Magnez: Skąd go brać, czego unikać
Dorośli potrzebują go 300–400 mg na dobę!
Najlepszym źródłem magnezu jest woda mineralna. Dobre wody zawierają ok. 180 mg magnezu na 1 litr. Warto nimi popijać posiłki, zwłaszcza te zawierające wit. B1 (jest m.in. w wieprzowinie, grochu i fasoli) oraz wit. B6 (m.in. w drobiu, wołowinie, kapuście i ziemniakach), które ułatwiają wchłanianie magnezu.
Kasza gryczana, która jest świetnym dodatkiem do mięsa, zawiera aż 230 mg magnezu na 100 g.
Orzechy włoskie: w 100 g jest aż 40 proc. dziennej dawki magnezu.
Największymi złodziejami magnezu są kawa i herbata. Słodycze też mu nie sprzyjają.
Kawa i herbata wypłukują magnez. Trzeba ograniczyć ich picie do dwóch filiżanek dziennie (jedna kawy, druga herbaty). Warto też jeść więcej produktów z magnezem.
Słodycze zaburzają równowagę organizmu. Przez nie, nie bilansujemy dobrze diety: trudno oczekiwać, że po rogaliku francuskim będziemy się zajadać zwyczajną kaszą gryczaną.