Sportowcy bardziej muszą dbać o włosy?
- Jeśli dużo wymagasz od włosów, musisz dużo tym włosom dać - mówi PAP Life stylistka fryzur Agnieszka Płusa. W kwestii fryzur inspirowanych igrzyskami w Rio de Janeiro radzi postawić na funkcjonalność. "Włosy mają nie tylko ładnie wyglądać" - przekonuje.
- W naszych propozycjach często przewijają się włosy, które są związane bądź też ozdobione takimi elementami, jak wstążeczki, kolorowe tasiemki inspirowane właśnie kolorami danej narodowości, danej flagi - tak o fryzurach inspirowanych Rio mówi Agnieszka Płusa, stylistka fryzur Pantene.
Jak przyznaje, przy fryzurach inspirowanych Rio, zabawa polega na funkcjonalności.
- Mają one, bowiem, nie tylko ładnie wyglądać, nie tylko zawierać modne elementy, ale przede wszystkim mają być wygodne. Włosy wpadające w oko czy do buzi mogą przeszkadzać - tłumaczy.
Płusa przekonuje, że sportowcy nie mają specjalnych wytycznych odnośnie fryzur, jakie mogą, albo jakich nie mogą, mieć podczas zawodów. Z wiadomych względów najwygodniej jest mieć włosy związane albo krótkie. Stylistka zdradza, że kiedyś zapytała Roberta Lewandowskiego o jego nienaruszoną przez cały mecz fryzurę. Odpowiedział, że każdy piłkarz sam układa sobie włosy. - Oczywiście, jeden ma jakiś mocny, sprawdzony żel, inny nie. Są też tacy, którzy nie przykładają wagi do tego, jest im to obojętne" - zauważa Płusa.
W innej sytuacji są kobiety - choć nastawione na najlepszy wynik, fryzura na pewno nie jest im obojętna. Jak zadbać o długie włosy, jakie ma np. żona Roberta Lewandowskiego, Anna?
- Jeśli ktoś eksploatuje włosy mocniej niż normalnie, musi poświęcić więcej czasu na pielęgnację. Jest takie powiedzenie, jeśli dużo wymagasz od włosów, musisz dużo tym włosom dać. Natomiast, jeśli włosy same z siebie są mocne i zdrowe z natury, to trudniej jest je zniszczyć niż włosy cienkie i delikatne. Tak czy inaczej, o włosy - stosunkowo do ich potrzeb i do tej eksploatacji - trzeba dbać - kwituje Płusa. (PAP Life)
