Oczyszczanie wątroby

Gdy niedomaga, czujemy się zmęczeni. Mogą pojawić się wzdęcia, brak apetytu, zmiany skórne (np. brunatne pieprzyki). By pomóc wątrobie, trzeba ograniczyć jedzenie tłustych potraw. Kiedy nie radzi sobie ona z przetwarzaniem dużej ilości tłuszczów zwierzęcych, odkładają się one w jej miąższu, powodując stłuszczenie. Należy spożywać dużo warzyw (najlepiej gotowanych na parze) i soków owocowych. Unikać żywności ze sztucznymi konserwantami, barwnikami itp. dodatkami. Ważne jest unikanie alkoholu. Może wywołać marskość, czyli obumierania komórek. Najbardziej niebezpieczne jest picie codziennie, nawet w małych dawkach. Jeśli już chcemy wypić kieliszek czegoś mocniejszego, to nigdy na czczo. Dzięki zakąsce alkohol wchłania się wolniej. Leki należy zażywać pod kontrolą lekarza. Wątrobie najbardziej szkodzi paracetamol, antybiotyki, doustna antykoncepcja i hormonalna terapia zastępcza (wymaga robienia co 3 miesiące prób wątrobowych). Dwa razy w roku można przeprowadzić którąś z kuracji oczyszczających (patrz: ramki). Podczas ich trwania jemy nietłusto, rezygnujemy z kawy, herbaty, alkoholu, cukru. Wypijamy 8-10 szklanek niegazowanej, średnio zmineralizowanej wody (np. Arctic, Cisowianka, Nałęczowianka).

Miksujemy 300 g marchwi, 90 g ogórka i 90 g buraka ćwikłowego lub 270 g marchwi, 130 g selera i 60 g pietruszki. Warzywa te są bogate w antyutleniacze, a buraki dodatkowo zawierają betainę, która wspomaga pracę wątroby. Najlepiej, by pochodziły z upraw ekologicznych. Taki "koktajl" spożywamy na czczo przez 2 tyg.

Miksujemy 1 szklanki oliwy z oliwek, 3/4 szklanki soku z cytryny i 1 szklanki soku z grejpfruta. Taką odtruwającę wątrobę miksturę pijemy trzy razy dziennie przez 3 dni.

Pomaga w trawieniu tłuszczów zwierzęcych, gdyż składniki tych ziół leczniczych mają działanie żółciopędne. Czubatą łyżeczkę (lub saszetkę) ziół wsypujemy do szklanki i zalewamy wrzątkiem. Przykrywamy spodeczkiem i zostawiamy na 15 minut. Po tym czasie odcedzamy. Taki napar pijemy przez dwa tygodnie trzy razy dziennie po posiłkach.

Może być z owocu marsch (o cytrynowej barwie) lub texas pink, którego miąższ jest różowy. Obydwa gatunki zawierają flawonoidy, które skutecznie walczą z wszelkimi toksynami. Owoce przed wyciśnięciem trzeba dokładnie umyć, najlepiej wyszorować szczoteczką. Sok pijemy codziennie na czczo przez miesiąc, a raz w tygodniu przez cały dzień zamiast innych płynów.