Pomóż maluchowi, gdy męczy go uporczywy kaszel

Choć kaszel bywa męczący i może bardzo niepokoić, to tak naprawdę spełnia pozytywną rolę. Jest naturalnym, bardzo potrzebnym odruchem. Dzięki niemu organizm dziecka może pozbyć się z dróg oddechowych chorobotwórczych wirusów oraz bakterii.

• Jak powstaje kaszel Gdy zarazki, które spowodowały stan zapalny, podrażnią błonę śluzową gardła czy krtani dziecka, organizm stara się gwałtownie pozbyć intruza i go zwalczyć. Wtedy jako reakcja obronna pojawia się nagły skurcz mięśni, czyli właśnie kaszel. Jest charakterystycznym objawem niemal każdej wirusowej infekcji górnych dróg oddechowych (gardła, krtani czy tchawicy).

• Konieczna wizyta u lekarza Kaszel, który towarzyszy zwykłemu przeziębieniu bez gorączki (np. spowodowany wydzieliną z nosa, spływającą po tylnej ścianie gardła), można u kilkulatka zwalczać samemu, stosując domowe sposoby. Ale gdy dolegliwość nie ustępuje po czterech, pięciu dniach, kaszel staje się męczący, dziecko ma trudności w oddychaniu, gorączkę, a wydzielina, którą odkrztusza, ma kolor żółtawo- -zielony, trzeba koniecznie zgłosić się z dzieckiem do lekarza.

Na początku infekcji, gdy wirusy rozmnażają się w śluzówce, kaszel jest suchy. Dziecko nie odkrztusza wydzieliny, więc kaszel nie przynosi mu ulgi. Za to bywa dokuczliwy, wyczerpujący, czasem nawet powoduje ból, nie pozwala spać. Zdarza się, że u wrażliwszych dzieci taki kaszl wywołuje odruchy wymiotne.

• Pomoc przy suchym kaszlu. Aby dziecko poczuło się lepiej i mniej męczyło się kaszląc, odruch suchego kaszlu należy hamować. Pomagają w tym syropy przeciwkaszlowe. Zmniejszają one częstość i natężenie kaszlu. Jednak należy stosować je krótko - nie dłużej niż przez około 3-4 dni.

• Łagodzenie mokrego kaszlu. W drugiej fazie infekcji kaszel zmienia się w mokry. Słychać, jak dziecku "gra" w płucach, zaczyna ono odkasływać gęsty śluz, który zgromadził się w drogach oddechowych. Organizm pozbywa się zalegającej flegmy. Mokrego kaszlu absolutnie nie należy tłumić! Nie można stosować przy nim syropów przeciwkaszlowych. Mogą spowodować zatrzymanie wydzieliny w drogach oddechowych, a to prowadzi do rozwoju zakażenia. Przy mokrym kaszlu w odkrztuszaniu pomogą leki rozrzedzające wydzielinę. Razem z nimi zalecane są syropy wykrztuśne. Można podawać je dziecku najpóźniej do godziny 16. Nie powinno ich zażywać wieczorem, przed snem, ponieważ będzie kasłało w czasie snu i się wybudzało. Po podaniu leku wykrztuśnego dziecko musi mieć czas na pozbycie się wydzieliny z dróg oddechowych. Ważne: podczas podawania syropu dziecko powinno siedzieć, aby się nie zachłysnąć.

Przy obu rodzajach kaszlu dziecku mogą pomóc i złagodzić dolegliwości także sprawdzone, domowe metody.

• Napar przy suchym kaszlu. Możesz przygotować napar z tymianku (wolno go podać dopiero dwulatkowi). Łyżkę suszonego tymianku zalej 1,5-2 szklankami wrzątku. Przykryj. Po 15 minutach odcedź. Podawaj dziecku trzy razy dziennie po 1/3-1/4 szklanki. Napar działa łagodząco, a jednocześnie rozrzedza gęstą wydzielinę, co pomoże suchy kaszel "zamienić" na mokry. Aby złagodzić kaszel, można także podać dziecku przed snem ciepłą herbatkę z melisy.

