Najlepsza fryzura dla pań po 60. Łatwo się układa, pasuje każdemu i odejmuje lat
Elegancka, uniwersalna i odmładzająca. Ta fryzura to połączenie klasycznego cięcia z subtelną grzywką. Dodaje włosom zatraconej w dojrzałym wieku lekkości i objętości. Sprawia, że twarz nabiera świeżości i blasku, odejmując nawet 10 lat w mgnieniu oka.

Najlepsza fryzura dla pań po 60. Nada twarzy młodzieńczego blasku
Jeżeli szukamy fryzury, która w kilka sekund odejmie zbędnych lat, to warto postawić na uniwersalne cięcie, które pasuje niemalże do każdej urody i kształtu twarzy. Mowa o modyfikowanym bobie, a dokładniej o cieniowanym bobie z grzywką na bok. Najlepiej, aby włosy sięgały linii żuchwy lub nieco niżej - podkreśli to rysy twarzy, wydłuży szyję i nada elegancji.
Dodatkowo warstwowe cieniowanie doda włosom pozbawionej im objętości, co jest częste po 60. roku życia. Fryzura nie będzie już przyklapnięta i będzie się świetnie układać. Natomiast subtelna i asymetryczna grzywka na bok nada twarzy młodzieńczego wyglądu. Pomoże również ukryć drobne zmarszczki na czole. Fryzura nie wygląda "ciężko", co jest ważne dla dojrzałych kobiet, ponieważ zbyt jednolite i sztywne cięcie może postarzać.

Jak pielęgnować włosy? Oto kilka złotych zasad zdrowego wyglądu
Fryzura powinna wyglądać naturalnie, mieć objętość i lekkość, dlatego kluczowe znaczenie ma odpowiednia pielęgnacja. Podstawą jest właściwa rutyna mycia i odżywiania włosów, dostosowana do ich struktury i kondycji. Aby cieniowany bob prezentował się świeżo i zdrowo, warto używać szamponu dodającego objętości oraz nawilżającego, który zapobiegnie przesuszeniu pasm. Cienkie włosy powinny unikać zbyt ciężkich, obciążających formuł, które mogą sprawić, że fryzura straci lekkość.
Odżywka powinna być starannie dobrana do rodzaju włosów, jednak kluczowe jest zachowanie równowagi PEH (protein, emolientów i humektantów). Najczęściej najlepsze efekty daje przewaga emolientów, które wygładzają i dociążają włosy, zapobiegając ich puszeniu. Proteiny (np. keratyna, jedwab, kolagen) można stosować raz w tygodniu, aby wzmocnić włosy i poprawić ich strukturę. Humektanty (np. aloes, gliceryna, miód) pomagają nawilżyć włosy, ale w nadmiarze mogą powodować puszenie, dlatego ich stosowanie również warto ograniczyć do około jednego razu w tygodniu.

Emolienty (oleje, silikony, masła roślinne) zabezpieczają pasma i sprawiają, że włosy są miękkie, sprężyste i bardziej odporne na uszkodzenia. Dodatkowo raz w tygodniu warto nałożyć maskę regenerującą, szczególnie na końcówki włosów, aby zapobiec ich rozdwajaniu i przesuszeniu.
Stylizacja cieniowanego boba często wymaga używania suszarki, prostownicy lub lokówki. Dlatego niezbędne jest stosowanie preparatów termoochronnych, które zabezpieczają włosy przed uszkodzeniami spowodowanymi wysoką temperaturą. Najlepiej sięgać po spraye lub lekkie kremy termoochronne, które nie obciążają włosów. Aplikacja powinna odbywać się na wilgotne włosy przed suszeniem lub na suche pasma przed użyciem prostownicy.

Jak stylizować cieniowanego boba?
Na lekko wilgotne włosy należy nałożyć piankę lub spray zwiększający objętość. Następnie trzeba przejść do suszenia na okrągłej szczotce, podwijając końcówki na zewnątrz lud do wewnątrz. Grzywkę również można modelować za pomocą szczotki lub wałka na bok. Dla naturalnego wyglądu można potargać włosy delikatnie palcami. Natomiast na bardziej formalne wyjścia fryzurę można pokręcić końcówki np. lokówką. Na koniec całość spryskać lakierem o średnim utrwaleniu, gdyż mocniejsze preparaty mogłyby nadać włosom sztucznego efektu.