Przygotowania do lata czas zacząć!

Przygotowania do sezonu letniego odkładasz na ostatnią chwilę? Widząc pierwsze promienie letniego słońca na pewno pomyślałaś, że czas na zabiegi laserowe minął i z kolejnymi trzeba poczekać aż do jesieni. Nic bardziej mylnego!

Coraz więcej kobiet decyduje się na zabieg depilacji laserowej, czy warto wykonać go latem?
Coraz więcej kobiet decyduje się na zabieg depilacji laserowej, czy warto wykonać go latem?123RF/PICSEL

Zabiegi laserowe latem

Przekonanie, że zabiegi laserowe można wykonywać tylko jesienią i zimą, jest silnie utrwalone. Jest ono o tyle słuszne, że wystawianie się na intensywne promieniowanie słoneczne faktycznie nie idzie z większością laserów w parze. Jednak okres letni nie wyklucza ich całkowicie!

Tak naprawdę najbardziej należy uważać na twarz, szyję, dekolt i dłonie, czyli fragmenty ciała najbardziej odsłonięte i tym samym narażone na promieniowanie. Obszary, których nie eksponujemy na słońcu i skrywamy pod ubraniem spokojnie można poddać zabiegowi laserowemu nawet w lipcu czy sierpniu. Te bardziej odsłonięte miejsca zresztą też, jednak pod jednym warunkiem - muszą być stale chronione kremem z filtrem SPF50+ nakładanym co dwie godziny. Pamiętanie o takiej ochronie i stałe nanoszenie kremu może być co prawda uciążliwe, ale zupełnie wystarczy, aby poddać dobroczynnemu działaniu lasera praktycznie każdą część ciała (oczywiście pod warunkiem, że na czas rekonwalescencji rezygnujemy z intensywnego i celowego eksponowania skóry na słońce, np. opalania, spacerów, biegania). Przeciwwskazaniem do zabiegów laserowych w cieplejsze dni może być za to skłonność do powstawania przebarwień, z którymi walka zawsze jest trudna i wymaga czasu.  

- Pacjenci nie zawsze zdają sobie sprawę, że są różne rodzaje laserów. Po zabiegach z wykorzystaniem niektórych z nich ekspozycja na słońce faktycznie nie jest wskazana, acz dopuszczalna przy odpowiedniej ochronie skóry wysokim filtrem. Mam tu na myśli popularny laser frakcyjny, zarówno ablacyjny, jak i nieablacyjny. Jednak są i takie, np. laser biostymulacyjny, które stosuje się z powodzeniem przez cały rok. Oprócz laserów jest też wiele innych całorocznych zabiegów, które sprawią, że będziemy wyglądać kwitnąco, np. mezoterapia osoczem bogatopłytkowym czy peeling peptydowy - potwierdza dr n. med. Monika Kuźmińska z Instytutu Yonelle.


Jeśli nie laser, to co?

Jeśli nie przepadasz za chodzeniem z tłustym kremem w torebce, w ofercie gabinetów medycyny estetycznej znajdziesz dla siebie inne całoroczne zabiegi o podobnym zakresie działania. Oto tylko kilka z nich: fale radiowe kontaktowe i igłowe, różnego rodzaju peelingi, mezoterapia (np. z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego), botoks, wypełniacze, depilacja. Warto je rozważyć, jeśli twoim celem jest przywrócenie cerze blasku przed wyjazdem na wakacyjny urlop.

Fale radiowe, podobnie jak laser nagrzewają skórę i działają na włókna kolagenowe, ale ze względu na to, że nie uszkadzają naskórka tylko działają głęboko w skórze zastosowanie ich nie wymaga stosowania ochrony przeciwsłonecznej.

Doskonałym pomysłem na głębokie odświeżenie jest także zabieg łączący cechy peelingu i skinboostera czyli PRX. Przywraca napięcie skórze, poprawia jej koloryt, zmniejsza widoczność blizn, przebarwień i rozstępów, sprawiając, że znacznie chętniej pokażesz się podczas wakacji na plaży.

Jeśli zależy ci na głębokim działaniu, zwłaszcza na twarz, sięgnij po peeling peptydowy lub peeling migdałowy. Pierwszy z nich nazywany jest alternatywą dla botoksu, ponieważ tak skutecznie zapobiega powstawaniu zmarszczek mimicznych i stymuluje skórę do dalszej samoodnowy. Kwas migdałowy przyjdzie zaś z pomocą wszystkim, którzy zmagają się z przebarwieniami i innymi rodzajami zmian pigmentowych. Dzięki zabiegom z jego wykorzystaniem nie będziesz musiała chować się w lato pod długimi rękawami czy sukienkami do kostek.

Świetnym letnim zabiegiem jest też oxybrazja, czyli mikrodermabrazja wykonywana sprężonym tlenem i solą fizjologiczną. Doskonale peelinguje skórę, a równocześnie to cudownie chłodzący zabieg, znakomity na gorące dni

Dobrym pomysłem na rewitalizację skóry, niezależnie od płci i wieku, jest mezoterapia. Do jej wykonania można wykorzystać specjalne koktajle odżywcze lub popularne ostatnio osocze bogatopłytkowe. Skóra podziękuje ci za taką troskę poprawą kolorytu i blasku, lepszym napięciem, jędrnością oraz zmniejszeniem widoczności zmarszczek. Zaletą mezoterapii jest też efekt, który z powodzeniem starczy na całe lato. Paniom, które nie zaprzyjaźniły się jeszcze z tym zabiegiem podpowiemy, że mezoterapia doskonale sprawdza się także w przedwakacyjnej walce z cellulitem. Warto też pamiętać o mezoterapii w kontekście stymulacji skóry owłosionej głowy. Wykonywana specjalnymi koktajlami lub osoczem bogatopłytkowym, zapewni poprawę kondycji i jakości włosów oraz zapobieganie ich wypadaniu. Wpłynie też pozytywnie na zmęczone upałami i słoną wodą włosy.

Kolejny hit całoroczny to karboksyterapia.

- To chyba najbardziej wszechstronny zabieg medycyny estetycznej. Działa ujędrniająco na skórę, zmniejsza zmarszczki, cienie pod oczami, likwiduje depozyty tkanki tłuszczowej i wreszcie jest to też bardzo skuteczna broń w walce z cellulitem - wyjaśnia dr Kuźmińska z Instytutu Yonelle. Zabieg polega na wprowadzaniu podskórnie lub śródskórnie dwutlenku węgla nie jest inwazyjny i nie wymaga ochrony przeciwsłonecznej.

Jeżeli na dłuższe zabiegi nie masz już czasu i zależy ci na szybkiej poprawie wyglądu przed urlopem, zastanów się nad botoksem lub wypełniaczami np. na bazie kwasu hialuronowego. Nie tylko pomogą zlikwidować zmarszczki czy cienie pod oczami, ale i uzupełnić miejsca pozbawione gęstości oraz delikatnie wymodelować owal twarzy.

Tak przygotowana będziesz mogła stawić czoła każdej wakacyjnej przygodzie, mając pewność, że i przed i po wakacjach twój wygląd będzie równie atrakcyjny.

materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas