Wigilijne menu dla najmłodszych
Gdy na niebie zabłyśnie pierwsza gwiazdka, dziecka także nie może zabraknąć przy stole. Podpowiadamy, które kąski z półmisków możesz bez obaw podsunąć niemowlęciu i starszemu brzdącowi.
Czasem wystarczą drobne zmiany w przepisie, by tradycyjne potrawy dostosować do wymagań małego żołądka. Zapraszamy na przegląd wigilijnego menu.
Ten niezabielany możesz bez obaw podać niemowlęciu. Najlepiej, aby zupka dla malucha była zrobiona na bazie ugotowanych lub upieczonych buraków, zamiast z kiszonych. Dla niemowlęcia (lub starszaka z alergią na cytrusy) możesz barszcz lekko zakwasić sokiem z jabłek, a dla zdrowego kilkulatka - sokiem z cytryny. Warto też delikatnie przyprawić danie odrobiną cukru, pieprzu i majeranku.
Jest przepyszna, ale dla malucha poniżej 3 lat jej zjedzenie mogłoby się skończyć dotkliwym bólem brzuszka. Zawarte w daniu grzyby są wyjątkowo ciężkostrawne.
Zamiast tych z kapustą i grzybami bezpieczniej przygotować dla malucha ciasto pierogowe z serem (jeśli dziecko nie ma alergii na krowie mleko), kaszą gryczaną, szpinakiem. Takie lekkostrawne pierożki podgrzej we wrzątku lub podpiecz, zamiast podsmażać.
Ani tej z grochem, ani tej z grzybami nie podawaj dziecku przed 3. urodzinami. Po prostu zarówno kapusta, jak i groch oraz grzyby, to nie lada wyzwanie dla dziecięcego żołądka. Jeśli chcesz, żeby 2-, 3-latek mógł skosztować kapusty, dodaj do niej kilka suszonych śliwek i kminek. Dzięki temu będzie ją łatwiej strawić.
Półrocznemu niemowlęciu można podać wywar bez owoców, a 2-, 3-latek może się napić kompotu w wersji dla dorosłych. Dzieci lubią też to danie z makaronem - w takiej postaci serwuje się je w wielu polskich domach.
Mak to poważne obciążenie dla przewodu pokarmowego, dlatego ani kutia ani kluski z jego dodatkiem to nie jest specjał dla niemowlęcia. Rocznemu dziecku możesz dać do spróbowania odrobinę tych pyszności, ale dopiero dwulatek może się nimi w pełni rozkoszować.
To najzdrowsza wigilijna potrawa. Jej receptura jest dobra już dla półrocznego niemowlęcia. Jeśli wybierzesz wystarczająco słodkie owoce żurawiny, do kisielu będzie potrzeba mniej cukru.
Jest bardzo tłusty i zawiera mnóstwo niebezpiecznych dla dziecka drobnych ości. W przypadku niemowlęcia i dwu-, trzylatka lepiej zastąpić karpia rybami morskimi, jak halibut, łosoś, sola lub dorsz. Warto je upiec i podać z dodatkiem masła oraz cytryny. Kawałek smażonego karpia bez skóry (pod nią kumuluje się tłuszcz) możesz zaserwować dopiero 4-latkowi - najlepiej z odrobiną chrzanu. Zawarte w nim olejki pobudzają wydzielanie żółci, która ułatwia trawienie tłuszczu.
3-latka można już poczęstować większą ilością tych łakoci, a roczny malec, może sobie spróbować ciasteczka. Jednak młodsze dziecko musi jeszcze zaczekać, bo miód i przyprawy korzenne nie są wskazane dla niemowląt.