Lek czy suplement diety?
Półki w aptekach i sklepach uginają się od pigułek, syropów, tabletek musujących. Jedne leczą, inne nie...
W Polsce jest obecnie w oficjalnej sprzedaży 2882 leków (w 2009 r. było ich 3128) i 5351 suplementów diety (w 2009 roku − 3938). Czy to znaczy, że wolimy suplementy niż leki? Czy sięgając po tabletki wiemy, co kupujemy?
Określa się je skrótem OTC (z ang. Over The Counter − ponad ladą, czyli w sklepie). Decyzję o ich zakupie podejmuje sam pacjent. Lek ma mu pomóc na konkretne dolegliwości, np. zgagę, gorączkę, ból, czy zaburzenia trawienne.
Nie są lekami, lecz artykułami spożywczymi (ich użytkownicy to konsumenci). Zwykle są skoncentrowaną dawką witamin, minerałów, błonnika itp. To produkty, których zadaniem jest uzupełnianie niedoborów wynikających m.in. z błędów dietetycznych. Ich przyjmowanie jest uzasadnione, gdy brakuje nam zawartych w nich substancji.
Jeśli nie jemy ryb, możemy sięgnąć po suplementy zawierające kwasy omega-3. Jeśli nie jemy zielonych warzyw, może nam brakować potrzebnej oczom zeaksantyny. Trzeba pamiętać, że nawet nadmiar witamin może zaszkodzić.
Bez badań krwi i analizy diety nie możemy mieć pewności, że w organizmie brakuje jakichś substancji odżywczych.
Leki są poddawane innym procedurom dopuszczenia do użytku niż suplementy. Ponieważ zadaniem leku jest leczenie choroby, musi on przejść szczegółowe badania. Najpierw laboratoryjne. Ich celem jest ustalenie sposobu działania danej substancji.
Kolejny krok to badania kliniczne, z udziałem pacjentów. Ich celem jest określenie skuteczności, bezpieczeństwa stosowania, odpowiednich dawek, interakcji z innymi lekami oraz działań niepożądanych.
To wszystko trwa od kilku do kilkunastu lat! Dopiero wtedy producent występuje o rejestrację leku do Prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Musi przedłożyć szczegółowe wyniki różnych badań i metody kontroli produkcji leku.
Suplement zaś nie musi przechodzić badań. Wystarczy powiadomić Główny Inspektorat Sanitarny o zamiarze wprowadzenia go do obrotu. Można to przeprowadzić drogą elektroniczną, bez wizyty w urzędzie.
Jeśli przyjmujemy jakieś leki OTC czy suplementy diety, należy podczas wizyty u lekarza informować go o tym. Preparaty te mogą bowiem wchodzić w reakcje z przepisanymi przez doktora lekami czy innymi suplementami. Jeżeli przyjmujemy kilka preparatów jednocześnie, łatwo przedawkować któryś ze składników.
Lek – prawo nakazuje podawać na opakowaniu nr pozwolenia na dopuszczenie do obrotu i jego kategorię – OTC dla leków dostępnych bez recepty i Rp dla leków na receptę.
Suplement – prawo nakazuje umieszczenie na jego opakowaniu określenia „suplement diety”. I informacji, że „suplement nie stanowi substytutu zróżnicowanej diety”.