Uwolnij się od bólu
Panuje przekonanie, że ból oznacza szybki powrót do zdrowia, a zażywając leki, łatwo się od nich uzależnić. Dzisiejsza medycyna zdecydowanie to neguje. Bo przecież ból jest niepotrzebny, nie musimy się męczyć.
Ból jest uznawany za zjawisko nieuchronnie związane z życiem człowieka. Cierpią kobiety podczas porodu, chorzy po operacjach, pacjenci z chorobami nowotworowymi. Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że ból nie musi nam towarzyszyć. Możemy go zlikwidować.
Analizując definicję bólu (przykre czuciowe i emocjonalne doznanie występujące pod wpływem bodźców uszkadzających tkanki lub zagrażających ich uszkodzeniem), zdajemy sobie sprawę, że oprócz fizycznych doznań bólowych, często towarzyszy mu strach, niepokój, świadomość zagrożenia życia. W poważnych przypadkach, takich jak choroba nowotworowa, dochodzi jeszcze degradacja dotychczasowego stylu życia.
W krajach, gdzie od dawna traktuje się ból jako zupełnie niepotrzebne odczucie, walka z nim stała się rutynowym postępowaniem lekarskim. Nie ma bólu przy porodzie (znieczuleniem do porodu zajmują się anestezjolodzy), nie ma bólu pooperacyjnego, nie towarzyszy on chorobie nowotworowej.
Medycyna walki z bólem to domena anestezjologów. Zajmują się leczeniem bólu przewlekłego (patologicznego), np. nowotworowego, w odróżnieniu od bólu ostrego (fizjologicznego), np. bólu podczas owulacji.
Metody walki z bólem
1. Farmakoterapia - stosuje się leki nie tylko przeciwbólowe, ale także związki o innym mechanizmie działania, np. środki uspokajające czy też antydepresyjne, sterydy czyli tzw. leki wspomagające. Co i jak zażywać, ustala po dokładnym badaniu i zdiagnozowaniu lekarz specjalista.
2. Psychologiczna - bardzo pomocna przy bólu przewlekłym, gdzie tradycyjne leczenie nie zawsze przynosi oczekiwane skutki. Przykładem jest terapia poznawcza, w której w procesie leczenia terapeuta odwołuje się do poznawczych zdolności chorego, tj. zdolności do myślenia, rozumowania czy wyciągania wniosków z wcześniejszych doświadczeń życiowych.
3. Blokady układu nerwowego - polegają na wstrzyknięciu środka znieczulenia miejscowego w bezpośrednie sąsiedztwo włókien nerwowych. W ten sposób leczy się ból fantomowy, półpasiec, rwę kulszową i niektóre rodzaje bólów nowotworowych.
4. Zabiegi neuromodulacyjne - przezskórna elektrostymulacja nerwów (TENS). Polega na stymulacji włókien nerwowych impulsami o różnej częstotliwości za pomocą małych stymulatorów. W ten sposób można pomóc np. w neuralgii nerwu trójdzielnego, bólach twarzy, głowy czy też w zespołach bólowych kręgosłupa.
5. Akupunktura - polega na wkłuwaniu cienkich igieł w tzw. punkty akupunkturowe. Podobnie działa elektropunktura, w której stymuluje się te punkty impulsami elektrycznymi. Jest pomocna szczególnie w bólach okolicy kręgosłupa.
6. Leczenie fizykalne:
- termoterapia - leczenie ciepłem
- krioterapia - przeciwbólowe działanie zimna
- laserotearpia
- elektroterapia (np. jontoforeza)
- prądy diadynamiczne.
7. Metody wspomagające:
- techniki manualne (masaż)
- wyciąg leczniczy,
- gimnastyka lecznicza.
Co zrobić z bólem? Czy powinno się leczyć samemu?
Najpierw określ rodzaj bólu, potem zastanów się, czy sobie z nim poradzisz, a następnie - zasięgnij porady lekarza! Nawet takie popularne środki jak aspiryna czy paracetamol źle stosowane mogą doprowadzić do wielu groźnych w skutkach działań ubocznych. Jeżeli już sam decydujesz się na zażycie leku, zawsze przeczytaj ulotkę!
Ból leczy się obecnie tyloma metodami, że nie zawsze najlepszą jest połknięcie "tabletki z krzyżykiem" - o tym też warto pamiętać! I jeszcze jedno - nie bójmy się w przypadkach choroby nowotworowej stosowania morfiny (obecnie podawanej według wskazań Światowej Organizacji Zdrowia co 4 godziny i zwykle doustnie) - ten lek nie uzależnia - jedynie zapewnia komfort znosząc idealnie ból.