Najczęstsze błędy w pielęgnacji suchej skóry

Starannie się myjemy, pieczołowicie przeprowadzamy złuszczanie peelingiem, na koniec wklepujemy kremy, a mimo to stan skóry zamiast się polepszać, jest coraz gorszy. Z czego to wynika? Najważniejszą rolę w utrzymaniu prawidłowego nawilżenia skóry odgrywa właściwy skład płaszcza wodno-lipidowego. To on w pierwszej kolejności, narażony jest na czynniki zewnętrzne. Nieprawidłowa, niewystarczająca lub nadmierna pielęgnacja może naruszyć jego skład. Co zrobić, by funkcjonował prawidłowo? Jakich błędów należy się wystrzegać?

Pierwszym krokiem pielęgnacyjnym powinno być umycie skóry. Niestety bardzo często przeprowadzamy demakijaż w pośpiechu, a kosmetyki, po które sięgamy, nie są w stanie dogłębnie usunąć resztek podkładu. To prowadzi do zatykania porów, a w efekcie - pojawiania się wyprysków.

Najlepiej sprawdza się płyn micelarny, który usuwa wszystkie zanieczyszczenia bez podrażniania skóry, nadaje się nawet do pielęgnacji cery bardzo wrażliwej. Po usunięciu makijażu wacikiem sięgnijmy jeszcze po delikatny żel lub piankę do mycia twarzy.

Gorące kąpiele świetnie odprężają i przynoszą ukojenie po stresującym dniu. Zmiękczają również naskórek przed wykonaniem peelingu. Nie należy ich jednak brać każdego wieczora.

Osłabia warstwę hydro-lipidową przez co, staje się przesuszona i mniej odporna na czynniki zewnętrzne. Dlatego na co dzień zdecydowanie lepszy będzie prysznic. Zaleca się naprzemiennie puszczać ciepłą i chłodną wodę. Dzięki temu poprawimy krążenie i uelastycznimy skórę na całym ciele.

Kolejnym błędem jest stosowanie kosmetyków niedopasowanych do typu cery. Nie kierujmy się trendami ani poleceniami koleżanek. Każda z nas ma inną skórę, dlatego pielęgnację powinnyśmy dobierać indywidualnie. Zanim zakupimy kosmetyki, najlepiej poradźmy się specjalistów: dermatologa lub kosmetologa. Konsekwencje stosowania niedobranych produktów mogą być bardzo nieprzyjemne: przesuszenie lub przetłuszczenie, wypryski, podrażnienia. Niezależnie od typu skóry pamiętajmy o jej nawilżeniu, ochronie przed czynnikami atmosferycznymi (zimą stosujmy natłuszczające kremy, cały rok - ochronę przeciwsłoneczną) oraz odpowiednim nawodnieniu organizmu.

Peeling świetnie działa na skórę. Dzięki regularnemu usuwaniu obumarłego naskórka aktywne składniki kosmetyków idealnie się wchłaniają. Ten zabieg pielęgnacyjny poprawia również mikrokrążenie i odblokowuje pory, dzięki czemu cera promienieje. Niestety nazbyt częste złuszczanie skóry może ją przesuszyć i doprowadzić do podrażnień. Peelingi zatem należy robić nie częściej niż 1-2 razy w tygodniu. W przypadku skóry wrażliwej postawmy na delikatniejsze peelingi enzymatyczne.

Wspomnieliśmy już, że nawilżeniu skóry sprzyja odpowiednie nawodnienie. Ale znaczenie ma nie tylko to, ile pijemy, ale także - co jemy. Skan skóry poprawi przede wszystkim witamina A i jej pochodne. Znajdziemy ją m.in. w marchewce, pietruszce, szpinaku czy wątróbce. Doskonale uelastycznia skórę i zmniejsza jej utratę wody, gdyż wzmacnia strukturę warstwy rogowej naskórka. Bierze także udział w procesach gojenia i poprawia ukrwienie skóry. Nie przesadzajmy jednak z jej suplementacją - nadmiar witaminy A prowadzi do pogorszenia stanu skóry, a także włosów i paznokci. Dlatego, jak zawsze, istotne jest odnalezienie złotego środka i przestrzeganie zasad zdrowej diety.

Bibliografia:

K. Banaszczyk, Sucha skóra - przyczyny, pielęgnacja, domowe sposoby, https://www.aptelia.pl/czytelnia/a590-Sucha_skora__przyczyny_pielegnacja_domowe_sposoby, [dostęp: 20.12.2022]