Reklama

Produkty, które najbardziej spowalniają metabolizm

Jesz mniej, stosujesz różnorodne diety i odmawiasz sobie słodyczy, ale nie możesz schudnąć? To częsty problem wielu osób, które próbują pozbyć się zbędnych kilogramów. Jak w wielu sytuacjach, diabeł tkwi w szczegółach – najprawdopodobniej twoje jelita nie pracują tak, jak powinny, a twój metabolizm zwolnił do granic możliwości. Przyczyną mogą być popularne produkty spożywcze, które niekorzystnie wpływają na tempo przemiany materii.

Jasne pieczywo i makaron oraz słodycze

Węglowodany proste znajdujące się w jasnym pieczywie „rozleniwiają” nasz organizm i przyczyniają się do odkładania tkanki tłuszczowej. Bardzo szybko i łatwo się wchłaniają, a organizm nie musi poświęcić energii na ich przyswojenie i strawienie. Dlatego białe pieczywo czy słodycze nazywa się „pustymi kaloriami” – spowalniają metabolizm, powodują gwałtowne skoki glukozy we krwi i pobudzają apetyt.

Produkty bogate w kwasy tłuszczowe omega-6

Badania naukowców wykazały, że zbyt duża ilość kwasów tłuszczowych omega-6 przy jednoczesnym niedoborze kwasów omega-3 znacznie zwiększa ryzyko otyłości oraz cukrzycy. Okazuje się, że przyczyniają się również do rozwoju stanów zapalnych w organizmie, a także chorób metabolicznych i powstawania tzw. genów otyłości. Najwięcej kwasów omega-6 znajduje się w oleju rzepakowym i słonecznikowym, majonezie, margarynie, smalcu czy musztardzie. Dlatego poza ograniczeniem tych produktów w diecie, warto spożywać pokarmy zawierające duże ilości kwasów omega-3, przede wszystkim ryby morskie czy olej lniany.

Reklama

Musli i płatki śniadaniowe

Popularne płatki śniadaniowe często reklamowane są jako dietetyczne i idealne dla odchudzających się osób. Tymczasem większość z nich zawiera głównie węglowodany proste powodujące skoki glukozy we krwi i szybkie uczucie głodu po posiłku. Warto wiedzieć, że tego typu produkty dostarczają wielu kalorii i wcale nie można spożywać ich w dużych ilościach. Najlepszym rozwiązaniem są czyste płatki owsiane – znajdziesz w nich węglowodany złożone oraz duże ilości błonnika przyspieszającego metabolizm i hamującego apetyt, a także witaminy z grupy B, które stymulują rozkład cukrów i tłuszczów.

Mleko

Mleko bardzo niekorzystnie wpływa na metabolizm osób z nietolerancją laktozy – zwiększa wahania poziomu cukru we krwi, a znajdujące się w nim węglowodany spowalniają przemianę materii.

Alkohol

Napoje wyskokowe są bardzo kaloryczne i dają nam szybki zastrzyk energii. Jednak nasz organizm nie potrafi jej magazynować - zużywa ją na bieżąco, a składniki odżywcze dostarczone z innych produktów spożywczych odkłada w postaci tkanki tłuszczowej (na skutek spowolnionego metabolizmu). Sytuację pogarsza fakt, że alkohol bardzo pobudza apetyt i w trakcie jego spożywania zjadamy znacznie więcej jedzenia i niezdrowych przekąsek. Warto wiedzieć, że piwo ma w dodatku wysoki indeks glikemiczny – jego spożywanie powoduje bardzo wysokie skoki glukozy we krwi, co jest niezdrowe dla trzustki. Alkohol odwadnia też organizm, przez co dochodzi do nadmiernego magazynowania wody. Objawia się to najczęściej opuchlizną twarzy i dłoni, a także większą masą ciała.

Sól

Najpopularniejsza przyprawa jest zdrowa w niewielkich ilościach, czyli ok. 5 g dziennie (mała, płaska łyżeczka). Dokładnie tyle znajduje się w spożywanych przez nas każdego dnia produktach – wędlinach, mięsie, rybach, osolonej wodzie na makaron czy nawet chlebie. Dodając dodatkowe porcje soli do posiłków, zazwyczaj znacznie przekraczamy zdrową normę. A to skutkuje nadmiernym zatrzymywaniem wody w organizmie, nadciśnieniem tętniczym i zaburzoną pracą nerek, które również biorą udział w procesach metabolicznych.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy