Reklama

Anemia ma wiele twarzy

Może nas dopaść z powodu braku składników odżywczych, urazów, innych chorób, przyjmowanych leków.

Czujesz się osłabiona? Nawet po niewielkim wysiłku dostajesz zadyszki i pojawia się ból w okolicy serca? Skarżysz się na ciągłą senność i apatię, dokuczają ci problemy z koncentracją i pamięcią? Jest ci zimniej niż innym w tym samym otoczeniu, miewasz stany podgorączkowe? W lustrze widzisz bladą twarz, a po odchyleniu powieki nienaturalnie blade spojówki? A kiedy np. gwałtownie wstajesz, masz przed oczami mroczki, a w uszach szumy? Takie objawy mogą wskazywać na anemię.

Najczęstsza jest anemia z niedoboru żelaza. Mogą do niej doprowadzić obfite miesiączki: wraz z krwią tracimy żelazo. Wiele kobiet, zwłaszcza po trzydziestce, miewa zaburzenia hormonalne skutkujące mięśniakami, które mogą nasilać krwawienia miesięczne i wywoływać pokrwawianie między miesiączkami. Jeśli co miesiąc obficie krwawimy, organizm nie nadąża z uzupełnianiem niedoborów. A żelazo jest pierwiastkiem, który trudno się wchłania, także z preparatów.

Reklama

Niedokrwistość z niedoboru żelaza może też wystąpić u osób, które mają na nie zwiększone zapotrzebowanie, ale nie dostarczają go sobie wystarczająco dużo. Dotyczy to m.in. kobiet w ciąży, dojrzewających młodych ludzi i dzieci, które nie są karmione mlekiem matki. Niedobory żelaza występują też u osób ze schorzeniami utrudniającymi jego wchłanianie, np. z chorobą Leśniowskiego-Crohna i innymi chorobami zapalnymi jelit.

Aby poradzić sobie z tą anemią, trzeba wykryć jej przyczynę. Jeśli są to miesiączki, trzeba podjąć leczenie pod opieką ginekologa. Lekarz przepisze nam zapewne m.in. preparaty z żelazem. Suplementację warto wspomóc dietą. W pożywieniu są dwa rodzaje żelaza: w postaci hemowej i niehemowej. Różnią się one źródłem pochodzenia i przyswajalnością (patrz: ramka na sąsiedniej stronie). Przyswajalność żelaza nawet 2-krotnie się poprawia w obecności witaminy C - do mięsnych dań koniecznie jedzmy surówki.

Inny rodzaj anemii to niedokrwistość megaloblastyczna. Jest związana z niedoborem witaminy B12 i kwasu foliowego, co prowadzi do nieprawidłowego wzrostu komórek krwi: są zbyt duże, ale jest ich za mało. Niedobór witaminy B12 dotyczy głównie osób niejedzących mięsa. Sprzyjają mu nadmierne spożycie alkoholu i schorzenia związane z niedoborem lub zaburzeniem funkcji produkowanego przez komórki żołądka czynnika Castle'a, który odpowiada za wchłanianie witaminy B12. Niedobór kwasu foliowego to też efekt złej diety lub pewnych chorób (np. zespołu złego wchłaniania, nowotworów) czy przyjmowania leków (np. przeciwgruźliczych, przeciwpadaczkowych).

Z niedokrwistością megaloblastyczną można walczyć dietą. Wzbogacić ją w produkty bogate w witaminę B12, czyli podroby i mięso. Ale i dla wegetarian się coś znajdzie: witaminę tę zawierają żółte sery, produkty pełnoziarniste, kasze, orzechy, sardynki, awokado, ziemniaki, banany i drożdże. Kwas foliowy jest w zielonych warzywach, fasoli i produktach pełnoziarnistych. Wzbogaca się nim wiele produktów, np. soki pomarańczowe, mąkę. Możemy też sięgnąć po suplementy zawierające obie te substancje. Kobiety w ciąży mają wręcz obowiązek suplementowania kwasu foliowego - jego niedobór powoduje bowiem u nich złe samopoczucie, a u płodu wady rozwojowe.

Niedokrwistość pokrwotoczna pojawia się też w wyniku masywnego krwawienia wywołanego np. urazem. Może też być skutkiem długotrwałego krwawienia wewnętrznego, np. z hemoroidów, w jelitach czy żołądku. Anemię powodują także niektóre choroby przewlekłe - białaczka, toczeń rumieniowaty, reumatoidalne zapalenie stawów, choroby nerek, nowotwory czy przewlekłe zapalenia bakteryjne, grzybicze lub wirusowe. Gdy czerwone krwinki są w ustroju z jakiegoś powodu niszczone, powstaje niedokrwistość hemolityczna. Tak się dzieje pod wpływem niektórych leków (np. sulfonamidów), w zatruciu metalami ciężkimi, w chorobach autoimmunologicznych, przy malarii czy toksoplazmozie.

Dobry Tydzień
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy