Reklama

Hashimoto: Choruje nie tylko tarczyca, ale cały organizm

Atakuje w każdym wieku, ale im jesteśmy starsze, tym więcej wywołuje problemów. Rozpoznaj je i przejmij kontrolę nad chorobą!

Hashimoto, czyli przewlekłe zapalenie tarczycy, kojarzymy przede wszystkim z niedoczynnością tego gruczołu, która powoduje szereg uciążliwych objawów. Ale zwolniona praca tarczycy to tylko skutek, a nie przyczyna schorzenia. Lekarze potrafią walczyć z niedoczynnością, zlecając przyjmowanie hormonu syntetycznego, który wyrównuje niedobór i sprawia, że dolegliwości przestają nam dokuczać. Prawdziwym problemem w przypadku choroby Hashimoto jest stan zapalny, który toczy się w organizmie na skutek jakiegoś błędu w naszym układzie immunologicznym. Szczególnie po 40. r.ż. zakłóca pracę nie tylko samej tarczycy, ale też spowalnia metabolizm, prowadzi do insulinooporności, sprzyja wzrostowi cholesterolu oraz nadciśnieniu tętniczemu krwi.

Reklama

Możesz mieć objawy niedoczynności

Choroba Hashimoto może być nierozpoznana i rozwijać się latami. Jej objawy nie zawsze pojawiają się od razu. Czasem po prostu je bagatelizujemy, traktując jako efekt przemęczenia, złej diety lub życia w stresie.

Przyczyną Hashimoto jest rozregulowany układ immunologiczny, który zamiast skupić się na obronie organizmu przed zagrożeniami z zewnątrz, atakuje własny narząd, w tym przypadku tarczycę. Latami niszczony gruczoł produkuje coraz mniej hormonów (tyroksyny- T4 oraz trijodotyroniny - T3), powodując tym samym wzrost poziomu TSH, hormonu wydzielanego przez przedni płat przysadki. W rezultacie pojawiają się objawy charakterystyczne dla niedoczynności tarczycy i niedoboru jej hormonów.

  • Zaczęłaś przybierać na wadze, choć nie zmieniłaś niczego w swojej diecie.
  • Odczuwasz wahania nastroju, miewasz stany depresyjne.
  • Marzniesz, mimo że jest ciepło.
  • Często jesteś zmęczona. Stajesz się coraz bardziej ociężała. Dużo śpisz, ale nie czujesz się wyspana. Rano budzisz się wręcz wyczerpana.
  • Masz kłopoty ze skórą - jest szorstka, pojawia się charakterystyczne rogowacenie na kolanach i łokciach.

Zalecenia lekarzy: Gdy lekarz podejrzewa Hashimoto, skieruje cię na badanie hormonu TSH, a także poziomu przeciwciał ATPO. Ich podwyższone miano potwierdza chorobę. Konieczne jest także oznaczenie poziomu hormonów tarczycowych (FT3 i FT4) we krwi oraz zrobienie USG tarczycy. We wstępnej fazie choroby może się zdarzyć, że wyniki badań z krwi będą prawidłowe, mimo że na USG widać, że tarczyca jest już mała na skutek toczącego się w niej stanu zapalnego. Lekarz przepisze ci tyroksynę. To refundowany lek, który przyjmuje się codziennie rano, 30 minut przed pierwszym posiłkiem.

Pojawiają się zaburzenia lipidowe

Stan zapalny tarczycy idzie w parze z zaburzeniami tzw. gospodarki tłuszczami w organizmie. A to oznacza, że rośnie stężenie złego cholesterolu i trójglicerydów we krwi. Nie pomaga stosowanie diety przeciwcholesterolowej.

Stan zapalny tarczycy na tle autoimmunologicznym zaburza naturalną zdolność organizmu do regulowania poziomu cholesterolu. Rośnie poziom jego złej frakcji LDL powyżej 190 mg/dL (4,91 mmol/L), spada natomiast dobry cholesterol HDL poniżej 50 mg/dL (1,56 mmol/L). Poziom trójglicerydów też staje się zbyt wysoki. To substancje tłuszczowe (lipidy), które stanowią największe źródło energii dla organizmu. Są zużywane na bieżące potrzeby organizmu lub odkładane w postaci tkanki tłuszczowej. Gdy ich poziom jest wysoki, a niski dobrego cholesterolu, rośnie ryzyko chorób serca.

