Wyjaśniamy, jak jeść pomidory, aby wykorzystać w 100% ich prozdrowotne właściwości
Pomidory najlepiej jeść skropione oliwą i na ciepło. W skrapianiu pomidorów oliwą nie chodzi tylko o doznania smakowe. Tłuszcz zwiększa przyswajanie likopenu, ważnego przeciwutleniacza, który zmniejsza ryzyko powstawania nowotworów.
Likopen jest naturalnym barwnikiem nadającym pomidorom czerwony kolor. Jest też silnym przeciwutleniaczem. Substancją, która chroni komórki przed niszczącym działaniem wolnych rodników. Zmniejsza ryzyko zachorowania na raka piersi, szyjki macicy, układu pokarmowego, prostaty, skóry oraz chorób układu krążenia. Obniża też poziom złego cholesterolu i zapobiega przedwczesnemu starzeniu się.
Przyswajanie likopenu zwiększa się w połączeniu z tłuszczem oraz w podwyższonej temperaturze. Dlatego też do pomidorów, a także potraw z ich udziałem, warto dodać oliwę z oliwek lub inny zdrowy tłuszcz. Na ciepłe sosy i zupy pomidorowe patrzymy oczywiście przychylnym okiem.
Natomiast tym, co blokuje wchłanianie likopenu, są produkty bogate w żelazo i błonnik. Wśród nich są np. pestki dyni, liście szpinaku, tofu, żółtko oraz pieczywo pełnoziarniste. Komponując zatem sałatkę warto wymienić te składniki, które zmniejszają prozdrowotne właściwości innych.
Źródłem likopenu są m.in. również arbuzy i czerwone grejpfruty.