Stres szkodzi psychice

Nerwice to najczęstszy typ zaburzeń leczonych w śląskich poradniach zdrowia psychicznego - wynika z raportu o zdrowiu psychicznym mieszkańców Śląska przygotowanego z okazji Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego przez Śląskie Centrum Zdrowia Publicznego (ŚCZP) w Katowicach.

INTERIA.PL

Jak oceniają psychiatrzy, na razie w Polsce różnice te nie są dominującym czynnikiem chorobotwórczym. Najpoważniejszym problemem jest natomiast - ich zdaniem - codzienny stres, który m.in. w zeszłym roku określono jako przyczynę 30 proc. wszystkich leczonych na Śląsku zaburzeń psychicznych - poza uzależnieniami.

Ze statystyk ŚCZP wynika, że w 2006 r. w blisko pięciomilionowym woj. śląskim zaburzenia psychiczne leczyło ponad 120 tys. osób.

Oprócz stresu, jako przyczynę 12 proc. zdiagnozowanych zaburzeń wskazywano schizofrenię, prawie 10 proc. - problemy psychiczne warunkowane fizjologicznie, a po 9 proc. - epizody afektywne i nawracającą depresję.

W ubiegłym roku pacjentom woj. śląskiego udzielono 775 tys. porad (rok wcześniej prawie 840 tys. porad), w tym: 480 tys. porad psychiatrów i 295 tys. porad psychologów i innych terapeutów.

Wydano blisko 10 tys. skierowań do stacjonarnych placówek psychiatrycznych i odwykowych. Z psychoterapii korzystało prawie 75 tys. osób.

Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), do 2020 r. choroby psychiczne staną się jednym z poważniejszych problemów zdrowotnych w populacji europejskiej. Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego (World Mental Health Day) po raz pierwszy zorganizowano 10 października 1992 r.

INTERIA.PL/PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas