Bieganie w stylu wege
Istnieje przekonanie, że nie da się biegać nie jedząc mięsa. Jednak wyznawcy filozofii "bieganizmu" obalają mit mięsa, jako niekwestionowanego symbolu siły i energii.
"Bieganizm" to nurt łączący wegetarianizm i weganizm z aktywnym stylem życia. Tej filozofii hołdują członkowie ekipy Vege Runners. Dołączyć do tej grupy może każdy, kto biega i nie je mięsa. Przedstawiciel klubu, Tomasz Pająk, przekonuje, że wegetarianie i weganie nie muszą być niedożywionymi słabeuszami, wprost przeciwnie - mają szanse na sportowe sukcesy.
- Mamy więcej siły niż ludzie na tradycyjnej diecie. Dzięki diecie wegańskiej możemy szybciej zregenerować się po treningu, a po posiłku możemy szybciej przystąpić do ćwiczeń - mówi biegacz.
Dobrze zbilansowana dieta wegańska dostarcza organizmowi wszystkich potrzebnych składników odżywczych, poza witaminą B12, którą należy suplementować. Popularnym daniami wśród wege biegaczy są np. kasza jaglana i płatki owsiane. Chętnie sięgają też po zielone koktajle.
Na świecie jest wielu biegaczy, którzy są wegetarianami i weganami. Najbardziej znanym jest Scott Jurek, amerykański ultramaratończyk.
Ekipa Vege Runners zaprasza na trening otwarty w Warszawie w ramach Ogólnopolskiego Tygodnia Wege. Zajęcia odbędą się w poniedziałek 15 maja w godzinach 18.00 - 19.30. Zbiórka na plaży przy klubie La Playa. W planie prawidłowa rozgrzewka, lekki bieg w parku, ćwiczenie ogólnorozwojowe oraz pogadanka o treningu, biegach i diecie. (PAP Life)