Olimpijka zaręczyła się w Rio
Brazylijska rugbystka, Isadora Cerullo przyjęła oświadczyny swojej dziewczyny, Marjorii Enyi. To pierwszy taki przypadek w historii igrzysk olimpijskich.
Miłość zawsze zwycięża, to stare powiedzenie ubiegłego wieczoru dla Isadory Cerullo nabrało nowego znaczenia. Mimo, że jej drużyna nie zdobyła w Rio złota (laur zwycięstwa przypadł Australii), Cerullo i tak zapamięta ten wieczór do końca życia.
Krótko po zakończeniu ceremonii medalowej do Isadory podeszła jej dziewczyna, Marjoria Enya i poprosiła ją o rękę.
- Ona jest miłością mojego życia - powiedziała Enya w rozmowie z dziennikarzami BBC. - Igrzyska olimpijskie dla niektórych są ukoronowaniem kariery, ale dla mnie to początek nowego życia.
- Chciałam pokazać ludziom, że miłość zawsze zwycięża - dodała.
W czasie igrzysk Enya pracowała jako wolontariuszka i menadżerka Cerullo.
Cerullo i Enya są parą od dwóch lat.
Cerullo, mająca podwójne, brazylijsko - amerykańskie obywatelstwo, dorastała w Stanach Zjednoczonych. Dziś, razem ze swoją narzeczoną mieszka w Sao Paulo.
Śluby par tej samej płci są dozwolone w Brazylii od 2013 roku.