Choroby skóry głowy: Rodzaje, leczenie i wpływ na zdrowie włosów
Choroby skóry głowy powodują wiele dyskomfortu. Najczęściej pojawiają się swędzenie, obrzęk, zaczerwienienie lub nieprzyjemne krostki wypełnione ropą. To jednak nie wszystko. Nie każdy wie, że większość chorób skóry głowy negatywnie wpływa także na nasze włosy i w niektórych przypadkach prowadzić może nawet do łysienia.
Łupież
To jedna z najczęściej występujących chorób skóry głowy. Szacuje się, że problem z łupieżem może mieć nawet 30 proc. Polaków. Wyróżnić można kilka rodzajów łupieżu — suchy, tłusty, pstry, różowy. Najczęściej występującym jest ten w postaci suchej. To łagodna odmiana charakteryzująca się niewielkimi łuskami przypominającymi biały proszek.
Przyczyny łupieżu to m.in. obecność grzybów, którym sprzyja zwłaszcza zaburzania pH skóry głowy, a także niedokładne spłukiwanie szamponu, stosowanie nieodpowiednich lub zbyt licznych kosmetyków, za rzadkie lub zbyt częste mycie włosów, zbyt wysoka temperatura podczas stosowania suszarki, lokówki lub prostownicy.
Leczenie łupieżu przede wszystkim opiera się na wykluczeniu jego przyczyn (np. nieodpowiedniej pielęgnacji), a także na stosowaniu specjalnych preparatów na łupież, np. grzybobójczych, przeciwłojotokowych czy keratolitycznych.
Wielu pacjentów bagatelizuje problem łupieżu, a to duży błąd. Wpływa on bowiem bezpośrednio na kondycję naszych włosów. Towarzyszące łupieżowi objawy, jak np. swędzenie głowy powodują urazy, przez które włosy stają się osłabione i bardziej łamliwe.
Grzybica skóry głowy
Grzybica skóry głowy spowodowana jest głównie przez grzyby — Microsporum canis i Trichophyton tonsuran. Co ważne, problem, jak wskazuje nazwa, nie dotyczy tylko skóry, ale także i włosów. Podczas choroby na głowie zaobserwować można ogniska pozbawione owłosienia lub charakteryzujące się bardzo krótkimi, często połamanymi włosami w nienaturalnie siwym kolorze.
Innymi objawami grzybicy skóry głowy są: zaczerwienie skóry, swędzenie, a nawet ból, małe guzki, z których może wydobywać się ropa i łuszczący się naskórek.
Leczenie grzybicy jest długotrwałe i może trwać nawet kilka miesięcy. Opiera się głównie na stosowaniu preparatów zawierających ketokonazol. Doustnie podaje się zwykle itrakonazol lub grzybostatyczną gryzeofulwinę. W większości przypadków, po skutecznie zakończonej terapii, utracone włosy odrastają.
Zdarza się — choć znacznie rzadziej, że konieczne są także dodatkowe zabiegi trychologiczne, które poprawią stan włosów.
Atopowe zapalenie skóry głowy
Atopowe zapalenie skóry zazwyczaj pojawia się już u niemowlaków. Zdarza się, że diagnozuje się je także u dorosłych, jednak trzeba pamiętać, że jest to jedynie około 2 proc. przypadków. Jak do tej pory jednoznacznie nie ustalono przyczyn zapalenia skóry głowy.
Badania pokazują jednak, że głównym powodem mogą być czynniki genetyczne oraz środowiskowe — jak zanieczyszczenia, wysoka temperatura czy alergeny pokarmowe. Do najczęstszych objawów zaliczyć można swędzenie głowy, obrzęk, nadwrażliwość, wypełnione ropą grudki, plamy o charakterze rumienia, łuszcząca się głowa przypominająca łuski, sucha skóra głowy, nierówności na skórze głowy.
Trzeba również wiedzieć, że atopowe zapalnie skóry głowy ma wpływ także na kondycję włosów. Choroba może powodować nadmierną utratę włosów, a w niektórych przypadkach prowadzić nawet do przedwczesnego łysienia.
Leczenie choroby opiera się głównie na stosowaniu preparatów przeciwzapalnych, a także glikokortykosteroidów, leków immunomodulujących i antybiotyków. Ważna jest także odpowiednia pielęgnacja skóry głowy opierająca się na stosowaniu delikatnych kosmetyków. Trzeba jednak pamiętać, że atopowe zapalenie skóry jest chorobą przewlekłą i ma charakter nawracający.
Ciemieniucha
Pojawia się zwykle między trzecim a szóstym tygodniem życia. Ustępuje z kolei zazwyczaj w okolicy trzeciego-czwartego miesiąca życia. Dotyka nawet 70 proc. niemowląt. W rzadkich przypadkach zdarza się, że trwa do trzeciego roku życia. Ciemieniucha objawia się tłustymi i łuskowatymi zmianami, które pojawiają się przede wszystkim na głowie niemowlaka.
Zmiany mogą mieć żółte zabarwienie. Poza głową pojawić się mogą także za uszami, na szyi i plecach. Przyczyna ciemieniuchy nie jest do końca znana. Prawdopodobnie chodzi jednak o nadprodukcję sebum przez gruczoły łojowe, za którą odpowiadać mogą hormony matki.
Trzeba pamiętać, że ciemieniucha nie stanowi zagrożenia dla zdrowia. Jest głównie problemem estetycznym, który, co ważne, nie ma związku z zaniedbaniem higieny dziecka. Ciemieniucha nie wymaga specjalnego leczenia — zwykle ustępuje samoistnie. Konieczna jest jednak codzienna pielęgnacja skóry dziecka delikatnymi kosmetykami.