Zalecenia lekarzy: W obniżeniu cholesterolu i trójglicerydów pomogą leki (np. statyny). Lekarz przepisze ci je, opierając się nie tylko na wynikach badań. Istotny jest także twój wiek, stan zdrowia, a nawet tryb życia. Dla serca ważne jest też podwyższanie dobrego cholesterolu, a w tym pomoże ci dieta.

Zalecany harmonogram badań

Trzeba sprawdzić nie tylko tarczycę, ale i to, jak wpływa na metabolizm.

Lekarz nie musi zlecać od razu wszystkich badań z listy. Dobierze je, biorąc pod uwagę, jak zaawansowana jest choroba.

  • Badanie poziomu TSH: Jego rolą jest pobudzanie tarczycy do pracy. Norma mieści się w przedziale wartości od 0,2-0,4 do 4,0-4,5 mlU/l. Wzrost oznacza niedoczynność, zaś spadek - nadczynność.
  • Poziom fT4: Oznaczenie wolnej tyroksyny jest konieczne, by kontrolować, czy dawka hormonu, którą przyjmujesz, jest odpowiednia. Na podstawie wyniku badania lekarz może ją zmniejszyć lub zwiększyć.
  • USG tarczycy: Gdy nie ma guzków, nie musisz często powtarzać tego badania, jeśli guzek jest obecny, trzeba go kontrolować.
  • Biopsja cienkoigłowa tarczycy: Lekarz zleci ci to badanie, jeśli USG wykaże obecność guzków w gruczole. Ich stan sprawdza się raz w roku.
  • Lipidogram: Obejmuje sprawdzenie poziomu stężenia cholesterolu całkowitego we krwi oraz jego frakcji LDL i HDL oraz trójglicerydów.
  • Stężenie glukozy na czczo: Jeśli masz objawy insulinooporności, lekarz skieruje cię oprócz badania stężenia glukozy na czczo, także na badanie tzw. krzywej cukrowej oraz insulinowej.
  • Badanie poziomu wit. D: Jej niedobór jest powszechny, a choroba Hashimoto dodatkowo mu sprzyja. Jej optymalne stężenie to 30-50 ng/ml.

Często rozwija się insulinooporność

Najbardziej tyjesz w talii, a z badań wynika, że masz za wysokie stężenie glukozy i trójglicerydów? Te objawy mogą wskazywać na insulinooporność.

Tak lekarze określają stan, w którym komórki organizmu tracą swoją wrażliwość na insulinę. Do rozwoju insulinooporności przyczynia się zwykle spożywanie zbyt dużych ilości węglowodanów, zwłaszcza prostych, takich jak słodkie napoje, białe pieczywo, słodycze. Po nich błyskawicznie podnosi się poziom cukru, a tym samym insuliny. Organizm nie daje rady tej ilości spalić, więc nadmiar odkłada w postaci tkanki tłuszczowej. A tkanka tłuszczowa zwiększa oporność na insulinę i tak koło się zamyka.

Spowolniony metabolizm: W twoim przypadku nie spalasz tego, co zjadasz, bo masz wolniejszy metabolizm. Niedoczynność tarczycy zmniejsza wrażliwość tkanek na insulinę. A insulinooporność rzadko występuje sama. Zwykle towarzyszy innej chorobie, w twoim wypadku jest to Hashimoto. To jeden z objawów złej pracy chorej tarczycy i jej wpływu na twój organizm.

Zalecenia lekarzy: Aby lekarz mógł zdiagnozować insulinooporność, dostaniesz skierowanie na test tolerancji glukozy. Badanie polega na pobraniu krwi na czczo i sprawdzeniu poziomu cukru oraz insuliny. Następnie pobiera się jeszcze krew po upływie 60 minut i 120 minut po wypiciu 75 g glukozy, czyli po tzw. obciążeniu glukozą.

Leczenie dietą niskowęglowodanową

Po stwierdzeniu insulinooporności, zanim lekarz zdecyduje się na przepisanie ci leków, możesz jeszcze spróbować zastosować dietę o obniżonej ilości węglowodanów. Powinnaś jeść bardzo regularnie 5 małych posiłków, co 3 godziny. Ma to wpływ na produkcję insuliny. Bardzo ważny w twojej diecie jest błonnik. Dlatego jedz jak najwięcej warzyw, bo to one w połączeniu z tłuszczem roślinnym będą zapewniały ci uczucie sytości. Wybieraj jednak te, które nie szkodzą tarczycy. Zakazane są słodycze, słodkie napoje, białe pieczywo i produkty zawierające cukier ukryty, np. gotowe dania. Jedz chudy drób i wołowinę i jak najmniej tłuszczu zwierzęcego.

