Masz czas do końca sierpnia. Tuje tylko czekają na ten zabieg
Ostatni dzwonek, by wykonać ważny zabieg pielęgnacyjny. Dzięki niemu tuje będą bujnie i zdrowo rosły. W przeciwnym razie będą nie tylko marnieć w oczach. Istnieje ryzyko, że zaczną obumierać. Dlatego warto już w sierpniu przygotować je na nadchodzącą jesień i zimę.

Tuje to jedne z najpopularniejszych roślin zdobiące ogrody w Polsce. Są świetnym tłem dla rabat, niższych krzewów i posadzone obok siebie pełnią funkcję naturalnego żywopłotu. Aby bujnie i zdrowo rosły, należy pamiętać o ważnym zabiegu, jakim jest przycinanie. Chodzi nie tylko o kwestie estetyczne.
Spis treści:
Tuje odwdzięczą się wyglądem. Dlaczego cięcie jest tak ważne?
Przycinanie tui sprawia, że iglaki są mniej podatne na choroby i zachowują gęsty pokrój.
Regularne cięcie pozwala również na usuwanie uszkodzonych czy martwych pędów. Zabieg zapobiega też zbyt szybkiemu rozrostowi gałęzi i pozwala nadać roślinie odpowiedni kształt. Tuje możemy przycinać na rozmaite kształty, w tym stożek lub kulę. Co jakiś czas warto przeprowadzić cięcie odmładzające, skracające koronę i pobudzające nowe pędy do wzrostu.
Kiedy przycinać tuje? Oto kluczowe terminy
Iglaki rosnące w żywopłocie przycinamy 2-3 razy w sezonie, a rosnące wolno kiedy zachodzi taka potrzeba i stają się zbyt duże.
Pierwsze cięcie należy wykonać wiosną, jeszcze przed rozpoczęciem wegetacji. Warto pamiętać, by nie robić tego zbyt wcześnie, ponieważ przymrozki mogą po prostu tujom zaszkodzić.
Kolejny kluczowy termin przycinania tui przypada na lato. Najwcześniej zabieg należy wykonać w czerwcu. Ostatnim dzwonkiem do cięcia jest sierpień lub przełom sierpnia i września. Letnie cięcie ma na celu nadanie roślinie odpowiedniego kształtu, co przygotuje ją na nadejście zimy.
Jeśli spóźnimy się z ostatnim cięciem, skutki mogą być opłakane. Pędy żywotnika mogą po prostu nie zdążyć zdrewnieć przed zimą. A to oznacza, że nie będzie dobrze przygotowany na panujące o tej porze roku warunki. Iglaki nie tylko zaczną marnieć w oczach - w skrajnych przypadkach mogą zacząć nawet obumierać.
Ważne, by tuje przycinać w ciepły, słoneczny dzień. Jeśli przeprowadzimy zabieg w deszczu, wilgoć będzie sprzyjała rozwojowi chorób grzybowych.

Jak przycinać tuje? Krótki poradnik
Przycinanie tui nie jest zbyt skomplikowane. Nie należy ciąć żywotników, które mają mniej niż rok. Ich wysokość powinna przekraczać 1,5 metra.
Pierwsze cięcie ma na celu skrócenie pędów o połowę długości, dzięki czemu zagęszczą się i rozkrzewią. W trakcie zabiegu należy pamiętać o usunięciu uszkodzonych gałązek. Drugie cięcie powinniśmy przeprowadzić, gdy pędy będą miały już kilkanaście centymetrów długości. W tym przypadku również skracamy je o połowę. W trakcie ostatniego zabiegu przycinamy pędy o ok. 2 cm.
Tuje wykopane z gruntu należy obciąć zaraz po posadzeniu. Mowa o samym wierzchołku. To sprawi, że roślina lepiej zaadaptuje się do nowego otoczenia - cięcie sprawi, że tempo wzrostu będzie mniejsze, a iglak lepiej się ukorzeni. Tuje kupowane w donicach nie wymagają przycinania wierzchołków po posadzeniu, ponieważ mają bardziej rozrośnięty system korzeniowy. W tym przypadku tuję należy przyciąć po 2 lub 3 latach.