Najzdrowsze dary jesieni

Nasze babcie zimą przechowywały w piwnicach warzywa korzeniowe, a półki w spiżarniach uginały się od domowych przetworów. Czasy się zmieniły i dzięki importowi warzyw i owoców z różnych zakątków świata, mamy do nich dostęp przez okrągły rok.

Tymczasem, to nasze rodzime, sezonowe owoce i warzywa, których często nie doceniamy, powinny znaleźć się na pierwszym miejscu w codziennej diecie. Szczególnie jesienią i zimą, kiedy to jesteśmy najbardziej narażeni na przeziębienia i grypę, warto dokładnie przyjrzeć się temu, co kładziemy na talerz.

Produkty naturalnie występujące w naszym klimacie w danej porze roku mają największą wartość odżywczą. Ponadto, ich droga od zerwania do spożycia jest bardzo krótka, dzięki czemu nie tracą swojej świeżości. Mamy wówczas możliwość jedzenia naturalnie dojrzałych produktów (a nie sztucznie uprawianych), które cechują się największą gęstością odżywczą. Takim sposobem, spożywając tę samą ilość owoców, dostarczamy jeszcze więcej minerałów i witamin, tym samym dbając o zdrowie i wzmocnienie organizmu.

Warzywa i owoce występujące sezonowo i lokalnie, są również mądrym wyborem ze względu na cenę. W danych miesiącach będą po prostu tańsze, niż pozostałe.

Pamiętajmy również, że żadne suplementy nie zastąpią świeżych warzyw i owoców. Zdrowa i zbilansowana dieta powinna pokryć zapotrzebowanie na wszystkie składniki pokarmowe, bez potrzeby sięgania po sztuczne specyfiki.

Wydawać by się mogło, że chłodne miesiące są ubogie pod względem różnorodności sezonowych produktów. Owszem, pomidory, ogórki czy truskawki możemy odsunąć na drugi tor. Zamiast nich mamy natomiast cały wachlarz pysznych i zdrowych produktów, idealnie nadających się do kulinarnych eksperymentów.

Sezon na buraki czerwone zaczyna się we wrześniu i trwa aż do marca. Warto po nie często sięgać - wykazują bowiem  liczne właściwości zdrowotne. Co najważniejsze świetnie wspomagają odporność, spowalniają procesy starzenia, zapobiegają anemii, a także mogą zapobiegać chorobom nowotworowym. Ponadto, buraki dbają o układ krwionośny i prawidłową wagę ciała. Powinny często sięgać po nie kobiety w ciąży - zawierają sporo kwasu foliowego, potrzebnego do prawidłowego rozwoju płodu.

Buraki czerwone można jeść na surowo, w formie kiszonej czy pieczonej - wszystkie warianty zawierają cenne właściwości zdrowotne. Prawdziwym zastrzykiem energii będzie domowy sok z buraków, surówka, którą warto jeść nie tylko do obiadu, a jako zdrowa przekąska sprawdzą się buraczane frytki.

***Zobacz także***

Sezon na cukinię jest stosunkowo krótki, dlatego warto w pełni go wykorzystać - najlepiej kupować ją od września do października. Cukinia to warzywo znane z niezliczonych wartości zdrowotnych i odżywczych. Wspomaga procesy trawienne, odkwasza, dba o kondycję mózgu i układu nerwowego, wzmacnia odporność.

Sprawdzi się jako składnik wielu dań - można z niej wyczarować przepyszne potrawy. Ponadto jest warzywem niskokalorycznym, o niskim indeksie glikemicznym, dlatego idealnie sprawdzi się u osób będących na diecie, a także u cukrzyków. Wiele Polaków przekonało się na własnej skórze o korzyściach jakie daje częste spożywanie cukinii, dlatego stała się jednym z dwudziestu najchętniej spożywanych warzyw w naszym kraju.

Cukiernię możemy przyrządzać na wiele sposobów - piec, smażyć, marynować, a także jeść na surowo. Jest ciekawą i zdrowszą alternatywą dla mącznego makaronu - przy pomocy specjalnej obieraczki można przygotować z niego pożywniejszą i niskokaloryczną wersję spaghetti.

Dynia to królowa jesieni - z tą porą roku kojarzy się chyba najbardziej. Podobnie, jak inne jesienne warzywa, wykazuje właściwości zdrowotne i odżywcze. Może hamować procesy nowotworowe dzięki zawartości beta-karotenu, obniża poziom złego cholesterolu, a także wspiera prawidłowe funkcjonowanie narządu wzroku. Sezon na dynię trwa od września do marca, a możliwości jej wykorzystania w kuchni (podobnie jak w przypadku cukinii) są niezliczone. Warzywo to posiada kilka odmian różniących się nieco wyglądem, wielkością oraz smakiem.

***Zobacz także***

Smaczną, soczystą papryką w przystępnej cenie cieszyć się możemy we wrześniu i październiku.  Jedzona w sezonie, oprócz delikatnie słodkiego smaku posiada też cenne właściwości prozdrowotne. Przede wszystkim minimalizuje ryzyko wystąpienia chorób układu krążenia, zwalcza wolne rodniki odpowiedzialne za starzenie się organizmu, a także jest doskonałym źródłem witaminy C - zawieraj jej cztery razy więcej niż cytryna.

Ponadto, jedzenie papryki korzystnie wpływa na pracę układu pokarmowego, dlatego też jest polecana przy wzdęciach i zaparciach. Papryka jest świetnym dodatkiem do dań z ryżu i makaronu, kanapek, rewelacyjnie smakuje pieczona czy grillowana. Sposobów na jej przygotowanie jest naprawdę mnóstwo.

Jak wiemy z przeprowadzonych badań, gruszki wykazują wiele korzyści zdrowotnych - między innymi usprawniają pracę ważnego organu, jakim jest mózg. Ale to nie wszystko! Pomagają też szybciej wydobrzeć podczas przeziębienia i grypy, zmniejszają ryzyko wystąpienia udaru mózgu, są pomocne w walce z zaparciami. Odmiany cierpkie, mniej soczyste polecane są w leczeniu biegunki. Ponadto świetnie nawadniają - aż w 84 proc. składają się z wody.

Śliwkami możemy zajadać się do woli we wrześniu i październiku. To jedne z tych owoców, które możemy ususzyć i cieszyć się dłużej ich właściwościami. Warto jednak pamiętać, że suszone śliwki zawierają dużo więcej kalorii aniżeli świeże. Dla osób dbających o figurę lepszym rozwiązaniem będzie mrożenie ich na zimę. Niezależnie od formy, śliwki powinny znaleźć się w jesiennym menu każdego Polaka.

Nie tylko korzystnie wpływają na układ trawienny, ale też są źródłem cennej witaminy E, będącej silnym przeciwutleniaczem. Natomiast, za sprawą witamin z grupy B, korzystnie działają na samopoczucie i humor. Udowodniono też, że śliwki mogą zapobiegać miażdżycy i chorobom nowotworowym.

Warto wiedzieć, że przed spożyciem śliwek powinniśmy usunąć z nich pestki. Można to zrobić ręcznie lub przy pomocy drylownicy. Należy jednak zachować ostrożność podczas obierania tych owoców. Ważne, aby miąższ został dokładnie oczyszczony z pozostałości po pestkach, które zawierają amigdalinę - toksyczną dla ludzkiego organizmu substancję.

***Zobacz także***