3 ważne wskazówki

Ostatnie badania wykazują, że Hashimoto idzie w parze z nieprawidłową reakcją na niektóre składniki pokarmowe. Dlatego eksperci zalecają, by:

Sprawdzić tolerancję glutenu: Istnieją pewne przesłanki, by ograniczyć ilość tego zbożowego białka w diecie, przynajmniej na pewien czas (jest w pszenicy, życie, owsie, jęczmieniu). Jeśli zauważysz, że będziesz czuła się lepiej, wyklucz go na stałe.

Ograniczyć produkty z laktozą: Większość osób z Hashimoto nie toleruje laktozy. Zrezygnuj z mleka i jego przetworów. Szkodzić może nawet popularny lek na niedoczynność z lewotyroksyną, który zawiera laktozę. Endokrynolog zamieni go na inny.

Uzupełniać witaminę: W tarczycy znajdują się receptory witaminy D. Jeśli więc twoja tarczyca nie pracuje w pełni sprawnie, łatwiej o niedobór tej witaminy w organizmie, niż u człowieka ze zdrową tarczycą. Nie zapewnisz sobie odpowiedniej jej ilości dietą ani słońcem. Dlatego przyjmuj ją w postaci suplementu, ok. 2000 j.m. Zawsze po posiłku z zawartością tłuszczu, ponieważ tylko wtedy dobrze się wchłonie.

Stan zapalny złagodzi dieta

Zdaniem ekspertów istnieje zależność między tym, co jesz a pracą tarczycy. Dieta może wpływać też na stan zapalny, który przecież toczy się w twoim organizmie.

Niektóre pokarmy sprzyjają wyciszaniu stanu zapalnego, inne mogą go zaostrzać. Twój jadłospis powinien też zawierać produkty o niskiej wartości kalorycznej, bo chorobie zwykle towarzyszy nadwaga. Ważne jest, by podnosił stężenie dobrego cholesterolu i zapobiegał cukrzycy. Kilka wskazówek ci to ułatwi:

Unikaj chemii: Jeśli tylko możesz sobie na to pozwolić, kupuj żywność u rolników i w małych sklepikach, a nie w sieciówkach. Twojemu zdrowiu lepiej służą produkty, które są mało przetworzone, bez dodatków, konserwantów, sterydów i antybiotyków. Staraj się także unikać żywności genetycznie modyfikowanej. Uważnie czytaj etykiety

Nie kupuj pieczywa ze spulchniaczami: Wybieraj pełnoziarniste i z mąki razowej, które zawiera mniej cukru, za to więcej potrzebnego ci błonnika. Sprzyja likwidowaniu zaparć, które często towarzyszą niedoczynności tarczy.

Zwiększ ilość kwasów omega-3: Mają działanie przeciwzapalne, pomagają też zapanować nad złym cholesterolem. Jedz ryby, orzechy, siemię lniane, używaj olejów tłoczonych na zimno.

Wybieraj węglowodany złożone, jadaj kasze i dobre makarony (np. bez glutenu): Ze względu na insulinooporność zrezygnuj z białego pieczywa, produktów z białej mąki, ciast i słodyczy.

Jadaj produkty bogate w selen: Zawierają go pestki z dyni, jajka, orzechy włoskie, zarodki pszenne. Przyjmuj też pierwiastek w postaci suplementu. Ma pozytywny wpływ na hormony tarczycy.

Ogranicz jedzenie warzyw kapustnych: Brokuły, kapustę, kalarepkę, kalafior, jarmuż, rzodkiewki jadaj tylko raz w tygodniu. Zawierają goitrogeny, które hamują wchłanianie się hormonów tarczycy Gotowane i kiszone można jeść bez obaw, bo tracą te związki.

Sięgaj często po kiszonki: To źródło naturalnych probiotyków, które wzmocnią florę bakteryjną jelit. A one są głównym narządem układu immunologicznego. Jedz kiszone ogórki, kapustę, pij zakwas buraczany.

Anna Gumowska, konsultacja dr n. med. Elżbieta Rusiecka, endokrynolog

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***




Świat kobiety
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy