Choroby, którymi można zarazić się w morzu i na basenie
Lato to idealny czas na naukę pływania. W upalne dni szczególnie chętnie spędzamy czas na świeżym powietrzu i w wodzie. Powinniśmy jednak starannie dobierać miejsca kąpieli – wiele zbiorników wodnych jest zanieczyszczonych groźnymi drobnoustrojami. Równie niebezpiecznie może być też w publicznych basenach. Mimo stosowania silnych środków dezynfekcyjnych, bardzo łatwo zarazić się tam uciążliwą chorobą. Sprawdź, jak dbać o swoje zdrowie podczas pływania i jakie objawy powinny cię zaniepokoić po kąpieli w basenie, jeziorze czy morzu.
Za stan zapalny pęcherza najczęściej odpowiadają bakterie kałowe E. coli. Można się nimi zarazić zarówno na basenie, jak i w zanieczyszczonym jeziorze czy morzu. Wystarczy nawet krótkotrwały spadek odporności i kąpiel w chłodnej wodzie, by drobnoustroje zaatakowały nasz układ moczowy. Charakterystyczne objawy to ból i pieczenie w trakcie oddawania moczu, a także ciągłe parcie na pęcherz. Dolegliwość wymaga leczenia antybiotykiem. Ryzyko zapalenia pęcherza zmniejszymy poprzez korzystanie z płynów do higieny intymnej i oddawanie moczu jak najszybciej po kąpieli (pozwoli to wypłukać ewentualne drobnoustroje z dróg moczowych). Ważne jest też, by po wyjściu z wody przebrać się w suchą bieliznę.
Infekcje intymne
Podczas kąpieli na basenie łatwo o zakażenie rzęsistkiem pochwowym. Ten groźny pierwotniak wywołuje upławy, ból i pieczenie cewki moczowej (zwłaszcza podczas oddawania moczu), bóle w podbrzuszu oraz uczucie dyskomfortu podczas stosunku seksualnego. Bez leczenia prowadzi do przewlekłego zapalenia pochwy i problemów z zajściem w ciążę. W basenach można się też zarazić chlamydią – niebezpieczną bakterią, która lubi wilgoć i wysokie temperatury. Tymczasem chlor znajdujący się w wodzie podrażnia śluzówkę i niszczy dobroczynne bakterie kwasu mlekowego, co sprzyja infekcjom. Chlamydia wywołuje chorobę, która przebiega bezobjawowo, aż do czasu wystąpienia groźnych powikłań, takich jak zapalenie jajników u kobiet lub najądrza u mężczyzn.
Przypadkowe spożycie nawet niewielkiej ilości wody w basenie czy morzu to częsta przyczyna zatruć pokarmowych. Odpowiadają za nie bakterie E. coli, ale też rotawirusy. Po kąpieli mogą więc pojawić się nudności, wymioty, biegunka, gorączka i ogólne złe samopoczucie. Jeśli dolegliwości nie mijają po kilku dniach lekkostrawnej diety, należy się zgłosić do lekarza. Poprzez kąpiel w miejscach publicznych można też zarazić się chorobą pasożytniczą. Najczęściej dochodzi do zakażenia owsikami. Charakterystycznym objawem choroby jest świąd odbytu.
Naukowcy ostrzegają też przed groźnymi bakteriami, które zaczynają namnażać się w Morzu Bałtyckim. Wzrost temperatury w chłodnych wodach sprzyja rozwojowi przecinkowców. Odpowiadają one za silne zatrucia pokarmowe i zapalenie jelit oraz tkanki łącznej (objawia się ono bólem, pieczeniem i intensywnym zaczerwienieniem skóry). U osób z obniżoną odpornością mogą wywołać nawet sepsę i doprowadzić do śmierci. Do zakażenia przecinkowcami najczęściej dochodzi podczas kąpieli, jeśli mamy skaleczenia na skórze.
Na basenie (a w szczególności na otaczających go podłogach, w przebieralni czy pod prysznicem) można się zarazić grzybicą stóp. Te uciążliwe drobnoustroje uwielbiają ciepłe i wilgotne miejsca. Ryzyko zakażenia zwiększa też obniżona odporność czy uszkodzenia naskórka. Charakterystyczne objawy grzybicy to zaczerwienienie, świąd i pękanie skóry – najpierw pomiędzy czwartym i piątym palcem, a następnie trzecim i czwartym. Dlatego po kąpieli w basenie profilaktycznie warto użyć maści przeciwgrzybiczej dostępnej bez recepty.
Legionellozowe zapalenie płuc
Podczas kąpieli w basenie istnieje też ryzyko zakażenia legionellą. Ta groźna bakteria szczególnie szybko namnaża się w wodzie o temperaturze 25-45 stopni Celsjusza. Najczęściej występuje w zbiornikach na ciepłą wodę czy instalacjach wodociągowych. Niestety pojawia się też w publicznych basenach. Legionella najczęściej wywołuje silne zatrucia pokarmowe, ale u osób starszych czy z osłabioną odpornością powoduje silne zapalenie płuc. Charakterystyczny jest wtedy suchy kaszel, gorączka powyżej 40 stopni, duszności i zaburzenia świadomości. Śmiertelność płucnej odmiany legionellozy wynosi aż 20 proc.
