Czy podawać witaminę D3?

Tak, ponieważ witamina ta ma kluczowe znaczenie dla rozwoju dzieci. Zwiększa bowiem wchłanianie wapnia, który wpływa z kolei na prawidłową budowę układu kostnego. Jej niedobór może prowadzić do krzywicy (kości smyka stają się miękkie i podatne na zniekształcenia). Ponieważ maluchy najintensywniej rosną w pierwszych latach życia, w tym właśnie okresie potrzebują witaminy D najbardziej.

Dziecko, regularnie jedząc obfitujące w tę witaminę produkty spożywcze, takie jak ryby, mleko czy jaja, jest w stanie przyswoić sobie jedynie 20 proc. dziennej dawki. Pozostałe 80 proc. powinno zostać wytworzone w skórze smyka pod wpływem promieni słonecznych, o co w naszym klimacie trudno.

Dlatego specjaliści są zdania, że wszystkie maluchy - także te powyżej 1. roku życia - powinny przez cały rok (a nie tylko jesienią i zimą) dodatkowo przyjmować witaminę D w ilości 400 j.m. na dobę. Dzieciom otyłym i z nadwagą należy podawać podwójną dawkę.