Mandarynki na skuteczne odchudzanie
Trudno spotkać osobę, która u progu nowego roku nie myśli o odchudzaniu. Wielu czyni z tego wręcz udrękę, która skutecznie zatruwa radość z nowych dwunastu miesięcy. Noworoczne postanowienia bywają pułapką. Jeśli narzucimy sobie ich zbyt wiele, albo jeśli nasze założenia będą nierealnie wyśrubowane, to doprowadzimy jedynie do obniżenia samooceny i zbędnej frustracji.
Trudno oczekiwać dobrych długofalowych efektów skoro przejedzeni świątecznymi smakołykami z rozpędu rzucimy się w drugą skrajność - głodówkę.
Głodówka mądrze przeprowadzona, poprzedzona świadomym przygotowaniem, może mieć dla ciała i ducha wiele korzyści. Nie jest jednak dobrym rozwiązaniem dla każdego. Taką decyzję warto przemyśleć, a w razie występowania chorób przewlekłych skonsultować z lekarzem.
Zawsze warto podjąć decyzję, że sięgam po zdrowsze produkty. Opłaca się praca nad korektą nawyków żywieniowych. Wprowadzanie stopniowych zmian, czas na ich oswojenie i utrwalenie, to najlepsza droga do zdrowia. Zwróćmy uwagę nie tylko na parametr - niskokaloryczne, ale przede wszystkim na to, czy produkt jest odżywczy, czy dostarczy nam ważnych dla organizmu składników.
Mandarynki można z powodzeniem okrzyknąć najlepszym odchudzającym owocem. Często spotykam się z przekonaniem, że odchudzać się to znaczy cierpieć. Jeśli robimy to z głową - wcale nie musi być przykre. Wybór właściwych produktów spożywczych jest dużym krokiem w dobrą stronę. Mandarynki, mimo, że słodkie, są jednocześnie niskokaloryczne - jeden owoc zawiera około 30 kilokalorii.
W większości składają się z wody, a ponadto oferują nam kwasy organiczne: jabłkowy i cytrynowy, których obecność pozytywnie wpływa na procesy trawienne i oczyszczanie organizmu z toksyn.
Wiemy, że u osób nie dbających o dobre odżywianie, w jelitach mogą zalegać znaczne ilości złogów, które obciążają ciało i zaburzają trawienie. Objawiają się między innymi wzdęciami, twardym i bolesnym brzuchem, gazami i niestrawnością. Udrożnienie jelit jest kluczem do zdrowia, nie tylko przewodu pokarmowego, ale i całego organizmu.
Mandarynki będą nam w tym pomocne również z uwagi na wysoką zawartość błonnika. Pomimo słodkiego smaku są przyjazne diabetykom, mają niski indeks glikemiczny , równy 30. O ich zdolności do zapobiegania nadwadze decydują również obecne w mandarynkach flawonoidy.
Stymulują one spalanie tłuszczów i zapobiegają ich gromadzeniu w tkance podskórnej, a także otłuszczeniu narządów wewnętrznych.
Mandarynki oferują nam silne antyutleniacze - witaminę A i C, które są istotnym wsparciem dla systemu immunologicznego, a to niezwykle ważne dla osób na diecie niskokalorycznej. Spośród wszystkich owoców cytrusowych - pod względem zawartości witaminy A - ustępują tylko grejpfrutom.
Bogactwo witaminy A to dobra kondycja skóry i profilaktyka chorób oczu, takich jak zaćma czy jaskra. A - jest bardzo ważną witaminą dla dziecka - niezbędna w okresie wzrostu - determinuje budowę kości i zębów.
Niestety jak wszystkie owoce cytrusowe, mandarynki mogą powodować alergię. Ostrożność powinni zachować seniorzy, małe dzieci i kobiety ciężarne - spożywając je w małych ilościach.
Ewa Koza, dietetyk, autorka bloga mamsmak.com
