Reklama

Z aspiryny więcej szkody niż pożytku

Aspiryna zażywana codziennie, by zapobiec atakowi serca, przynosi u zdrowych ludzi więcej szkody niż pożytku - alarmują brytyjscy naukowcy.

Codzienne przyjmowanie specyfiku może prowadzić do krwotoków, których ryzyko znacznie przewyższa ewentualne pozytywne skutki łykania pastylek.

Naukowcy z Edynburga, po eksperymencie przeprowadzonym na grupie blisko 3,5 tysiąca osób, zasugerowali, że aspirynę powinny zażywać regularnie tylko te osoby, u których stwierdzono już kłopoty z układem krążenia.
Co w zamian? Angielskie przysłowie mówi, że "jabłko z wieczora, nie trzeba doktora". Być może więc trzeba poprzestać na jabłku.

INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: naukowcy | szkody
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy