynają działanie. Rewelacyjny sposób na zmarszczki, utratę napięcia czy plamy starcze i przebarwienia.

Wypełniacze na bazie kwasu hialuronowego, które mają głównie za zadanie wypełnienie zmarszczek i fałdów oraz przywrócenie objętości tkanek, a także powiększanie i modelowanie ust, korekcję kształtu twarzy, poprawy nawilżenia i napięcia skóry.

Wolumetria z wykorzystaniem kwasu hialuronowego, która pozwala na efektywne modelowanie owalu twarzy, przywrócenie gęstości skórze czy korekcję kształtu nosa bez ingerencji skalpela. Zastosowanie kwasu hialuronowego pomaga również przywrócić odpowiednie nawilżenie skórze i spłycić zmarszczki oraz bruzdy. Zabieg przynosi natychmiastowe efekty w przeciwdziałaniu zwiotczeniu skóry i walce ze zmarszczkami.

Nici PDO, które w  medycynie estetycznej wykorzystywane są jako zabieg poprawiający napięcie, wygląd i kondycję skóry. Ideą zabiegu jest mechaniczne napięcie skóry, poprzez wprowadzenie nici w głębokie jej warstwy. Efekt widoczny jest tuż po zabiegu - to doskonały sposób na zmarszczki poziome czoła, lwią zmarszczkę czy redukcję drugiego podbródka.

Prx T33, czyli zabieg bioregeneracji skóry bez użycia igieł, który polega na kilkuwarstwowym wmasowaniu w skórę specjalnego preparatu. Ten, wnikając w najgłębsze jej warstwy, dogłębnie nawilża i napina, redukując przy tym przebarwienia i widoczność blizn. To zupełnie nowa metoda chemicznej biorewitalizacji skóry, która została wprowadzona na polski rynek w marcu 2014 r. Przeciwdziała zwiotczeniu skóry, skórze suchej, bliznom i przebarwieniom

Zabiegi kwasami, czyli chyba najczęściej wybierany przez Polki sposób odmładzania się i upiększania w gabinetach medycyny estetycznej. Wykorzystuje się w nich kwasy: glikolowy, salicylowy, pirogronowy, trójchlorooctowy, laktobionowy i migdałowy. Ich odpowiedni dla danego pacjenta dobór w postaci chemicznych peelingów nakładany jest na skórę - kuracja jest silnie złuszczająca i przeznaczona do każdego rodzaju cery.

Co roku w Polsce odnotowuje się także coraz więcej operacji plastycznych. Interwencje chirurgiczne korygujące i ulepszające wygląd przestały być już dawno tabu zarezerwowanym dla gwiazd z pierwszych stron tabloidów. - Ewolucja w sposobie myślenia o chirurgii plastycznej zauważalna jest już na poziomie tego, w jaki sposób pacjenci rozmawiają z nami o zabiegach - mówi dr Jarosław Kachnowicz. - Nie krępują się, dopytują i śmiało mówią o oczekiwaniach - dodaje.

Operacje plastyczne twarzy są jednymi z najczęstszych, na jakie decydują się kobiety i tu stawkę otwierają procedury związane z usuwaniem zmarszczek, liftingiem czy modelowaniem nosa oraz ust. Bardzo często wykonywane są również operacje opadania powiek lub usunięcia wiotkości ich skóry, wycięcia  guzków powiekowych, kaszaka, prosaka, cysty, rogu skórnego, brodawki, włókniaka, tłuszczaka, usunięcie brodawek powiekowych, kępek żółtych czy wycięcie gradówki. Inną kategorię operacji upiększających stanowią tzw. zabiegi kriochirurgiczne, jak na przykład kriopeksje brodawczaków. Jest to metoda równie skuteczna a przy tym bezkrwawa i bezbolesna, bo polega na  na miejscowym, kontrolowanym niszczeniu i usuwaniu tkanki przez jej zamrażanie.

Wszystkie te interwencje mają na celu polepszenie wyglądu i tym samym samopoczucia pacjenta. Coraz częściej zabieg chirurgiczny, w efekcie którego pacjent chce usunąć nieestetyczną narośl czy guzek jest pierwszym, po którym decyduje się na kolejne - by wyglądać jeszcze lepiej.

Skalpel kontra zmarszczki

Jednym z najczęściej wykonywanych zabiegów medycyny estetycznej z użyciem narzędzi chirurgicznych jest zabieg usunięcia nadmiaru wiotkiej skóry powiek, a tym samym zmniejszenie zmarszczek. Jak się okazuje, nie wymaga on specjalnego przygotowania.

- Jest to zabieg wykonywany w znieczuleniu miejscowym, tzn. po podaniu środka znieczulającego w powiekę - tłumaczy specjalizujący się w tego typu procedurach dr Jarosław Kachnowicz z Vita-Medu. - Przed zabiegiem nie trzeba wykonywać żadnych badań, nie trzeba być na czczo. Wystarczy być ogólnie zdrowym. Po umyciu skóry powiek i okolicy oczu środkiem przeciwbakteryjnym zaznacza się sterylnym markerem zakres zabiegu. Następnie nacina się skórę i usuwa jej nadmiar. Na koniec zakłada się kilkanaście pojedynczych szwów skórnych i opatrunki, które nie utrudniają widzenia. Cały zabieg jest całkowicie niebolesny. Operowana osoba słucha muzyki i swobodnie może rozmawiać z lekarzem. Na drugi dzień po zabiegu odbywa się wizyta kontrolna, na której zdejmowane są opatrunki. Po około 2 tygodniach usuwane są szwy skórne. Wszystko jest bezbolesne i komfortowe.  Przez pierwszych kilka dni operowane powieki mogą być nieco opuchnięte i zaczerwienione. Na ten okres może zostać wystawione zwolnienie lekarskie jeśli operowana osoba tego sobie zażyczy - dodaje Kachnowicz.

Efekty pozabiegowe w postaci znacznej redukcji zmarszczek, odmłodzenia oka i twarzy utrzymują się od kilku do kilkunastu lat. Co ciekawe, długość utrzymywania się efektu zależy od nasilenia zmian. Im nadmiaru skóry i jej wiotkości jest więcej przed zabiegiem, tym efekt pooperacyjny utrzymuje się krócej. Krótko mówiąc, lepiej nie zwlekać, jeśli chce się być dłużej piękną.