• Wykrztuśny syrop z cebuli. Przy mokrym kaszlu pomoże syrop z 2-3 cebul. Wystarczy pokroić obrane cebule w talarki, ułożyć je warstwami w słoiku, przesypując cukrem (lub polewając miodem). Gdy wypełnisz cały słoik, zakręć go i zostaw na noc. Następnego dnia otrzymany sok osącz (za pomocą sitka lub gazy) od cebuli. Podawaj 2-3 razy dziennie.
  
• Sok z buraków lub mleko. W odkrztuszaniu pomoże także syrop z buraków. Pokrój duży burak, posyp 4 łyżkami cukru. Na drugi dzień podawaj jedną łyżeczkę płynu trzy razy dziennie. Wykrztuśnie podziała również ciepłe mleko z miodem. W kubku z mlekiem rozpuść łyżkę miodu.
  
• Pomocne oklepywanie. Żeby pomóc dziecku pozbywać się wydzieliny z dróg oddechowych, delikatnie oklep mu plecy. Dziecko powinno być pochylone (może też leżeć na brzuchu). Złóż dłoń w łódkę. Zacznij od środka pleców i powoli oklepuj je w stronę ramion.
  
• Ćwiczenia na odkrztuszanie. Ok. 40-60 minut po podaniu syropu na kaszel wilgotny możesz zachęcić dziecko do aktywności. Jeśli maluch nie czuje się bardzo źle (nie ma gorączki), możesz zaproponować mu nawet zabawę z delikatnym podskakiwaniem - podczas podskoków wydzielina "odkleja" się. Jeśli stan dziecka sprawia jednak, że musi mieć więcej spokoju, możesz przeprowadzić z nim ćwiczenia oddechowe, które polegają na dmuchaniu przez słomkę do butelki z wodą. To proste ćwiczenie pomoże pozbyć się zalegającej w oskrzelach wydzieliny.

Gdy dziecko choruje, staramy się, by w mieszkaniu było ciepło. Włączamy nawet dodatkowe ogrzewanie. Czasami jednak przesadzamy i suche, bardzo ciepłe powietrze podrażnia śluzówki. Może sprawiać, że męczący kaszel jeszcze bardziej się nasili.

• Temperatura w mieszkaniu. Przy obu rodzajach kaszlu, w pomieszczeniu, gdzie przebywa dziecko, temperatura nie powinna przekraczać 20°C. Byłoby dobrze, gdyby w nocy była niższa - ok. 17°C.

• Ważne nawilżanie. Pokój kaszlącego dziecka powinien być wietrzony, a powietrze nawilżane. Wilgotne pomoże złagodzić suchy kaszel i ułatwi odkrztuszanie przy mokrym. Jeśli nie masz nawilżacza, możesz powiesić na kaloryferze mokry ręcznik lub pojemnik z wodą (z wilgocią nie przesadź - jej nadmiar sprzyja rozwojowi szkodliwych grzybów i pleśni). Kaszlący kilkulatek powinien często pić. To zapewni nawilżenie śluzówek, a kaszel nie będzie sprawiał bólu gardła. W przypadku nagłego ataku szczękającego kaszlu (jest objawem zapalenia krtani), pomoże zimno.
  

Gdy pojawią się trudności z oddychaniem, najlepiej ubrać dziecko ciepło i wyjść z nim na dwór (bez obaw, nawet na mróz). Starszemu dziecku można podać porcję lodów, młodszemu - napój z lodówki. Zimno zmniejszy obrzęk i pozwoli dziecku swobodnie oddychać. Brak poprawy (zdarza się jedynie w kilku procentach) wymaga wezwania pogotowia. Lekarz pediatra przy męczącym kaszlu może zalecić użycie nebulizatora (urządzenia, które umożliwia leczniczą inhalację z zastosowaniem soli fizjologicznej) i zapisać dodatkowe leki.