Reklama

Jakich produktów nie jeść w upalne dni?

Upały nam nie służą. W czasie ciepłych dni tracimy znacznie więcej energii, ciągle chce nam się pić, częściej się pocimy i szybko męczymy. W okresie wysokich temperatur również jemy nieregularnie lub zupełnie niezdrowo wychodząc z założenia, że, skoro mamy wakacje, to przecież nam wolno. Niestety, dla naszego zdrowia i samopoczucia może mieć to katastrofalne skutki. W związku z tym, że temperatury na zewnątrz z dnia na dzień rosną, podpowiadamy, jakich produktów żywieniowych szczególnie wystrzegać się w upały.

Jedzenie typu fast-food

Będąc na wakacjach często wybieramy bary serwujące szybkie wysokokaloryczne jedzenie. Wychodzimy w końcu z założenia, że mamy wakacje, to nam wolno. Jednak jedzenie takich produktów nie wróży nic dobrego dla naszego zdrowia i samopoczucia. Po spożyciu fast-fooda w upał szybko możemy poczuć mdłości. To dlatego, że nasz organizm potrzebuje dodatkowej energii, by spalić potężną dawkę kalorii. W efekcie temperatura ciała podnosi się, a nam jest po prostu niedobrze. Ponadto, w tego typu żywności znajdziemy również sporo soli, która wraz z wysoką temperaturą może powodować skoki ciśnienia. W lecie zamiast wysokokalorycznej żywności lepiej wybrać lekkie sałatki i pieczone ryby.

Reklama

Słone przekąski

Podczas upałów powinniśmy unikać również słonych przekąsek, które przecież tak chętnie chrupiemy leżąc na plaży czy spędzając długie godziny podróży w samochodzie czy w autokarze. Po pierwsze - jak sama nazwa wskazuje - to przekąski pełne soli, która w lecie może powodować nagłe skoki ciśnienia. Po drugie znajdziemy w nich sporo kalorii, a przecież nikt z nas nie chce przytyć w ciągu wakacji. Po trzecie tego typu jedzenie pochłania ogromne ilości wody z naszego organizmu. W efekcie funkcjonuje on znacznie gorzej. W przypadku regularnego spożywania słonych przekąsek może dojść nawet do niewielkiego odwodnienia organizmu.

Pikantne przyprawy

Większość pikantnych przypraw wykazuje właściwości rozgrzewające, dlatego, jeśli nie chcemy nadmiernie się pocić, lepiej unikajmy ich latem.

Lody

Choć w lecie jemy je na potęgę, specjaliści do spraw żywienia zalecają, by jednak ich unikać. Dlaczego? Po lody sięgamy zazwyczaj w celu ochłodzenia i orzeźwienia organizmu. Warto jednak wiedzieć, że ochładzają one nasz organizm wyłącznie na chwilę. Po kilkunastu minutach następuje wzrost temperatury ciała, przez co jest nam jeszcze bardziej gorąco. Ponadto, lody, oczywiście jedzone w dużych ilościach, zaburzają procesy trawienne. Mogą wywołać nawet skurcz żołądka. Przed ich nadmiernym spożywaniem powinniśmy przestrzegać szczególnie dzieci, które wręcz je uwielbiają.

Słodkie napoje gazowane

Naszemu układowi pokarmowemu nie służą również słodkie napoje gazowane. Gdy są zimne, podobnie jak lody, ochładzają nasz organizm tylko na chwilę. Ale nie ta informacja powinna szczególnie zniechęcić do ich picia. W słodkich gazowanych napojach znajdziemy szkodliwe dla zdrowia substancje słodzące. Nasz organizm musi wyprodukować sporo energii, by je strawić i spalić. W efekcie temperatura ciała podnosi się, a nam znowu jest gorąca. Z kolei bąbelki - charakterystyczna cecha gazowanych napojów - sprzyjają powstawaniu wzdęć i zaparć. W upalne dni sięgajmy raczej po niegazowaną wodę mineralną, która ugasi pragnienie i dostarczy naszemu organizmowi potrzebnych składników odżywczych.

Alkohol

Nieprzyjemne dolegliwości układu trawiennego możemy odczuwać również po spożyciu alkoholu, a większość z nas we wakacje raczej sobie go nie odmawia. Mowa tutaj zarówno o alkoholach wysoko, jak i niskoprocentowych. Po ich spożyciu nasze naczynia krwionośne rozszerzają się, jednocześnie zmniejszając wydolność układu krążenia. Może skończyć się to wysokimi skokami ciśnienia, a nawet zatrzymaniem akcji serca. Ponadto, alkohol odwadnia organizm. Podczas upałów lepiej z niego zrezygnować.

Produkty pełnoziarniste

Okazuje się, że w okresie wysokich temperatur powinniśmy stronić też od pełnoziarnistych produktów. Wszystko przez błonnik, który fenomenalnie wpływa na trawienie, ale jednocześnie pobiera sporo energii z naszego organizmu. W konsekwencji musi on wytworzyć jej więcej, przez co zwiększa się temperatura naszego ciała i jest nam duszno. Warto wiedzieć także, że podczas procesu wchłaniania ziaren przez organizm tracimy sporo wody.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy