Porady Marty Grycan

Marta Grycan zakupy robi nie w supermarkecie, ale na bazarze, a zakupione na nim warzywa, owoce i przyprawy wykorzystuje do przyrządzania potraw i niezawodnych, domowych kosmetyków. Tą zapomnianą już przez większość kobiet wiedzę przekazała jej babcia. W książce "Moja Dolce Vita" żona znanego cukiernika Adama Grycana przypomina jak wiele zastosowań i właściwości ma chociażby miód, awokado, tymianek, imbir, czy lawenda.

- Kosmetyki - od tego my kobiety powinnyśmy zacząć walkę ze szkodliwą chemią. Natura daje nam wiele alternatyw, jak chociażby olej arganowy, którego sama używam. Ten sam olej można wykorzystać do sałatki i wetrzeć we włosy. Innym przykładem wykorzystania naturalnych produktów do pielęgnacji jest domowy peeling z kawy, na który przepis dostałam od swojej babci - powiedziała  Marta Grycan.

Według przepisu, który podaje w swojej książce, aby przyrządzić magiczną, domową miksturę wystarczą dwie łyżki świeżo, grubo zmielonej kawy, cztery łyżki miodu i jedna łyżka oleju arganowego. Po wmasowaniu w ciało tak przyrządzonego peelingu skóra staje się jedwabiście gładka.

Miód zresztą nie bez powodu nazywany jest płynnym złotem. Ma zarówno właściwości odżywcze, lecznicze i bakteriobójcze. Enzymy w nim zawarte aktywują w organizmie reakcje biochemiczne, wiążą toksyny. Działa łagodząco i wykrztuśnie na kaszel, reguluje prace wątroby i nerek, działa korzystnie na przewód pokarmowy i regenerująco w przypadku apatii. Dzięki temu, miód śmiało można postawić zarówno w domowej spiżarce jak i apteczce.

Olej arganowy to z kolei płynne złoto Maroka. Eliksir młodości o silnym działaniu regenerującym. Używany jest przez arabki zarówno do pielęgnacji włosów jak i skóry, jako preparat wygładzający twarz i zwalczający zmarszczki. Działanie odmładzające zawdzięcza dużej zawartości tokoferoli. Chroni przed silnym działaniem słońca i wiatru, łagodzi objawy trądziku młodzieńczego i alergii. Jest też naturalnym środkiem na przesuszone, łamliwe włosy.

- Włosy po wmasowaniu w nie olejku arganowego stają się gęste, zdrowe i błyszczące. Nie pamiętam już, kiedy ostatni raz podcinałam końcówki. Mimo częstych stylizacji właśnie za sprawą olejku arganowego są mniej łamliwe, a bardziej gładkie i elastyczne. Należy go wetrzeć w skórę głowy i we włosy na kilka godzin przed myciem włosów- poleca Marta Grycan i dodaje, że najlepiej zrobić to na noc przed snem, a dopiero rano umyć włosy.

W książce "Moja Dolce Vita" znajdziemy również przepis na domową maseczkę przeciwzmarszczkową z awokado. To owoc, którego cudowne działanie zauważyć można nie tylko w kuchni. Jego zalety można by długo wymieniać. Posiada właściwości chroniące przed rakiem i chorobami serca. Dzięki dużej zawartości potasu jest naturalnym antydepresantem, a przy tym silnym przeciwutleniaczem i środkiem przeciwbakteryjnym. Miąższ oraz olej awokado zawierają składniki chemiczne pobudzające produkcję kolagenu, służą więc skórze dając jej świeży, młody wygląd.

Zgodnie z przepisem Marty Grycan na domową maseczkę z awokado, pełną witamin A i E wystarczy połowa rozgniecionego widelcem owocu i łyżka olejku arganowego. Tak przyrządzoną gładką masę należy nałożyć na oczyszczoną twarz i pozostawić na 15 min. Na koniec zmyć maseczkę i wetrzeć w skórę łyżkę olejku.

- Zarówno w kuchni jak i w łazience doskonale sprawdza się również masło kokosowe i olej kokosowy, które podobnie jak olej arganowy doskonale odżywiają naszą skórę i włosy - zdradza Grycan.

Olej kokosowy, jak czytamy w jej najnowszej książce, jest idealnym balsamem dla skóry suchej. Zawarte w nim antyoksydanty oraz witamina E wnikają w głąb skóry nadając jej elastyczności i sprężystości. Olej kokosowy niszczy ponadto drobnoustroje i wirusy, pomaga zwalczyć łupież i wysypkę, pomaga w leczeniu ran, oparzeń i ukąszeń owadów. Co więcej pomaga w walce z nadwagą, a wymieszany ze startym imbirem, zmieloną kawą i łyżką cynamonu tworzy miksturę antycellulitową. Wystarczy nałożyć ją na ciało, obwinąć je folią, przykryć się kocem i odczekać 20 minut. Podobno stosowanie takiej kuracji dwa razy w tygodniu przynosi efekty równe tym, co po zastosowaniu najdroższych kosmetyków.