Reklama

Kiełki – produkt całościowy

Mimo że należą do grupy produktów o najwyższej wartości odżywczej, wciąż są niedoceniane i zdecydowanie zbyt rzadko goszczą na naszych talerzach. Jest wiele powodów, by włączyć kiełki do jadłospisu. Poznajmy najważniejsze.

Nasiona roślin są skarbnicą witamin, minerałów, białek i fitozwiązków. Niestety, osłonki powodują, że znajdujące się w nich składniki są dla ludzkiego organizmu trudne do przyswojenia. Doskonałym rozwiązaniem jest wiec spożywanie kiełków. Właśnie w okresie kiełkowania rośliny uaktywniają enzymy przetwarzające substancje odżywcze zwiększając ich biodostępność.

Dla wzmocnienia odporności

Kiełki mają wiele właściwości zdrowotnych, zyskały nawet miano pokarmu całościowego. Obfitują w składniki odżywcze niezbędne dla prawidłowego rozwoju organizmu. Sprzyjają też prawidłowej florze bakteryjnej jelit, która ma kluczowy wpływ na kondycję systemu immunologicznego i siły obronne organizmu. Nigdy nie będą bardziej pożądanym produktem niż u progu wiosny. To czas szalejących infekcji, do którego warto się mądrze przygotować.

Reklama

Najsilniejsza piątka

Choć kiełki różnych gatunków roślin różnią się pod względem zawartości poszczególnych składników, ich wartość odżywcza jest porównywalna. Dla optymalnego odżywienia organizmu warto sięgać po kiełki różnych nasion. Poznajmy atuty pięciu najczęściej wybieranych:

Kiełki brokułów oprócz szeregu witamin i minerałów zawierają cenny przeciwutleniacz: sulforafan, który zapobiega rozwojowi chorób nowotworowych. W kiełkach jest go aż dwudziestokrotnie więcej niż w dojrzałych warzywach. Z uwagi na obecność luteiny są polecane dla ochrony narządu wzroku. Ich pikantny smak sprawdza się w sałatkach, pastach i daniach mięsnych.

Kiełki ciecierzycy są cennym źródłem witamin z grupy B, witaminy A, aminokwasów i składników mineralnych, takich jak: potas, fosfor, cynk i żelazo. Sprzyjają metabolizmowi, utrwalają uczucie sytości - warto je włączyć do jadłospisu, jeśli zależy nam na redukcji masy ciała. Kiełki ciecierzycy można dodawać do sałatek i kanapek.

Kiełki fasoli mung to bogactwo witamin z grupy B, witaminy A, C i K1. Sprzyjają więc dobrej pracy systemu nerwowego, wzmacniają skórę, oczy, odporność i jelita. Obfitują również w duże ilości miedzi, manganu, magnezu, fosforu. Zawierają potas, lit, jod, cynk, żelazo i siarkę. Sprzyjają odżywieniu i optymalnej pracy komórek.

Kiełki rzeżuchy dla jednych są symbolem Świąt Wielkanocnych, dla innych ważnym elementem diet oczyszczających, po które sięgamy wiosną. Zawierają witaminę A, szereg witamin z grupy B, witaminę C i K1 oraz składniki mineralne: jod, wapń, żelazo, fosfor, cynk, mangan, magnez i potas. Stymulują metabolizm, mają korzystny wpływ na stan włosów, cery i paznokci. Pobudzają przemianę materii, wydzielanie soku żołądkowego, działają żółciopędnie, moczopędnie i krwiotwórczo. Z uwagi na ostry smak są doskonałym dodatkiem do jajecznicy, twarożku, kanapek i sałatek.

Kiełki soczewicy  wyróżniają się wysoką zawartością kwasu foliowego, są więc rekomendowane ciężarnym i kobietom planującym macierzyństwo. Obfitują też w inne witaminy z grupy B, witaminę C i K1. Mają w swoim składzie składniki mineralne: magnez, fosfor, żelazo, potas, cynk, miedź, mangan, bor, krzem. Korzystnie wpływają na system nerwowy, immunologiczny, stan zębów i cery. Są polecane diabetykom i osobom z miażdżycą. Stanowią wdzięczny składnik dań na bazie makaronu, past kanapkowych, twarożków, pierogów, naleśników i omletów.

Ewa Koza, mamsmak.com

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy