Dokąd na urlop z chorobą przewlekłą?
Morze, góry czy niziny? Przy migrenie czy nadciśnieniu lepiej wybrać jeziora niż góry. Osoby z alergią czy astmą lepiej czują się nad morzem niż rzeką.
Jeśli jesteś zdrowa, możesz spędzić urlop, gdzie chcesz. Przy chorobach przewlekłych wybór miejsca na wypoczynek nie powinien być przypadkowy. Zmiana klimatu może zredukować lub nasilić dolegliwości. Planując wakacje, weź to pod uwagę.
Morze
Dla chorych na astmę, alergię, niedoczynność tarczycy, reumatyzm, osteoporozę, łuszczycę, zwyrodnienie stawów, niewydolność żylną. Nad morzem jest mniej drażniących alergenów niż w innych rejonach. Powietrze nasycone jest cennymi pierwiastkami regenerującymi błonę śluzową dróg oddechowych.
Brodzenie w morzu po kolana i pływanie poprawia krążenie, co pomaga przy niewydolności żylnej. Ale przy tej chorobie nie można wylegiwać się na plaży, bo słońce i nagrzewanie nie służy żyłom. Za to z wygrzewania się na ciepłym piasku powinny korzystać osoby z bólami stawów, kości - ciepło rozluźnia przykurcze mięśni. Podobnie pływanie czy brodzenie w wodzie niweluje ból stawów. Kąpiele morskie i słoneczne łagodzą zmiany łuszczycowe skóry.
Komu może zaszkodzić? Leczonym na nowotwory - intensywne bodźce klimatyczne mogą zaostrzyć chorobę. Przy przewlekłym zapaleniu zatok wiatr może wywołać bóle głowy. Przy nadczynnej tarczycy - kołatanie serca, kłopoty ze snem. Morze nie służy osobom ze skokami ciśnienia.
Góry
Dla osób z chorobami płuc, astmą, anemią, nadczynnością tarczycy. Powyżej 1200 m n.p.m. powietrze jest wolne od zanieczyszczeń. Na szczytach z ulgą mogą oddychać alergicy i chorzy na astmę oskrzelową. Nieforsowne wędrówki zwiększają wydolność płuc, zmuszając je do intensywniejszej pracy.
W górach jest mniej tlenu w powietrzu, co mobilizuje organizm do produkcji hemoglobiny i czerwonych krwinek, a to sprzyja osłabionym anemią. Powietrze górskie zawiera mniej jodu, dlatego służy osobom z nadczynnością tarczycy.
Komu mogą zaszkodzić? U osób z chorobą wieńcową, niewydolnością serca górskie powietrze może wywołać duszności i bóle zamostkowe. Większe jest ryzyko zawału i udaru. Zmienna pogoda z gwałtownymi zmianami ciśnienia nadciśnieniowców może przyprawić o ból i zawroty głowy, zaburzenia rytmu serca. Skoki ciśnienia w górach nie są też dla osób z migreną i meteoropatów.
Niziny (jeziora, lasy, rzeki)
Dla wszystkich. Nizinny klimat jest łagodny, bez nagłych zmian pogody, skoków ciśnienia. Spacery po płaskim terenie nie obciążają stawów ani serca.
Komu mogą zaszkodzić? Osoby z chorobami dróg oddechowych i reumatyzmem powinny unikać miejsc podmokłych. A alergicy sprawdzać kalendarz pylenia; wybierać miejsca o małym stężeniu uczulających pyłków.
Wyjeżdżając, nie zapomnij:
- o lekach. Zabierz ich tyle, by starczyło ci na czas wyjazdu. Jeśli radykalnie zmienisz klimat, np. mieszkasz nad morzem, jedziesz w góry, spytaj lekarza, czy nie trzeba zmienić dawki leków lub odstawić jakiegoś (np. moczopędnego). ciśnieniomierzu, glukometrze.
Jeśli na co dzień mierzysz ciśnienie, poziom cukru, nie zwalniaj się od tych czynności w trakcie urlopu. Rób pomiary według ustalonego schematu.
- o podkolanówkach uciskowych. Na czas podróży powinny założyć je osoby mające żylaki, z zakrzepicą czy obciążone ryzykiem jej wystąpienia.
- o okularach przeciwsłonecznych. By naprawdę chroniły oczy, nie wystarczą ciemne szkła, muszą mieć odpowiedni filtr UVA i UVB. Promieniowanie UV zwiększa ryzyko rozwoju zaćmy i zwyrodnienia plamki żółtej, nasila objawy zespołu suchego oka.
Na urlopowe zaparcia
Otwarte morze to idealne miejsce dla osób z niedoczynnością tarczycy. Zwłaszcza spacery wczesnym rankiem i głębokie oddychanie morskim powietrzem pozwala "zaczerpnąć" dużej ilości jodu potrzebnego do produkcji hormonów tarczycowych. Są skutkiem zmiany klimatu, diety, wody, codziennych nawyków.
Jeśli jest to twój problem, już od pierwszego dnia urlopu pij koktajl pobudzający jelita do pracy. Szklankę kefiru zmiksuj z połową jabłka, 5 suszonymi śliwkami bez pestek, łyżką siemienia lnianego, garścią szpinaku.